PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=764039}
7,6 134 674
oceny
7,6 10 1 134674
7,9 53
oceny krytyków
Zimna wojna
powrót do forum filmu Zimna wojna

Zastanawiam się jakie wartości przekazuje ten film. Czy to jest potępienie takiego zachowania? Z pewnością nie. Jakiś opis czegoś? Co to ma być? Jakie uczucia ma wywołać ten film? Bo we mnie wywołuje niesmak i wstręt do głównych bohaterów.
Nie widzę tutaj wspaniałej miłości. Miejscami nihilizm, miejscami makiawelizm i ciągłe rozchwianie emocjonalne. Jeśli to ma kogoś usprawiedliwiać, to nie udało się, bo nie było żadnych argumentów za tym. Były przeciw. Było ich bardzo dużo.

Jeśli to miał być obraz wielkiej miłości to ch... z taką miłością!

ocenił(a) film na 3
ZabiKon

No właśnie, bo co usprawiedliwia główną bohaterkę. Podąża za wygodnym życiem i robi to bez żadnych oporów. Podobnie kiedy wychodzi za jakiegoś Włocha, a następnie traktuje go gorzej jak śmiecia mówiąc, że to nieważne, że jest mężatką i że ma męża. Widać maksymalne wyrachowanie, a na końcu z nie wiadomego w sumie powodu (bo w sumie zostawiła go bez żadnego sentymentu czy zdradzała na boku i to wiele razy) za nim jedzie na Syberię, w co już trudno uwierzyć (i poświęca się by być męzatką prominentnego działacza partyjnego, który notabene wydaje się mieć więcej ludzkich odruchów niż ona), co jest w tym najśmieszniejsze i w głupocie scenariusza :). Właściwie to latami się nawet nie stara by z nim być, raz na parę lat szybkie "stukanko" i to ma być wielka miłość?? TO już wielką miłością jest bardziej polski inny film "BIG LOVE" gdzie przynajmniej widać autentyczną namiętność między bohaterami, której tu powiedzieć, że nie ma, to jak nie powiedzieć nic.

ocenił(a) film na 3
introverder667

P.S. Właściwie nakreślono moim zdaniem źle wszystkie postaci i każda z nich jest tylko postacią, która ma odegrać swoją rolę - nieważne czy wygląda to autentycznie czy nie, a nie wygląda. W jednej scenie jak ona odchodzi, a potem do niego wraca i się całują, że to niby ma być takie gorące i namiętne, to śmiać mi się chciało przy tej scenie :). Jeśli tylko na to było stać Pawlikowskiego, to niech on nie bierze się za historie miłosne, bo widocznie to nie jest coś co umie dobrze przedstawić.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones