zawiodlem sie, po przeczytaniu opisu jak i komentarzy spodziewalem sie nie wiadomo jakiego (no moze bez przesady :) wzruszajacego dziela, a tu sie okazalo ze to co najwyzej sredni film, nie warty w zasadzie polecenia, w ogole nie jest wzruszajacy ani zachwycajacy, scenariusz dosyc biedny...
podsumowujac mozna raz...
Film bardzo fajny ale przy nie których bitwach po kilku sekundach nie było wiadomo kto z kim sie bił i kto umiera ale prucz tego szczeguliku film spoko i wart jest obejrzenia
Po "Elizabeth", robiłęm sobie wielkie nadzieje na kolejny film Kapura. Niestety, rozczarowałem się. Trochę obraz zderzenia cywilizacji, trochę rozliczenia z kolonializmem, a wszystko to jakieś takie drętwe.
Niektórzy wiedzą, czym jest przyjaźń i jak bardzo Ci przyjaciele są ważni w naszym życiu...
Nawet zupełnie obcy, wywodzący się z innej kultury człowiek może stać się bliski, tak jak Abou Fatma stał się przyjacielem, PRAWDZIWYM przyjacielem Harry'ego. Pomógł mu z narażeniem życia, natomiast inny "przyjaciel" nie chciał...
wlasnie skonczylem ogladac na poczatku bylem sceptyczny co do niego ale okazalo sie ze bardzo fajny film naprawde warto ogladnac
Film naprawde bardzo dobry.Warty obejrzenia.Podobal mi sie niesamowicie.Świetna gra aktorska,dobra fabula.Oceniam go na 9.:)
nawet przy "przymróżeniu oka "patetyczność obrazu i szlachetność bohatera pozostają bójdą... prawdopodobność zdarzeń znikoma - fatalny scenariusz, ..... jedynie warto obejrzeć dla zdjęć ( choć też nie koniecznie)
film calkiem dobry, ciekawe krajobrazy(pustynie i pustynie...:)dobre sceny walki. przedstawia ciekawa historie zycia harrego granego przez heatha ledgera. podobal mi sie sposob pokazania jego przyjazni z czarnym niewolnikiem. nie polubilam jacka oraz ukochanej harrego. ciesze sie ze heath zagral w tym filmie. bardzo...
więcej
"+"
-dobra muzyka, zdjęcia
- efekty specjalne
- scena bitwy brytyjczyków z muzułmanami!! (majstersztyk)
- ogólnie walki, potyczki i ucieczki, które są ciekawe i emocjonujące
"-"
- drętwe kreacje aktorskie [oprócz Ledgera, który zagral naprawde nieźle]
- odgrzany wątek melodramatyczny
- niewykorzystany...
Mam pytanie, czy to nie Robert Carlyle grał w "Cenie honoru" handlarza niewolników (tego zabitego potem przez murzynkę)???
Fabuła "Ceny honoru" jest cokolwiek komiksowa (nic dziwnego, skoro to adoptacja XIX - wiecznej powieści przygodowej), mnożą się nieprawdopodobieństwa (np. skrajnie wycieńczony człowiek zabijający na pustyni silnego jak dąb nadzorcę), ale można bez bólu przyjąć taką konwencję, gdyż film jest pełen uroku.
To opowieść w...
Film zdecydowanie dobry, jeśli nawet nie bardzo dobry. Myślę, że kiedyś zostanie zaliczony do klasyki filmów kostiumowych.
"Cena honoru" to nie tylko przypowieść o honorze, sile przyjaźni i miłości. To także historia o tym, że każdy może popełnic błąd, co zawsze można i należy wybaczyć.
Jak zwykle zachwyca po...
To miał być dramat na temat pokuty. Mamy więc dzielnego młodzieńca, który zgrzeszył i teraz musi spłacić dług honoru by móc uzyskać nagrodę. Brzmi niczym piekna bajeczka, a do tego osadzona została w dość egzotycznych plenerach Sudanu (czyli Maroka). Kapur jednak pokpił sprawę. Postaci są tutaj ledwie zarysowane,...