Odcinki które są puszczane w telewizji są ocenzurowane, niektóre niepotrzebnie bo nie ma w tych wyciętych scenach niczego szokującego. Na DVD są w całości i jeszcze zgrane po kolei tak jak miały swoje premiery w USA. Jest tylko jeden błąd. Mianowicie gdy kończy się jakiś odcinek to pokazuje się tytuł odcinka z Nie ma to jak statek ale to w niczym nie przeszkadza. Na szczęście reklamy które są na początku (a trochę ich jest) można pomijać. Szkoda że wydany został tylko pierwszy sezon.