Jeden z najgorszych filmów jakich oglądałem. Nic w nim nie jest strasznego a dodając słabą grę
aktorską i beznadziejne efekty (np.jak latarnia uderzyła w ziemię to poszedł taki wybuch jak z
granatu). Szkoda gadać. Stanowczo odradzam.
Na jednym ze zdjęć ofiar demona jeden koleś strasznie go przypomina. Wiem że to
nieistotne ale jestem ciekaw czy też ktoś to zauwazył :P
Nie ma pełzających macek, galarety, robaków ani krwiożerczych bestii. Film nie składa się z samych wrzasków i lejącej się strumieniami krwi. Nikt nie wisi nad przepaścią. To już nieźle, bo w większości horrorów powtarzają się właśnie te elementy. Twórcom udało się nawet stworzyć atmosferę grozy, choć ze stopniowaniem...
więcejJak dla mnie film strasznie słaby. Scen strasznych nie było film też nie jest jakoś wciągający. Jak dla mnie lipa. 2/10.
Czy ktoś wie, gdzie znaleźć piosenkę, która leci na sam koniec filmu?
Może ktoś dać linka do niej? Z góry dziękuję!
W tym filmie było powiedziane że Dj Jinn występuje pod postacią ognia lub człowieka. Więc dlaczego jak go potem koleś podpala (Zapomniałem jego imienia) to Dj Jinn się pali ? Przecież jak występuję pod postacią ognia, to ogień powinien go wzmocnić lub nic mu nie zrobić. Co o tym sądzicie ?
Debilne połączenie mistycznej otoczki (dżinn, seanse spirytystyczne) ze schematem młodzieżowych horrorów - zabijanie do ostaniej pozostałej osoby, która poskramia mordercę. Z tym, że tutaj podano to bez niczego, co czyni ten oklepany temat choć trochę wciągającym. Dno kompletne. 2/10