Pragnę zauważyć niesamowitą więź łączącą Ojca Mateusza z Sierżantem Przemysławem Gibalskim.Chodż pochodzą z osobnych światów łączy ich miłość do rozwiązywania zagadkowych morderstw i zapobiegania wystepkom!Skłaniam także do zauważenia ich wyjątkowego języka ciała,którym porozumiewają sie aby zapobiec skandalom w swym rodzinnym mieście.Ich serca przepełnia wzajemna troska i chęć do zwalczania zła!Ave Gibeusz!
Chodzą też pogłoski że ojciec Mateusz napastował seksualnie młodego Gibalskiego, temu się to spodobało i teraz są w bliskich łączy i ta "niesamowita więź".