oglądałem to jak byłem mniejszym dzieckiem, i przed Wielkanocą oglądałem po raz 2. Moim zdaniem ciekawy, taki lekki, żywy i kolorowy. Jak lata 90 -m w sam raz dla dzieci. Nie wiem po co taka ostra krytyka, dzieciakom pewnie się podoba.

Obecne produkcje dla dzieci mają wywoływać efekt "wow!" podziwiając pościgi, wybuchy itd. które niegdyś były charakterystyczne niegdyś tylko dla filmów dla dorosłych widzów. Kiedyś było inaczej. Produkcje TV o skromnych budżetach nie koncentrowały się na groteskowym udawaniu superprodukcji, lecz rozbudzały fantazję widza i zmuszały producentów do dużej pomysłowości, aby wywołać wrażenie niesamowitości niewielkim kosztem. Temat niewidzialności to supertani i superfajny zarazem sposób na zaciekawienie widza. Nie rozumiem skąd tak silna niechęć z Twojej strony.

Dobrze powiedziane. Dziś bardzo się narzeka na fatalny język w bajkach dla dzieci ich podłą wartość... Według mnie serial jest fajny i nieźle zagrany przez dzieci.