Zdecydowanie nie nazwałabym tego filmu najlepszą brytyjską komedią ostatnich lat. Były
momenty, kiedy można było się pośmiać, ale przeważnie te śmieszne momenty były niesmaczne.
Wybierając ten film podczas seansu byłam zażenowana poczuciem humoru reżysera. Po
obejrzeniu filmu mam wrażenie, że humor brytyjski...

Można się nieźle pośmiać, na początku filmu śmiałam się prawie non stop. Humor może nie zawsze był dla każdego, ale mi przypadł do gustu.
Ogólnie jest trochę przewidywalny, ale i tak na swój sposób też oryginalny.
Polecam każdemu na nudny wieczór.

Zaprosiłem żonę i dziś udaliśmy się do kina na ten najzabawniejszy Angielski film roku. Niestety film nie jest specjalnie zabawny i nie jest specjalnie dobry, zwykły przeciętniak. Jedynie ostatnie 10 min filmu faktycznie pokazuje że potencjał na udaną a przede wszystkim śmieszną komedię był ale został zmarnowany....

Fajny, zabawny film, szczerze się na nim uśmiałam. Może nie jest to idealny film na randkę - bo w
sumie romantyzmu dużo tam nie ma, ale negatywne komentarze mnie dziwią. Nie jest to typowa
komedia romantyczna, ale czy to źle? Jak dla mnie nie:)

kawaly z jakich sie smialem to glownie dannego i on trzymal poziom hehe

Film zajebisty :) dawno się tak nie uśmiałam :D od początku mega pozytywnie :P POLECAM !

brak zwięzłości, ciągnął się bez żadnych ciekawszych momentów, oczekiwałem czegoś lepszego i szedłem na niego z nastawieniem na spoko komedię, ale nie był warty kasy na bilet do kina.

nie dajcie się zwieść zachętom krzyczącym z plakatu, bo gorzko się rozczarujecie.. Chcecie się pośmiać? Obejrzyjcie zwiastun, to w zupełności wam wystarczy, bo śmiesznych momentów więcej nie będzie. Myślę, że gdyby nie był reklamowany jako "absolutnie genialny" byłby całkiem miły dla oka, ale niestety nie jest.

jesli jestes malolatem, ktorego smiesza gagi o sraniu, rzyganiu i innych fekalnych czynnosciach to nie idz na ten film,
jesli nie chcesz sie posmiac do lez to nie idz na ten film...

Dawno nie bylem na tak dobrej komedii jak dla mnie najlepiej zainwestowane zł w bilet kinowy od roku

Wszystko, co mogło śmieszyć zostało zawarte w trailerze, poza tym przewidywalna, płytka, niewciągająca fabuła. Był pomysł, można było z tego zrobić niebanalną komedię, a tu niestety wszystko z góry było jasne, postaci jednowymiarowe, papierowe. Ani odrobiny pogłębienia, chociażby związku głównych bohaterów - zero...

W filmie występują naprawdę dobrzy aktorzy, a postać Guy'a odegrana przez Simona Bakera wypadła idealnie. Jednak nie tylko świetna gra aktorska zapewnia filmowi sukces. Ważna jest też fabuła, a przede wszystkim to jak reżyser film zinterpretował. Co do fabuły- moim zdaniem pomysł był naprawdę dobry, a tutaj zupełnie...

Przypomniał mi się ten film z 1997 roku
http://www.filmweb.pl/film/Szale%C5%84stwa+mi%C5%82o%C5%9Bci-1997-4332
podobna tematyka, ale Szaleństwa... są jakby bardziej autentyczne, a generalnie ogląda się je
znakomicie:)

Aktorsko i scenariuszowo podobał mi się. Jest zabawny, czasami bardzo śmieszny. Tylko Simon Baker gra tak nieskazitelnego amanta, że jest zbyt słodki i nieprawdziwy. Prawie Mesjasz ;-)

Zawodzi Anna Faris. Gra dokładnie tak samo jak w Strasznym Filmie i tak samo jak przez kolejne 13 lat, niezależnie od tego w jaką...

a mi się podobał... mocne, może trochę chamskie żarty, ale jak dla mnie śmieszne. Polecam

Spodziewałem się miłej i subtelnej komedii, może romantycznej, może niekoniecznie. Starałem się nie sugerować sloganami „film twórców największego hitu sprzed kilku lat, który reklamowaliśmy jako film twórców największego hitu....”. Zazwyczaj słowem-kluczem do rozwikłania zagadki jest tutaj słówko „twórców”. Pojęcie...

Pokazuje, że nie ma co tkwić w nieszczęśliwym małżeństwie tylko dlatego, bo tak trzeba, bo tego wszyscy oczekują. Najważniejsze jest być szczęśliwym i wiedzieć, że jak nie ta osoba, to inna. Polakom może się film nie spodobać, bo tutaj jest taka mentalność, a nie inna.

Dużą siłą tego filmu byli aktorzy, którzy potrafili unieść te niezliczone tony absurdu i z kamiennymi twarzami, a czasem z ekspresją wygłaszać niektóre kwestie. Były też momenty, kiedy można się było roześmiać ( sceny z ramką na zdjęcia i z gołębiami szczerze mnie rozbawiły):)
Ale oglądając ten film, zaczęłam się...

jak sie nazywa piosenka, ktora leci w tle gdy jadą na samochodem na impreze. ona wtedy fałszuje
;p piosenka bardzo znana...

Po dość ponurej zimie i poważnych premierach, filmów pretendujących do Oscarów, widzowie byli spragnieni jakiejś lekkiej historii, dlatego „Daję nam rok” zajmuje pierwsze miejsce w polskim box office. Pytanie tylko czy zawdzięcza to miejsce zerowej konkurencji czy nowy film twórców Borata naprawdę jest taki...

Ten "film" to połączenie najgorszych, najbardziej żenujących i idiotycznych dialogów, scen oraz
mrówczo-niskiej kultury. Jednym słowem TANDETA dla debili. Oglądanie filmu to strata dobrego
humoru, pieniędzy i czasu. Zachęcam wszystkich, aby nie wybierać się na ten "film" , gdyż nie
warto. Sto razy lepiej wybrać...