Mam wrażenie, ze Twoim hobby jest deprecjonowanie American Pie i wszystkich aktorów, którzy zagrali w tej komedii. Wnioskuję, że to musi mieć jakiś związek z czasami Twojej młodości, którą zapewne przesiedziałeś w domu, nie przeżywając na własnej skórze choćby ułamka tego, co bohaterowie filmu. Twój awatar idealnie oddaje poziom na jakim się znajdujesz.

To znaczy, niechcianej ciąży (wnioskuję, że w tym przypadku u dziewczyny), płacenie alimentów, HIV, choroby wenerycznej, nie najlepszej opinii ... i wielu innych takich wspaniałych uroków młodości.
Wiesz, w takim przypadku ja też chyba przesiedzę swoją młodość w domu, bo potem nie chce zapierniczać na dwóch etatach do 67 roku życia :D
A może pójdę do KINA, co Ty na to. Nie jest to zbyt nudne jak na osobę w moim wieku ?