ćpał czy prowadził po pijaku, ale fakt że zagłodził psa (umyślnie lub nie) napawa mnie obrzydzeniem do jego osoby... niemniej lubię go jako aktora
jakoś tak mam odkąd pamiętam że sam obraz cierpiących zwierząt dotyka mnie nieraz bardziej niż obraz cierpiących ludzi
Pewnie dla tego 1/3 ludzkości żyje na skraju nędzy nie mając toalety, umiera z głodu, z pragnienia lub z nieleczonych chorób. Budujcie schroniska dla psów i kotów, przywiązujcie się do drzew. Przecież ludzie mogą się sami bronić.
Wiesz, kobieta, weźmie rozwód i żyje, a pies? pies cierpi i zdycha... w samotności... to raczej nie jest ok, nie uważasz? pies to obowiązek, ktoś kto powierza swoje życie, komuś, sheen to olał, bo wolał robić cyrki z emanowaniem jaki to on jest szalony... a okazał się głupi i żałosny...
Nienawidze psow. Cale zycie sie tylko plaszcza przed czlowiekiem, caly czas licza, ze ktos sie nimi zajmie. Sorry, nie odbiore dziecku jedzenia, zeby nakarmic psa.
Nie jesteś osamotniony i z rozmów z innymi ludźmi wynika ,że nie jest to rzadkie zjawisko. O wiele bardziej mnie dotyka cierpienie zwierzęcia aniżeli człowieka..
Zagłodził psa ?!?
Cholera, a nawet go lubiłem - Do teraz.... Jako aktor jest niezły, ale jako człowiek musi być niezłym sku*******m. Nie wiedziałem że zagłodził psa.
Dwóch i pół bez niego, to nie to samo. Ale jakoś nie jest mi żal, iż stracił rolę. Szkoda że zapewne znajdzie następną...
Mam to samo ;P Uwielbiałam go przez "Dwóch i pół", ale teraz pozostaje niesmak, jak o tym przeczytałam.
I również zgadzam się, że zagłodzenie psa jest dużo gorsze od bicia żony (jestem kobietą), bo żona sobie poradzi, może od niego odejść - pies nie.
pies to zwierze. A zwierzęta są dobre tylko na talerzu:) Mnie tam to nie rusza, ważne, że jest dobrym aktorem.
lecz się człowieku! a z drugiej strony jeśli porównujesz zwierzęta do takich jak Ty to dla mnie mały piesek jest bardziej wartościowy niż 1000 takich jak Ty "ludzi"
pies to zwierzę ... a ciekawe czy ci co tutaj tak bardzo żałują tych piesków to mają czas pomagać biednym albo ulitować się nad jakąś sierotą ... są tysiące dzieci bez matek i ojców pomóżcie im a nie kundlom !!!!!!!!!!!!!! rzygam na pseudoekologów !!!!!
Ja tylko dodam, że miesiąc utrzymania psa w schronisku kosztuje cztery razy tyle co dziecka w domu dziecka.
Zawsze żałuje się piesków - tylko dopiero jak kogoś pogryzą jest lament.
Dodam, że nie popieram tego co zrobił, ale uważam, że te które bezdomne wałęsają się po świecie powinny być w humanitarny sposób likwidowane.
Idąc tym sposobem można stwierdzić, że słabych i starych ludzi, a w szczególności tych chorych należy zlikwidować, gdyż ich utrzymanie także kosztuje oraz przysparza kłopotów.
Nie widzę związku i tego jak nazwałeś sposobu.
Mi starsi ludzie kłopotów nie przysparzają a na swoje emerytury pracowali całe życie.
No i dla mnie człowiek jest ważniejszy od zwierzęcia.
Zależy w jakiej kwestii człowiek jest ważniejszy od człowieka. Jeżeli miałbym przeznaczyć pieniądze i miałbym wybór - człowiek lub zwierzę to wybrałbym człowieka, ale nie ma przyzwolenia na zabijanie zwierząt "bo są niepotrzebne". A wszystko wskazuje na to, że ty tak uważasz co nie jest czymś normalnym. Pamiętaj też o tym, że spora liczba tych bezdomnych zwierząt kiedyś miała dom, ale to człowiek pozbawił ich dachu nad głową. Dlatego często człowiek jest gorszy zachowaniem od zwierzęcia. Jeżeli ktoś przygarnia zwierzę, a potem, kiedy jest niepotrzebne lub się znudzi to wywozi w ustronne miejsce i zostawia same na pastwę losu. Jeślii ktoś już się decyduje na zaadoptowanie zwierzęcia to musi się z tym liczyć, że już na zawsze, bo to nie jest zabawka. Są oczywiście wyjątki jak np. kiedy właściciel zaniemoże (zdrowie/finanse) lub umrze, ale to wtedy można próbować poszukać mu nowego właściciela. Oceniajmy racjonalnie i dojrzale!
Zgadzam się - wszystko co napisałeś to prawda - nie uważaj mnie za jakiegoś tyrana i bezdusznika.
Wyraziłem swoje zdanie. Jeśli człowiek ma nie dostać jeść, bo tak kasa jest przeznaczona na psa to wolałbym jednak dać jeść człowiekowi. Niestety obecnie dzieje się odwrotnie Ustawa o ochronie zwierząt jest skonstruowana w taki sposób, że nie boję się użyć tych słów: są one bardziej chronione niż ludzie.
Nie mam nic przeciwko zwierzętom, lecz niestety stanowią one problem w Polsce - nie ma odpowiedniej ilości schronisk - nie ma firm odławiającej zwierzęta bezdomne.
Jest tutaj taki absurd rodem z PRL (żeby założyć firmę trzeba mieć podpisaną umowę ze schroniskiem, jednak schroniska nie chcą podpisać umowy jeśli nie masz takiej firmy i tu koło się zamyka).
Idealnym rozwiązaniem byłoby (to moje zdanie) - odłowić bezdomne zwierzę, potem zostaje ono oddane do schroniska i tam powiedzmy jeśli przez pół roku nie znajdzie się dla niego właściciel jest humanitarnie usypiane. Może to i trochę drastyczne, ale rozwiązałoby problem bezpańskich zwierząt, które są bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzi (nie mówię tu tylko o bezpośrednich atakach, ale i o chorobach przez nie przenoszonych).
Bo jak to było w jednym z filmów: "Nie czas żałować róż, gdy płoną kolce" ;)
Aby nie odbiegać za bardzo od tematu, Sheen to dobry aktor, ale prywatnie (oczywiście z tego co podają media) to menda.
Cieszę się, że się rozumiemy i że wyjaśniłeś dokładniej o co ci chodziło. U nas wiele spraw jest, że tak napiszę "niedorobionych". W USA podoba mi się Animal Police, które i u nas by się przydało (choć nie wiem jakby się przyjęło), przy okazji znacznie podwyższając kary dla sadystów zwierząt. Co do Sheena - można go cenić jako aktora, ale osoba, która podziwia go za to co robi prywatnie powinna zastanowić się nad swoim postępowaniem (vide lukaszd80). Pozdrawiam.
I was banging 7gram rocks that's how I roll
CHARLIE TO BOSS I MOZE ROBIC WSZYSTKO CO MU SIE PODOBA I TAK JEST BOGIEM
A ja tam nie mogę znieść żadnej z tych rzeczy. Jego kariera się stacza i w sumie sprawiedliwie. Wielu świetnych aktorów po błędzie, nawet jednorazowym spada i już nigdy nie wziesie się z powrotem na takie szczyty. Ludzie sa pamiętliwi. Nie atakujcie mnie tylko dlatego, że lubicie role Sheena, ja też je lubię (chociażby 2,5), ale to co zrobił jest niewybaczalne....
powtarzam jeszcze raz niech pies dziękuję zza grobu, że mógł zdychać u Charliego na chacie i oglądać te wszystkie towary :D
Aktorem jest dobrym, ale generalnie to śmieć i uosobienie wszystkiego co się źle kojarzy z celebrytą. Jest ćpunem, alkoholikiem, pewnie i lekomanem, chodzi na dzi*ki, do tego takie sytuacje jak zagłodzenie psa. Ostatnio podpadł, bo zamiast pracować na planie to chlał i ćpał. Został wyrzucony i dostał za to odszkodowanie. Szczerze, nie wiem co za producent go teraz zechce zatrudnić. CS jest ustawiony co prawda nieźle, ale przy jego trybie życia te pieniądze rozpłyną się szybciej niż mu się wydaje, a kolejnych może nie być albo w bardzo syfiastych rolach.
no właśnie Aktorem jest dobrym i teraz pytanie czy chodzenie na dziwki to coś złego ?? ćpanie to coś złego ?? picie to coś złego ?? pies, który nie potrafił sobie otworzyć worka z karmą to chyba jakaś dziwna sytuacja ?? czy jeśli ktoś przez 20 lat pracuje dla kina i telewizji, zarabia kokosy czy on nie ma prawa się naćpać i pójść na dziwki ?? dajcie spokój ... ma i to robi ... a co wy myślicie, że Polański w latach 70 to co robił (ale to przecież polska gwiazda o niej nie można nic złego) tylko, że Charlie się z tym nie kryje ma takie życie i nie zaprasza do niego ubogich z afryki nie adoptuje dzieci z ugandy nie mówi, że kocha zwierzątka tylko robi to co lubi i nie UDAJE !!!! bo ja wolę jego niż inny rodzaj gwiazd, które zakładają fundację charytatywne ... Pytanie jak masz tyle kasy to po co zakładasz tą fundację? Często sama fundacja zbiera mniej pieniędzy niż 10 % z portfela tej osoby, a robi tylko szum medialny . http://pomponik.pl/galerie/podpatrzono/gwiazdy-charytatywnie-misja-czy-wyrachowa nie/zdjecie/duze,1149097,4 lepiej przepij tą kasę jak Charlie albo po prostu daj biednym a nie pokazują się wśród biedaków ... szkoda, że nie piszą, że wokół domu Angeliny w Kambodży jest armia najemników i normalny biedak tak nie może podejść, a ona robi sobie tylko zdjęcia na potrzeby tłumu
"pies, który nie potrafił sobie otworzyć worka z karmą to chyba jakaś dziwna sytuacja ?? " Jasne, równie dobrze mógł sobie wziąć coś z lodówki i ugotować. Dobrze się czujesz? Jeżeli bronisz styl życia Sheena to sorry, ale nie jesteś normalny. Pokaż mi przykłady jakoby Polański żył podobnie do Sheena w latach 70tych. Jeżeli masz na myśli tylko pedofilski "incydent" to nie mamy o czym rozmawiać. Imponuje ci ktoś, kto ćpa, chleje, co chwila ma inna dziwkę i dodatkowo zagłodził psa?
nie imponuję.... czytajcie do końca czy wy nie rozumiecie, że połowa tego biznesu w którym on żyje robi jakieś p o je bane rzeczy, ale tylko on się z tym nie kryje, pewnie wolicie zmarłego MJ który macał przedszkolaków, albo Scjentologiczną część hollywoodu ech ludzie on się nie okłamuję bawi się zarabiając ... a pseudozieloni którzy przyczepiają się do każdego zdechłego psa niech mi się tutaj nie odzywają
"czytajcie do końca czy wy nie rozumiecie" Nie wiem w jakim realiach żyjesz, ale na "wy" mówiono przed 1989 rokiem.
"pewnie wolicie zmarłego MJ który macał przedszkolaków" - znów powielasz pogłoski, tak jak w przypadku Polańskiego. Dopóki nie zobaczę dowodów to uważam to za pomówienie. Jaka jest prawda nie wiem (jest przecież opcja, że sądy go uniewinniły za dużą kasę - łapówkę), ale jestem w tej kwestii bezstronny.
"a pseudozieloni którzy przyczepiają się do każdego zdechłego psa niech mi się tutaj nie odzywają " - to już dziecinny bełkot z twej strony. Nie mówimy tutaj o przeznaczaniu większych pieniędzy na zwierzęta niż na ludzi czy robienia rozgłosu poprzez zwierzęta dla własnych celów. Jeżeli ktoś jest właścicielem psa to musi o niego dbać, tak samo jak w przypadku opieki na dzieckiem czy starszym człowiekiem. Jeżeli ktoś woli tylko umilać sobie życie używkami, a resztę olewa to powinien ponieść za to konsekwencje. Jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć to albo jesteś fanatykiem Sheena, trollem, niedojrzałą osobą lub idiotą (niepotrzebne skreślić).
Akurat prowadzenia po cukierku z likierem nie uważam za przestępstwo. Co do pozostałych, to trudno powiedzieć na ile to jest prawdą. Tak czy siak Sheen wielkim aktorem jest.
Ten pies nawet nie był zagłodzony:)
To cała propaganda jest w jego osobę. Albo on sam ją robi żeby zwrócić na siebie uwagę.
osobiscie podzielam zdanie zalozyciela watku..zwierze jest uzaleznione od nas ludzi my mamy sie nim zajmowac,opiekowac o czlowiek nieraz sam sobie zasluzyl na zycie w nedzy swoim np...alkoholizmem a potem rzada od panstwa i opieki spolecznej pomocy no paranoja.albo matka ktora ma dziesiecioro dzieci i placze,ze zyje w biedzie,a czy do jasnej cholery jak sobie te dzieci robila to nie wiedziala,ze to kosztuje..duzo bardziej chwyta mnie za serce cierpienie zwierzat niz ludzi...
Jak go spotkamy z kumplami na mieście, to dostanie taki vvpiehdol, że nigdy nie wstanie z łóżka. Ciekawe czy dalej będzie zgrywał takiego luzaka, kiedy nie będzie miał zębów i zostanie sparaliżowany od pasa w dół.