Po tak świetnej książce spodziewałem się czegoś dużo lepszego;p Zmarnowano tutaj świetny scenariusz jakim była książka. 4/10
Wytłumacz mi proszę, tylko tak bez spoilerów ;) czy książka 'Sycylijczyk' nie miała przypadkiem opisywać historii Michaela Corleone podczas jego pobytu na Sycylii, gdy ukrywał się przed Tattagliami?
Nie widzę go w obsadzie i zastanawiam się, czy zmienili scenariusz do filmu, czy to może inna książka.. ?
W filmie nie mógł wystąpić Michael Corleone ponieważ zabraniały tego prawa autorskie (Michael Corleone ma być kojarzony jedynie z Ojcem Chrzestnym ;]), więc reżyser musiał skupić się na innych wątkach i wyszło mu to niestety nie najlepiej ;]
Pan TonyMontana chyba książki nie czytał. "Sycylijczyk" nie opowiada o losach Michaela Corleone tylko o Salvatore Giuliano który rozpętał niemalże wojnę domową na Sycylii podczas pobytu tam M. Corleone. Książka o ile pamiętam w wielu fragmentach opiera się na narracji M. Corleone który tego wszystkiego był świadkiem ale bezpośrednio nie uczestniczył. Wg. mnie książka lepsza niż "Ojciec Chrzestny".