Bardzo dobra wypowiedź! :)
Co do punktu 4, od siebie jeszcze dodam że wystarczy zobaczyć sobie jakikolwiek dokument o Czarnobylu a konkretnie o mieście Prypeć - tak wiem od opuszczenia tego miasta minęło 26 lat ale mimo to jest ono żywym dowodem na to co natura potrafi zrobić z opuszczonym miastem.

Tu nie chodzi o analizę serialu, bo tak to sobie moze oglądać prawdziwy krytyk filmowy. Serial ma bawić, dziwić, poruszać. Niestety omawiany serial bije niedorzecznościami na całej lini, i wcale nie chodzi mi o wyjaśnianie czy da się cos w tym wszystkim wytłumaczyć czy nie.
Poprostu jestesmy wyuczeni pewnych zasad i logiki, jesli rezyser chce nas zadziwic w jakiś sposób to powinien się trzymać jakiś realiów w stosunku do naszego odbierania świata. Mrówka pokonująca słonia, przejdzie tylko w filmie animowanym, nawet w fantastyce nikt by się nie odwazył podwazyc praw logiki i fizyki bo złatwością by tak słoń ją rozdeptał choćby była z marsa i trująca jak papryczka chili :)
Dla mnie serial własnie się skonczył i powiem szczerze nie interesuje mnie ten pendrive , bo sam sobie mogę coś wymyśleć a reżyser mógłby mnie tylko rozczarować swoim brakiem głębi w wyobraźni.

Motyw z nagłym, gwałtownym wyłączeniem prądu nieraz był już tematem filmu. Jednak warto przywołać kilka przykładów z naszej historii: (usuń spacje)
http:// deser. pl/deser/56,84842,9829216, TOP_6_najwiekszych_blackoutow_w_historii__Miliony.html
widać, że blackout jest całkiem możliwy jeśli chodzi o elektryczność; chaos, zamieszki, pobicia i kradzieże są zupełnie normalne w naszej kulturze, ludzie nie przyzwyczajeni do takich warunków, w przeciwieństwie do ludzi z początku XIXw. jako że umieli sobie radzić , bez problemu zaadoptowali się do nowej epoki i przystosowali ekonomię bez większych trudności.
Jeśli chodzi o niedziałające samochody i ogólnie "blackout" - taki motyw pojawił się choćby w Wojnie światów, Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia bądź Zapowiedź. Za te awarie nie był odpowiedzialny człowiek, jednak zjawisko nie z tej ziemi, a dokładniej rozbłysk słoneczny, impulsy elektromagnetyczne, burze słoneczne, magnetyczne.. nie wiem jak dokładniej wyjaśnią to w tym serialu, jednak takie akcja z pilota serialu jest jak najbardziej możliwa. W wojnie światów wystarczyło wymienić cewkę, by móc ponownie odpalić samochód, albo znaleźć się poza impulsem z kosmosu. W Dniu, w którym zatrzymała się ziemia "blackout" miał stać się naszym ostatnim kołem ratunkowym wobec nieuniknionej wcześniej zagłady. Ludzkość w pewien sposób została uratowana, jednak bez energii elektrycznej.. serial potoczył się zupełnie inną ścieżką i myślę, że nie bez powodu cieszy się zainteresowaniem za oceanem, szczególnie myśląc o nadchodzących wyborach. Szczerze, będąc po drugim odcinku podoba mi się cały ten pomysł, i pomimo kilku innych niedociągnięć, będę mu kibicować. Bardzo lubię równoległe akcje prowadzone sprzed 15 lat i obecnie, a tym bardziej tak ciekawą obsadę.

Ok zakładając, że jest to możliwe to po jakimś czasie wróciło by do normy, a oni po 15 latach nadal nie mają prądu.... niczego nie odbudowali. (zaznaczam, że nie oglądałam całego tylko początek) więc może później był prąd.... niestety nie chce mi siię ciągnąć tego serialu, bo mnie denerwuje.

Oj można podważać prawa naszej fizyki → "Inne pieśni" J. Dukaja. Jakby zrobili serial z takimi zasadami fizyki, spoko. Ale po co próbować to w ogóle tłumaczyć pseudonauką?

Pomijając zarzuty logiczne, jak najbardziej trafne zresztą, bo też uważam, że ten serial ma tyle dziur co ser szwajcarski. Jednak najbardziej rozwaliła mnie scena z 3 odcinka kiedy ten gruby z tą starą blondyną wchodzą do domu babki z magicznym pendrivem. Drzwi rozpieprzone w 3 dupy, we wcześniejszej scenie widzimy jak ktoś z buta te drzwi potraktował i framuga razem z zamkiem rozleciała się w drzazgi. Nasza urocza parka otwiera drzwi, co prawda zamek już jest w całości, ale na podłodze leży kawał framugi i pełno drewna. I pada tekst "Poczekaj, coś tu jest nie tak" XD Ja pierdzielę xD

1. może to diałanie EMP
2.to wszystko można zaliczyc do energii np. węgiel w trakcie spalania daje ciepło zbiornikowi na wodę a co za tym idzie nadaje parowozowi energię aby mogły obracać sią koła :)
3. Tak np. po każdym konflikcie np. po 45r wniektórych rejonach polski panowała totalna anarchia ba do tej pory tak jest chodźby kraje afrykanskie
4. no tu mogę się zgodzić
5. Bardzo dobry pomysł trzeba zaczynać od tzw. zera więc poco te stare śmiecie jedynie miejsca by zajmowały
6.I tu jestes w błędzie bo na koncu 3 odcinku jest powiedziane kto uczył ich walczyć ba na końcu odcinka jest scenka że Jeremy (Mark Pellegrino) nie umiał walczyć
7. A po co? czy nie zdrowiej dla człowieka bez tych pierdołek im wyzsza technika tym większe niesie za soba zniszczenie
8. w Wojsku był ale może nie z tej jednostki dalej samozwańczych królów (władców w historii było na pęczki) np AK-owcy samozwancy którzy wimierzali kary mieli samozwańczy sąd itp. niewinni przez ich pomyłki też cierpielii
a może tu grupa X ludzi wybrała go na przywódce i z czasem jego małe państewko urosło
9co do WI FI to niewiesz czy miał i nie pierdziel farmazonów dalej Nie tylko ona ma te uządzonk oglądaj 2 odcinek

Czy ty oglądałes tylko pierwszy odcinek ? bo tak mi się wydaje i już ocene wystawiłeś powiem ci ino jeno do 4 liter jestes a nie do krytyki
postaraj się lepiej wytykac błędy bo łatwo je obalić i sam napisz scenariusz to wtedy my go tez ocenimy oile będzie tego wart
pozdrawiam (z niechęcią)

pozdrawiasz z niechęcią? Jestem do czterech liter, bo się ze mną nie zgadzasz? Ciekawe, kiedy niektórzy ludzie na filmwebie ogarną uniwersalną prawdę; dyskusja jest jedynym słusznym narzędziem, kiedy ma się odmienne opinie. Dla mnie jesteś chłopek roztropek, co wyszedł z lasu, z trudem sklecił parę wyzwisk i mu się wydaje, że udowodnił, że jest mądry. Ze względu na twój oczywisty poziom, nie zniżę się do komentowania twoich wielce elokwentnych "argumentów". Wracaj do swojego lasu, gdzie zapewne żyjesz z dala od techniki i energii, które "niosą za sobą zniszczenie".

Baal przesadził z obrażaniem ciebie ale ma bardzo celne argumenty. Apple_tini, obejrzyj najpierw jeszcze te 3 odcinki a zrozumiesz że seria nie jest tak dziurawa jak się zapowiadało w pilocie. I jest nawet pokazane DLACZEGO zwykli szarzy cywile przed blackoutem zostali teraz zawodowym wojskiem.

dzięki masz racje przesadziłem ale krytyka zawsze boli

może i troszke przesadziłem ale jak kolega LITWIN wspomniał obejrzyj a potem krytykuj nie oceniaj książki po okładce

W sumie, to nie chciało mi się przetaczać po całym temacie żeby sprawdzić, czy ktoś aby nie poruszył części punktu ósmego. W trzecim odcinku któryś z dowódców wyraźnie tłumaczy, że nowożytna broń palna jest na wyczerpaniu, więc muszą używać antyków(muszkiety). Dowódcy i specjaliści wciąż mają gnaty czy snajperki, ale zwykli żołdacy(zakładamy, że Republika ma kilkuset żołnierzy) raczej nie zostaną zaopatrzeni w broń, która jest więcej warta od nich. Łatwiej odlewać ołowiane kule, niż robić cały czas nowe naboje. Nie wspominając o różnych kalibrach.

Na szczęście przewidziałem,że może to być bzdura i nie oglądałem ani odcinka ;-)

Tak swoją drogą to serial mógłby się obronić gdyby (jak w takim japońskim filmie) np. całe miasto przeniosło się w czasie np.do18wieku.
Wtedy nie musieli by dużo kombinować

hehe próbowali z Tera Nowa i (fajny serial moim zdanie) ale go anulowano :")

,

hymm ciekawa odpowiedź

Mnie ciekawi sprawa z bronią ... Dlaczego oni biegają z karabinami skałkowymi ?? Z takimi możliwościami jakies pozostały, ręcznie ( tzw na zasadzie manufaktury) da się robić broń maszynową ? ehhh. Zakładając , że doszło by do takiego postapokaliptycznego starcia to pewniej bym się czuł z łukiem i z szabelką przy boku niż z takim ładowanym odprzodowo karabinem ;D

może w muzeum mieli ich duzo hehe

1.) Mogę się zgodzić.
2.) Jeśli uważasz, że nowoczesny samolot pasażerski będzie nadal lecieć po całkowitej utracie zasilania, to gratuluję, właśnie dorównałeś niedorzecznością punktowi pierwszemu.
3.)W 19 wieku ludzie byli dostosowani do życia bez prądu, teraz nie są. Gdyby w tej chwili doszło do mocnego rozbłysku słonecznego, który uszkodziłby sieci energetyczne powiedzmy w 90%, to na ulicach działy by się rzeczy o wiele gorsze niż przedstawione w tym filmie, a rozważam tylko awarię sieci elektrycznych, a nie całkowitą utratę elektryczności tak jak w filmie.
4.) Zgoda
5.) Broń jest, ale skonfiskowała ją milicja. Co do reszty się zgadzam.
6.) To faktycznie nieprawdopodobne, że ktoś nauczył się sztuki walki.
7.) Skąd pomysł, że nikt nie wpadł żeby poszukać alternatywnych źródeł energii? A ognia nie mają?
8.) Generalnie na punkcie 4 skończyły ci się pomysły i najwyraźniej czepiasz się pierdół.

W sumie słabo ci to wyszło.

co do 2. to tak, nowoczesny samolot (jakikolwiek) dalej będzie leciał bez prądu, z wyłączonymi silnikami, przykład: http://dlapilota.pl/wiadomosci/swiat/najdluzszy-w-historii-lot-szybowy-odrzutowe go-samolotu-pasazerskiego więc proszę naprawdę coś poczytać przed wypowiedzeniem się w temacie, o którym się nie ma zielonego pojęcia. Z resztą autor tematu odniósł się do katastrofy samolotu- samolot spada od razu po wyłączeniu zasilania, co rzeczywiście kłóci się z faktem występowania siły nośnej (nie dzięki prądowi samoloty latają tylko dzięki tej sile). Ogólnie do wszystkich, którzy twierdzą, że samoloty spadają bez paliwa i prądu, kojarzycie coś takiego jak szybowce? Nie? Patrzcie, bez paliwa, bez prądu a leci. Magia? NIE!
PS. proszę mi nie mówić to tym, że szybowiec poleci bo mały i lekki a pasażerski nie bo duży i ciężki to tak nie działa.

Kolego, podałeś przykład samolotu, który nie miał paliwa. Widzisz, oprócz tego, że trzeba coś przeczytać, to należy jeszcze coś rozumieć. Nie porównuj sytuacji, w której wysiadły silniki, ale wszystkie inne systemy są sprawne, do sytuacji kiedy wysiadło wszystko.

"PS. proszę mi nie mówić to tym, że szybowiec poleci bo mały i lekki a pasażerski nie bo duży i ciężki to tak nie działa."

No jeśli dla ciebie sterowanie ważącym kilkaset kilo szybowcem to z grubsza to samo co sterowanie kilkuset tonowym samolotem, to mogę tylko pogratulować.

Zanim zaczniesz mnie pouczać, sam skorzystaj z własnych rad i poczytaj jeszcze trochę, a najlepiej skontaktuj się z jakimś pilotem boeinga i niech ci wytłumaczy jak by się fajnie leciało bez jakiegokolwiek zasilania w samolocie.

"Kolego, podałeś przykład samolotu, który nie miał paliwa. Widzisz, oprócz tego, że trzeba coś przeczytać, to należy jeszcze coś rozumieć. Nie porównuj sytuacji, w której wysiadły silniki, ale wszystkie inne systemy są sprawne, do sytuacji kiedy wysiadło wszystko"

niedziałający silnik to niedziałający silnik, bez znaczenia z jakiego powodu (czy to paliwo czy elektryka). Podaj choć jeden system, bez którego samolot natychmiast spadnie tak bez ostrzeżenia. (w samolocie występują wskaźniki, do których działania nie potrzeba energii elektr. np wysokościomierz, zakrętomierz a i piloci potrafią latać korzystając z oceny wzrokowej)

"No jeśli dla ciebie sterowanie ważącym kilkaset kilo szybowcem to z grubsza to samo co sterowanie kilkuset tonowym samolotem, to mogę tylko pogratulować."

nigdzie nie zostało powiedziane, że systemy np hydrauliczny czy pneumatyczny też wysiadły, bo niby dlaczego, prądu tam nie ma a dzięki nim przenoszony jest napęd ze sterów na klapy lotki i inne stery ze sterowników i nie wymaga to takiej siły jak ręczne podniesienie jakiegoś elementu samolotu. Wiadomo, że taki lot jest bardzo wymagający, ze względu na brak wskazań o stanie systemów (kontrolki prądem podświetlane) ale jednak jak najbardziej wykonalne. Tak z "grubsza" to to samo tylko sposób przeniesienia siły ze sterowników na stery inny i gabaryty i odpowiedzialność większa

"Zanim zaczniesz mnie pouczać, sam skorzystaj z własnych rad i poczytaj jeszcze trochę, a najlepiej skontaktuj się z jakimś pilotem boeinga i niech ci wytłumaczy jak by się fajnie leciało bez jakiegokolwiek zasilania w samolocie."

Dziękuję za radę, czytam na ten temat dużo bo tak się składa, że te zagadnienia są mi dość bliskie (studiuję inżynierię lotniczą), kontakt z inżynierami, docentami, profesorami, doktorami i pilotami mam stały, stąd co nieco też się od nich dowiaduję.

"nigdzie nie zostało powiedziane, że systemy np hydrauliczny czy pneumatyczny też wysiadły, bo niby dlaczego, prądu tam nie ma a dzięki nim przenoszony jest napęd ze sterów na klapy lotki i inne stery ze sterowników i nie wymaga to takiej siły jak ręczne podniesienie jakiegoś elementu samolotu."

A jesteś pewny, że systemy hydrauliczne i pneumatyczne nie są wspomagane elektrycznie? Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że za pomocą wajchy (steru), która ma zakres ruchu kilkadziesiąt centymetrów możesz sprawnie przesuwać klapy 400 tonowego samolotu ale to jest coś co muszę zweryfikować, najlepiej u pilota jakiegoś boeinga.

Generalnie przyznaję, że możesz mieć rację, ale postaram się skontaktować z jakimś pilotem, aby udowodnić ci, że jednak jej nie masz :) Jeżeli okaże się, że masz rację, to zwracam honor.

"A jesteś pewny, że systemy hydrauliczne i pneumatyczne nie są wspomagane elektrycznie? Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że za pomocą wajchy (steru), która ma zakres ruchu kilkadziesiąt centymetrów możesz sprawnie przesuwać klapy 400 tonowego samolotu ale to jest coś co muszę zweryfikować, najlepiej u pilota jakiegoś boeinga."

są wspomagane jedynie jeśli chodzi o kontrolę ich działania podczas lotu, informacja jest przekazywana "po kablu" z czujników, ale to nie ma znaczenia w tym przypadku bo brak informacji nie wpłynie na działanie systemu. Jane, że da się taką "wajchą" poruszać sterami, po to właśnie wymyślono np wzmacniacze hydrauliczne, akumulatory hydrauliczne pompy nurnikowe itd.

Parę informacji na ten temat (akurat co do naszego do niedawna wojskowego samolotu kamikaze Su-22- masa niecałe 20t ale poruszanie "ręczne-chwytając za nie" klapami już wymaga sporo siły (miałem okazję sprawdzić)
http://www.eskadra.net/hydraulika.html

może konstrukcja wiekowa ale ładnie i jasno opisane co do czego i jak to działa.

Może się wtrącę, choć znawcą nie jestem, ale co nieco wiedzy zaczerpnąłem, ponieważ lotnictwo też leżało niegdyś w sferze moich zainteresowań. Zgodzę się że niektóre systemy mogą być niezależne od elektroniki, ale głównie w samolotach bojowych, gdzie istnieje istotne ryzyko utraty witalnych dla samolotu systemów opartych na tejże. Stery w samolocie pasażerskim (zaznaczam, chyba), wykorzystują elektronikę do hydraulicznego poruszania lotkami, czyż nie? Jeśli nie i możliwe jest responsywne operowanie sterami bez jakiegokolwiek zasilania - to i tak korkociąg płaski w który wpadły oba samoloty które spadły to kompletna bzdura. Każdy pilot starałby się lądować awaryjnie w takim wypadku (z pewnością z różnym skutkiem, ale jednak). Proszę mnie naprostować jeśli się mylę.

90% samolotów pasażerskich to maszyny z lat 80 i późniejszych, a w tych maszynach jest już system fly by wire, czyli zanim te siłowniki i pompy zaczną pracować, to musi do nich dopłynąć sygnał elektryczny. W filmie pokazane jest że spada kilkanaście samolotów, być może leciały na autopilocie, który w momencie przerwania dopływu prądu znika, chwila dezorientacji w kabinie i przeciągnięcie i korkociąg płaski murowany. A z tego taką krową się nie wychodzi...widzimy na pasie startowym w pierwszym odcinku kilka maszyn , w tym jedną która ewidentnie wylądowała awaryjnie gdyż mamy wywalone maski tlenowe, więc jednak mogło się to udać.


Pamiętajcie że to tylko serial, nie musi trzymać w 100% realiów , wtedy zapewne byłby po prostu za nudny.

Faktycznie FBW to w tym wypadku wyrok. Dzięki za rzczową odpowiedź.

1. Bomba atomowa w stratosferze spali każdy układ scalony w swoim zasięgu. -lata 60 XX wieku to testowali. Fakt w filmie energia wyparowała i nie można jej odtworzyć - nie wiadomo czemu. Bo jakby to był impuls który paliłby nawet cewki elektryczne, to można przewinąć prądnice i mamy prąd znowu. Tu coś namieszali bo w klatce Faradaya by wszystko działało dalej :)
2. Samochody nie pojadą bez prądu. Zrób eksperyment, odepnij alternator w samochodzie na zapalonym silniku a następnie odłącz akumulator a zobaczysz o czym mówię.
3. jakby nagle zabrakło prądu (odbudowanie infrastruktury około 5 lat by zajęło - zmiana trafostacji, transformatorów, nowe prądnice itd.) to po 2-3 dniach nie byłoby towaru w sklepach- no niestety ludzie by zabijali za żarcie, ale wojsko i policja raczej by nie siedziała w koszarach!
4. mam na podwórku wrak samochodu który stoi 8 lat i wygląda całkiem zielono. mech itp. zielone mikroorganizmy, trawa wchodzi przez dziury w podłodze, zobacze za 7 lat jak to jest po 15 latach gdy coś w miejscu stoi i nikt tego nie czyści!
5. Co do broni, to ok nie można wyprodukować prochu bezdymnego, ale przecież można stworzyć nabój zespolony z prochu dymnego.
6. tacy ludzie to tzw. prepare'si, są o nich dokumenty na kablówce :)
7. Tak jak napisałem, zajęłoby to około 5 lat, pod warunkiem, że nie padłyby rządy, a władzy by nie przejęły prywatne mafijne korporacje, bo i tak przepływ informacji byłby ograniczony by o tym wiedzieć.
8. amerykanie kiedyś znaczyli bydło, niewolników, więc mają w tradycji wypalanie znamion :)
9. sądząc po działaniu tego amuletu, tworzy on pewnego rodzaju strefę elektrostatyczną na którą nie działa impuls elektromagnetyczny (który albo jest emitowany z satelity, albo z jakiegoś naziemnego gigantycznego generatora- lub tysięcy małych rozsianych wszędzie :)!!! ;)
10. Zamotanie odnośnie wysłania żony do brata - generała policji, by ochronić dzieci i amulet, brat dezerteruje i ma się dobrze w barze, a ojciec wysyła córkę do osoby która mu zniewoliła żonę - o co tu chodzi!

Stary wyluzuj to serial fabularny. Choć trzeba przyznać, że to dziwne, że osoba która ogląda jeszcze bardziej niedorzeczny serial Czysta krew to piszę:P

ZGADZAM sie z kolega w 100% nawet bylbym w stanie drugie tyle dodac od siebie.
Serial to katastrofa i obraza dla widza nawet widza z USA.

Dla kogos, kto mial conajmniej 4 z fizyki w szkole to absurd.
Prad czyli ruch swobodnych elektronow to jedna z podstaw fizyki nie tylko przewodnictwa ale samych wiazan jonowych.
Nie miesci sie to nawet w kategori SCI FI co najwyzej BAŚNIE.

KILKA odpowiedzi dla luszi z fizyka na bakier:
1. silniki spalinowe nie potrzebuja pradu do dzialania
silnik diesla dziala na zasadzie sprezania.
swiece zarowe sa potrzebne tylko przy starcie do podgrzania mieszanki.
mozna komre przy starcie podgrzac w inny sposob

2. sa silniki gdzie wykorzystuje sie podobnie jak w dieslu samozaplon.
np silniki modelarskie

3.
przy dzisiejszej technologii i wiedzy mozna zbudowac bardzo sprawne i wydajne silniki parowe.
to nie bedzie to samo co stara kopcaca lokomotywa.

4.
do sterowania w przemysle mozna wykorzystac nie tylko prąd, ale chocby sprezone powietrze czy hydraulikę.
mozna odwzorowac bardzo skomplikowane instalacje sterujace korzystajac z analogow powietrznych i hydraulicznych.

5.
porownujac serial chocby do walking dead, ludzie zyli sobie w pierwszym odcinku bardzo beztrosko.
zero przygotowania do ataku ze strony obcych.

i tak mozna w jeszcze dlugo ale najistotniejszym punktem jest to o czym wspomnial kolega, ze przed elektrycznoscia tez istnialy cywilizacje. brak pradu nie spowodowal przeciez, ze zniknela policja i wojsko.
te instytucje moga funkcjonowac bez pradu :)

Z tym samochodem to się bardzo mylisz kolego, miałem kiedyś starego francuzkiego diesla, autko fest, i ogólnie cacy, ale kiedyś padł mi regulator napięcia, i podczas jazdy po prostu auto zgasło. Mechanicy powiedzieli mi że w silniku są jakieś elektrozawory które potrzebują stałego napięcia do działania, powtarzam, stary nieskomplikowany silnik diesla, a co dopiero nowe fury z toną elektroniki?

Kolego coz moge odpowiedziec.
tylko jedno "FRANCUSKI DIESEL"
we francji wszytko jest inaczej niz u reszty swiata.
tam nawet swieczka potrzbuje pradu aby sie palila :) :) :)

Jako smieszny przyklad podam moje doswiadczenia z telefonem systemowym firmy ALCATEL.
Dla tych co nie wiedza to taki telefon jak ma sekretarka w duzej firmie, gdzie moze laczyc ludzi do szefa i generalniemiec podglad
na to kto w firmie aktualnie dzwoni i ma zjaeta linie + kilka innych funkcji.
Otoz ten telefon, a w zasadzie jego obsluga byla tak skomplikowana strasznie, ze mi osobie z wyksztalceniem technicznym bylo ciezko majac instrukcje rozgryzc jego funkcje i nim operowac.
A musimy pamietac, ze w 95% obslugiwac musi go blondi wybrana przez szefa w castingu.
kazda inna centralka wraz z telfonem systemowym czy polski SLICAN czy Panasonic jakis azjatycki,
sa w obsludze czysto intuicyjne.
To jest przyklad francuskiego wynalazku i tego jak mozna zycie skomplikowac.
Francuzi poprostu mysla inaczej.

A wracajac do diesli. Gwarantuje ci, ze mercedes W124 do niedawna najpopularniejsze auto taksiarzy w PL
przy odlaczonym akumulatorze normalnie dalej dziala.
Malo tego. Masz problem zgasic to auto. poniewaz bez pradu nie dziala system pneumatyczny gaszacy silnik.

Pozatym przy "braku pradu" :) produkowaloby sie proste diesle, a nie naszpikowane tona elektroniki.

to ja powiem tak - E=mc2 czyli energia to masa i na odwrót. Skąd się bierze masa - nie wiemy , teraz zakłada się , że masa pochodzi od energii wzajemnych oddziaływań kwarków, z których zbudowane są nukleony, po to szuka się Bozonu Higgsa między innymi by to badać stworzono akcelerator cząstek pod Genewą , czyli wielki zderzacz Hadronów . A co to jest prąd - to ruch cząstek obdarzonych ładunkiem, zwanych nośnikami ładunku. Zgodnie z definicją, prąd elektryczny stanowią elektrony poruszające się w sposób uporządkowany w określonym kierunku, np. w polu elektrycznym powstałym w wyniku przyłożenia napięcia elektrycznego, No to idąc dalej, co to jest elektron - trwała cząstka elementarna (lepton) będąca jednym z elementów atomu. Elektor nie ma masy i w mechanice kwantowej podlega zasadzie nieoznaczoności Heisenberga. Naukowcy spierają się co do skutków zasady nieoznaczoności. Jedną z jej implikacji jest istnienie pewnej elementarnej długości Plancka, która wyznacza granice pomiarów. Idąc dalej niektórzy naukowcy uważają, że czas też nie płynie w sposób ciągły, lecz zmienia się skokowo. Tak do końca nie znamy struktury tych oddziaływań. A teraz zupełnie teoretycznie wyobraźmy sobie, iż ktoś na orbicie umieszcza satelity, które uzyskując energie słoneczną, czyli działając nieprzerwanie, zaczynają emitować jakiś rodzaj oddziaływania, jakiś rodzaj fal ( w swoim sensie na przykład podobnych do fal elektromagnetycznych ) , powodujących zakłócenia uniemożliwiające powstawanie różnic potencjału, tworzenie się cząstek elementarnych takich jak elektron ( bez masy ) czy wpływających na oddziaływania znane z mechaniki kwantowej. Niezależnie od źródła, czy byłaby to bateria, prądnica itd, takie oddziaływania uniemożliwiłyby powstanie bądź przepływ cząstek elementarnych i prąd w sen się zjawiska fizycznego nie postanie, nawet z baterii. Stworzenie takiego pola ( jak mówiłem wcześniej przez satelity na orbicie ) wpływającego an oddziaływania elementarne wydaje mi się znacznie bardziej prawdopodobne , iż na przykład podróże w czasie , a dla filmów Sci - fi co do logiki nikt ich nie kwestionuje, a filmy ogląda się bardzo dobrze. Nie mówię, że mam racje, ale nie jest dobrze, gdy zbytnia krytyka wynika z braki otwartości umysłu, zarzucając innym głupotę , gdy tak naprawdę wynika z braku własnej wiedzy . Pozdrawiam.

witam

Tak pieknie wszysto opisalas. To teraz pomysl logicznie. Czy ten ruch elektronow to tylko z przeplywem pradu jest zwiazany
czy moze tez inne oddzialywania od niego zaleza ???
A co z wiazaniami chemicznymi, z emisja i absorbcja kwantow swiatla zwiekszajacymi orbity elektronow lub je obnizajacymi.
Wszystko to sa oddzialywania elektryczne. zwiazane z ladunkiem elektronu.
NIE DA SIE wylaczyc pradu nie zaburzajac innych BARDZO ISTOTNYCH oddzialywan w przyrodzie.
Tak samo jak nie mozna rozpatrywac przeplywu pradu w oderwaniu od reszty oddzialywan.
PS:
Co do masy elektronu to wynosi ona wedlug danych na rok 2010
m_e = 9,10938291(40)*10^-31 kg (40) w nawiasie to niepewnosc +/- 0,00000040
żródło WIKIPEDIA
Wiec nie wiem czemu w swoim tekscie kilkukrotnie blednie zreszta upierasz sie, ze elektron nie ma masy.
Mysle, ze poprostu pomylilas elektron z fotonem.
Mam zatem nadzieję, ze twoj magister jest z filologi polskiej, a nie z nauk scislych.

No dobrze, ja pisałam to dość figlarnie, chcąc nadążyć za otoczką filmu . Jeżeli o mgr, to mam go z PPT PWr, A jak już tak ściśle, to według cytowanej przez ciebie Wikipedii , podałeś masę spoczynkową elektronu pozostającego w spoczynku w inercjalnym układzie odniesienia. Rozróżnienie między masą spoczynkową a masą cząstki poruszającej się, tak jak w przypadku przepływu prądu , jest istotne z punktu widzenia fizyki relatywistycznej . Moim dążeniem było jedynie wskazanie, iż wiedza w tym zakresie się zmienia, kiedyś atom to były protony i otaczające je elektrony, dzisiaj takie podejście jest wręcz śmieszne , wiec to czego nie wiemy, jeszcze wiele razy może nas zaskoczyć. I nie pomyliłam elektronu z fotonem - jak poczytasz więcej , ale nie literatury z lat 60-tych, ale najnowszych osiągnięć, pewnie w końcu oznacza, ze sens mojej wypowiedzi nie odpowiada filologii polskiej. Mimo wszystko mam nadzieję, iż nie chciałeś mnie obrazić \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\1111

Wiesz nie chce cie juz bardziej kompromitowac przed czytajacymi, wiec uznajmy, ze to wina poznej pory.

Pozdrawiam

dlatego wlasnie po ogladnieciu 2-go odcinka wystawiam ocene 1/10.
Dobrze streszcone apple-tini - wzniesmy toast ;)

Witam. Poczekajmy na finał pierwszego sezonu Alcatraz był lepszym serialem od tego a mimo to zdjęli go z anteny. bądźmy optymistami.

Ja jestem optymista, mam nadzieje ze zdejma ten serial :)

To jest tak. Już minęło trochę lat od zgaszenia światła czyli braku prądu. zapasy wyczerpały się bo jak wiemy wydobycie pewnych surowców trzeba do nich prądu. Może dlatego nic nie mają że samochody nie jeżdżą i tak dalej. Myślę również że amerykanie są zacofani przecież są takie rzeczy jak baterie słoneczne czy też wiatraki które generują prąd. dlatego film trochę jest nie dorzeczny. Myślę również że Alcatraz był w dużo lepszym położeniu od tego serialu a jednak zdjęli go. Jaka jest teraz widownia tego serialu wie ktoś może ?

Abstrahując już od tego co napisaliście to szeroki uśmiech sie pojawił na moich ustach w 7 odcinku. W sumie co tam, 15 lat "since blackout" i trafiają na grupkę dzieciaków (ok, dopuszczalne) z białymi zębami jak z reklamy. Trafił się nawet grubasek, wszak McDonalds pewno nie splajtował.

ta a może wpiepszali wapno?
po jakiego wałka czepiasz sie tak absurdlanych szczegółów?

Na tej samej zasadzie można się doczepić że w "Czasie honoru" w gettcie pokazywali samych dobrze wypasionych ludzi :)

dokładnie ale czas honoru pokazuje że żyd niemiał tak źle za okupacjii wszyscy byli odpowiednio odżywiani :P

Bo do białych ząbków potrzeba więcej niż wapna. Jeżeli nie myli regularnie zębów albo chociaż nie płukali ust czymś dezynfekującym- to może jedne na dziesięciu miałby jakieś nie dziurawe zęby. A jak nie ma żarcia, to choćbyś miał głównie geny świni, nie przytyjesz... m.in. dlatego wszystko mogłam wybaczyć pierwszej serii "Losta", tylko nie tego grubego gościa... na fizyce się nie znam- ale na biologii tak a tam prawo zachowania masy jest proste: jeżeli nie żresz, to chudniesz, a na dłuższą metę chorujesz.

Nawet jeśli masz rację, nie mówię, że masz, bo nie znam się na wszystkim, to może nawet nie chodzi o naukę, tylko o to jak wyglądałby świat bez prądu, technologii itp. Poza tym w jednym odcinku było pokazane, że ktoś tym steruje i ma to pod kontrolą.

Poplakalem sie ze smiechu ....

Chyba nie obejrze serialu :P

Lost byl niedorzeczny praktycznie caly czas a ludzie wciaz wypisuja jakie to arcydzielo :) Na poczatku tam sie nic nie trzymalo kupy a tutaj ludzie juz wypisuja swoje naukowe teorie. Kocham tych pseudo naukowcow na filmwebie <3 Nie mowie ze serial jest idealny ale mozna mu dac szanse a nie od razu skreslac. I te brednie jak kiedys ludzie zyli sa idiotyczne, to jak kiedys zyli jest zupelnie co inneogo jak teraz zyjemy, kiedys pradu nie bylo.

Kolego LOST to film bazujący na robieniu ludzi w trąbe nieustannie. Pierwszym tego typu filmem było Archiwum-X.
Nie mam pojecia kto oglada takie filmy, w których autorzy nieustannie zmeiniają "regułu gry".
Osobiscie ja takie filmy/seriale skreslam.
Film musi być od poczatku scifi jak startrek i tego sie nalezy trzymac lub od poczatku dramat/wojenny jak homeland.
Dwa jezeli film jest nawet typu scifi, to nie moze lamac fizyki obecnie znanej. Bo wtedy jest to BAŚŃ.

Wracajac do tych nieszczesnych samolotow, choc to malo istotne, nawet jak by wysiadło wszystko prad, hydraulika i cokolwiek jeszcze,
to samolot nie traci nagle sily nosnej. I przenigdy nie spada trajektoria jak zdechła mucha krecac sie wkolo !!!
Tylko leci dalej obnizajac lot az udezy w ziemie.
Przy uderzeniu w ziemie nadal bedzie miec jakas predkosc pozioma.

Ale ten serial nie jest infantylny tylko dlatego ze lamie prawa fizyki.
Chodzi przedewszystkim o buractwo typu spotkania ludzi w lesie po katastrofie swiatowej
w super ciuszkach modnych i wyprasowanych, czysciutkich i teksty rodem z kiepskich seriali.

Daj spokój, co to znaczy, że Archiwum-X albo LOST robią ludzi w trąbę ? Przedstawiają zdarzenia nie realne ale każdy zdaje sobie z tego sprawę. Film/ serial mimo, że dzieje się w czasach współczesnych nie musi być do końca realistyczny - i to jest właśnie fajne, widzimy inny świat.

A teraz do autora tematu:
Niestety muszę się zgodzić z tymi uwagami, za wyjątkiem 3. Ludzi w tamtych czasach żyli normalnie bo nie umieli korzystać z prądu, czyli nie mieli porównania. Dziś bez prądu nie możemy zrobić nic, a wielu ludzi bez niego żyć nie może.
Pomysł na serial słaby, bo nie idzie tego wytłumaczyć. Już na samym początku uderza to, że samochody przestają działać, a samoloty spadają, czemu generatory nie działają ? No i to co napisał autor o samym życiu i neuronach.
Serial nawet nie jest nierealny (bo takie istnieją i są świetne) tylko po prostu nielogiczny.
Charlie jest ładna i fajnie w skórzanej kurtce wygląda - tylko to mnie utrzymało do 10 odcinka. ; )
Dalej nie wiem czy pociągne. Jakoś Gra o Tron czy The walking dead mają w sobie coś co sprawia, że czekam odliczając dni.
Tu tego nie ma.