Widziałem go dzisiaj w kinie i musze przyznać ze bardzo dobra pozycja, bardzo mi sie
podoba Felicity, fajnie opowiedziany film, ciekawa muzyka, film zostaje w pamieci:-)
POLECAM!!!!!
No kiedy, kiedy! Już w niektórych polskich czasopismach było, wiec domyślam się że
zamierzają ściągnąć...
Czasem naprawdę jest tak, że mniej = lepiej. W tym przypadku tak właśnie jest. Mnie historia poruszyła, wciągneła emocjonalnie. Na początku myślałam, że coś jest nie tak, z tym ''przeskakiwaniem obrazu'' (nazywając to tak niefachowo) jednak film okazał się wspaniały.
Przeżyłam podobną sytuacje. SPOILER....
film który wygrał Sundance ma do tej pory 120 głosów. akurat uważam że nie do końca zasłużenie (znacznie lepszy Blue Valentine dorobił się rok wcześniej tylko nominacji) ale przecież nagroda w tak prestiżowym konkursie powinna zwrocić na film uwagę, a tutaj brak zainteresowania... brak opinii..
Pan John Guleserian zrobił dużo znanych rzeczy i nie mam pojęcia jak to się stało! Like Crazy operatorsko to jest dramat, aż oczy bolą. I nikt mi nie wmówi, że to "zabieg artystyczny" bo to jest po prostu kategoria amatora-Janusza-z-wąsem.