Obsada:Segal i Tyson,więc nie spodziewałem się ambitnego kina.Amantów oni raczej nie zagrają.Ale myślałem,że będą ciekawe walki i rozpierducha,bez głębszej fabuły.Niestety nawet tego nie było.Po 20min przesuwałem film i oglądałem urywkami bo poprostu nie szło tego oglądać.
Jedynym plusem był początek filmu jak Seagal z Tysonem w barze walczyli wspólną walkę a tak nic po za tym liczyłem na przyzwoity film Akcji niestety jestem zawiedziony ledwo co dotrwałem do końca strasznie mnie nudziły elementy polityczne wojenne z dramatem Seagal tylko zagrał epizodycznie moim zdaniem Tyson nie...
Ogólnie nie wiadomo o co chodzi niby coś się dzieje ale ciężko skleić temat....No a rola Seagal w tym filmie 5 minut chyba łącznie zagrał he he
Tyson przecież wyglądal jak z jakieś lapanki...
Dla mnie film bardzo bardzo ale to średni...