Dobry filmik,ale to na pewno nie jest żaden horror,to raczej porządny dramat - super taki "duszny" "leniwy" klimat,bardzo mi to odpowiadało.Film bardzo dobrze zagrany z wyrazistymi postaciami.Na plus również fajny klimacik amerykańskiej prowincji oraz idealnie dobrana muzyczka.Kilka scen pozostanie na dłużej w pamięci...

Mimo, że nie jest to typowy straszak to ogląda się świetnie, historia wciąga i pomimo trochę przewidywalnego końca jest dobrze, film raczej smutny niż straszny. Na plus zdjęcia i muzyka, postacie ładnie zarysowane

Raczej nie. Ale klimat tak gęsty, że można by go kroić.

A obejrzałam bardzo dobry dramat. Można polecić, film jest opowieścią w powieści, dobrze opowiedziana historia o ludzkich dramatach z wątkiem kryminalnym i psychologicznym. Jeden z lepszych filmów obejrzanych ostatnio. Świetnie zbudowano postacie, wszystko trzyma się w całości. Polecam. I zaznaczam, to nie horror.

//Dawno nie widziałem filmu filmu,który by mnie tak wciągnął.
W tonie chłamu ten jest świezy,pomysłowy i wciągający.

Połączeniu dreszczowca z elementami horroru,do tego ciekawa akcja skupiajaca sie wokół gangusów,ćpania,chlania i syfu z elementami nadprzyrodzonymi

Wszystko wygląda...

thriller i to dosyć dobry- wolny, duszny, do oglądania z uwagą. Tylko końcówka niszczy całość, która albo była na kolanie pisana, albo twórcom zabrakło funduszy albo termin ich gonił i postanowili tempo tej historii nie tyle co przyśpieszyć co je po prostu ściąć.
Fabuła tego filmu sprawdziła by się świetnie jako...

Dobry ponury klimat, świetnie zagrane. Trochę zbyt rozwleczone indywidualne wątki rodzeństwa, przez co film trąci antologią; nie są nieciekawe, wręcz przeciwnie, zwłaszcza historia Eli, ale każda jest niemal materiałem na osobny film. Pod koniec film ładnie się skupia i daje satysfakcjonującą kulminację.
Fajnie...

to czego nie każdy mógł dojrzeć. Do samego końca trzyma w niepewności o co chodzi w ogóle w tej historii. Świetnie poprowadzona fabuła, pomysł, który był zamierzony został idealnie zrealizowany. Jest klimat, jest wciągająca historia. Brawo!

Nic mojej uwagi nie przyciagnelo w tym filmie. mozesz odrazu przeskoczyc do 90 minuty i objezec ostatnie pol godziny , ktore jest w miare interesujace , ale najlepiej w ogole sie za ten film nie zabieraj

... jakie to słabiutkie.

T-1000 niby nowszy model (super nowoczesny), a starzeje się jak stary, dobry, zasłużony T-800!

Może i mieli pomysły ? Co to ma być ? Ale najwidoczniej nie wyszło ,może następnym razem ;) Ogólnie film przynudza ...