- Możliwość blokowania użytkowników
- Rezygnacja z możliwości oceniania recenzji
- Brak możliwości utworzenia nowego konta po dostaniu dwóch blokad
- Limit wypowiedzi obowiązujący przez co najmniej rok
Nie no wiadomo. Ja zawsze się mylę. Tylko takie brylanty intelektu jak K.B. wszystko wiedzą. Wy naprawdę nie widzicie, że skoro po usunięciu inne nawet mnie stalkujecie to znaczy, że ostro wam dałem do pieca. Emotkami tego nie zamaskujecie. Chcesz jakieś konto czarny? Czy masz? Czy pożyczysz od Franusia czy tam szprotusia, bo już się gubię kto na jakim koncie aktualnie siedzi.
Nie no to też wiadomo. Powiedz czy franuś wie, że gdy znalazłem wpis andrzejka o ulubionych gwiazdach porno to obleciał wszystkich modów, żeby skasowali ten wpis? To dopiero influencer, co nie?
Ty i influencer jesteście z bractwa zielonych kropeczek, które znikały tylko podczas przelogowywania na alterkonta.
Ni jestem tak głupi jak ty, żeby po banach oceniać raz jeszcze. No, ale skoro nie zyjesz filmwebem 24/7 to zrozumiałe.
Nie mam bladego pojęcia o czym mówisz. Nie interesują mnie twoje urojenia stary. Z tym to do lekarza.
Oj ramsayku. Pocieszni jesteście razem z tymi inteligentami pokroju benneta czy franusia. To twoja matka zyje czy kłamałeś?
Dziwi mnie tylko, dlaczego nie próbowałes mnie podejść. Nawet po roku znajomości. Czy nie udało się czy andrzejek miał inny plan jak z tym niżej? O ile można to nazwać planem, ale niech będzie.
Co nie przeszkodziło ci o nie pytać, gdy miałeś limity czarny ramsayku. Wróc, gdy rzekomo miałeś limity.
Wiesz jaki masz problem? Rzucasz oskarżenia na lewo i prawo (tak samo było na Inne), gdy okazuje się, że się pomyliłeś to szukasz kogoś następnego. Mnie też żeś oskarżał 2 lata wcześniej by potem normanie ze mną pisać. Weź się Henry ogarnij.
Nie tym razem. Wiem do jakiej bandy należysz. Długo sie wstrzymywałem z tym privem. Jesteś cwany, nie to co te pranki i rybniki. Pytanie czy celowo naśladowałeś jego styl czy faktycznie jesteś tym już nawet nie chce mi się kląć.
Według ciebie byłem już tak wieloma osobami, że sam się pogubiłem. Priv nieszczególnie mnie interesuje, wybacz.
To nawet zabawne.
Nie. To oni mnie znajdują. Jak widzisz nie pisałem nic o nim dopóki sam nie zaczął. Miałem rację co do jego orientacji.
Ale to też nie jest mój problem. Ja zareagowałem na linka którego wkleił FU a ty dostałeś zajoba jakbym ci spalił dom.
I to jest najbardziej zabawne. Myślisz, że jakaś grupa userów nie ma co robić tylko prześladować cię na FW?
Może, ale ja mam to głęboko.
A nie widzisz jak jest? Na prześladowania to są za ciency. Po prostu mnie denerwują, są jak komar.
Jedyne co widziałem to to, że parę osób ma zwyczaj obserwować uważnie co piszesz. I co? Przecież nadal tu jesteś więc coś im nie wychodzi.