jak możecie taki dobry film oceniać po 20 minutach, obejrzyjcie cały i wtedy oceńcie, przez takich jak was filmweb niestety nie ma miarodajnych ocen filmów
ale jak mozna wytrzymac na takim filmie, jedno i to samo, plus wykrzywiony i wulgarny obraz , co zreszta czesto w polskim filmie, jak nie przedstawi sie patologii to filmu nie bedzie.
Niestety, ale masa pseudo znawców kina jara się tym filmem jakby to było nie wiadomo co. Nie oglądałem tego filmu, ale wiem o czym jest i z czym mam do czynienia. Po zwiastunach, opiniach ludzi widzę że to kolejny film pełen erotyzmu, wuylgarności i patologi. Na cholerę to komu?
Pseudo znawcą jesteś raczej Ty, skoro oceniasz film po zwiastunie. "Nie widziałem, ale chętnie się wypowiem", gratuluje podejścia. Pozdrawiam.
Wystarczy mi wiedza, że film jest pełen wulgaryzmów, erotyki, patologii, i znów pokazuje ze złej strony świat i policjantów tak jakby ktoś tego chciał. Z automatu ten film jest gównem.
Bardziej z automatu gównem jest twoja opinia na temat filmu którego nie widziałeś :) .
I dobrze zrobisz dla społeczeństwa :D Idź pooglądaj idealny świat "M jak Miłość" bez patologii, erotyki i wulgaryzmów ...
Są inne określenia na ocenę jakiegoś słabego filmu bądź serialu niż "gówno", naprawdę :) a m jak miłość ja ci tylko polecam, myśle że odnajdziesz w nim to czego nie możesz znaleźć w kinie :)
dobijasz mnie człeniu swoją wspaniało myślnością, żal
dla ciebie pewnie artystycznym filmem jest tylko kino akcji, bez fabuł tylko napierdalanka
A czy dla Ciebie artystycznym filmem jest ten o opie***laniu galy co 5 minut i stosunkach w różnych pozycjach co 15?
Samo wstawienie kilku przeklenstw i cyckow nie czyni czegos dzielem artystycznym.
To tak jak z "Kaligula" - okolo godziny filmu zostalo wyciete z wersji oficjalnej bo byl to glownie seks. Wiec jesli Ci zalezy to ok, dodaj sobie z pol godziny gejowskiego porno do seansu ze wzgledow artystycznych.
tak !!! uwielbiam gejowskie pornole!!!
..co za debil,
jak sobie wyobrażasz Drogówke .?
pokazywanie uczciwych policjantów jak wlepiają mandaty.? ależ był by to ciekawy film.
równie dobrze byś mógł sobie obejżeć Uwaga Pirat, bo chyba o to ci chodzi o spokój, luz i blues.. bardzo ciekawy film by wyszedł
Czyzby czytanie selektywne (wybiorcze)?
Kazalem robic komus film o drogowce?
To zrobie film o nauczycielach ale beda sobie dawac w zyle, i walczyc z przestepczoscia bo co, maja klasowki sprawdzac?
Doczepiam sie, (zreszta nie tylko ja) o przerost formy nad trescia Jedna scena ok, moze dwie ale pol godzinie okazuje sie ze cyce i walenie pojawia sie co trzecia scene - dla wielu jednak to wyznacznik artyzmu ze autor jest tak niepokorny ze robi ze swojego filmu pol-porno, wiec zadaje proste pytanie:Czy dodanie do filmu pol godziny gejowskiego porno czyni ten film dzielem artystycznym?
Jak widze nazwanie mnie debilem to jedyna reakcja jaka Ci przyszla do glowy
Wiec czemu odpisujesz?
Musisz koniecznie miec ostatnie slowo?
Dyskutuje, uzywam argumentow, przykladow, alegorii. Jedyne zas co otrzymalem od Ciebie to argumentum ad absurdum i zarzucanie debilizmu.
Sklania to jednak nad zastanowieniem nad Twoja teza z ostatniej linijki - czy rzeczywiscie nie szkoda slow?
Przecież tylko na początku filmu są sceny erotyczne, by to powiązać pod koniec...
Tylko idioci nie oglądają filmu i na podstawie swojego nie oglądania wysuwają wnioski.
Ja dałem 9 ze względu na to że początek był trochę hmm... zbyt erotyczny, a w środku filmu nie dokońca ogarniałem co się dzieje.
Jedyną osobą, która się tu ośmiesza to Ty! Wypowiadasz się na temat filmu, którego nawet nie widziałeś(udając wielkiego znawcę). Jak dla mnie zwykły bałwan z Ciebie...a także naucz się pisać po polsku(bez błędów i logicznie).
Ten film jest zajebisty. Pulp Fiction ma świetnych aktorów, śmieszne teksty i specyficzny klimat,....drogówka to czyste gówno
Dobry film powinien Ci zostać w głowie na długo po napisie koniec, dać do myślenia, nieść ze sobą jakieś w miarę sensowne przesłanie itd.
The Words - to jest przykład film, który daje do myślenia.
Pytanie do Ciebie;
Co wyniosłeś z filmu Drogówka. Podziel się tą głębią. Chętnie poczytam.
film dotyka wielu problemów które są naszym kraju, spodobał mi się montaż i klimat filmu i chciałbym oglądać więcej filmów na takim poziomie, może nie jest najwyższy, ale oby więcej takich
Najgorszy film Smarzowskiego jeden bełkot trudno nawet zrozumieć co mówią chlanie , j..nie film może tym co lubią taki styl życia
A ile filmów Smarzowskiego obejrzałaś ? Bo ja wszystkie i karzdy jest bardzo dobry.
No cóż, ja na razie obejrzałam godzinę filmu, również po 20minutach chciałam wyłączyć, jednakże nie znoszę oceniać filmu po nie obejrzeniu go do końca, dlatego zawsze jak przerywam film i nie dokańczam - nie oceniam.
Jak można ocenić coś, czego nie widziało się do końca?
Dziś dokończę to zobaczymy, przynajmniej nie będę się czuła jak jakaś kretynka, która filmu nie widziała, a ocenia.
Pzdr.
oglądałem parę dni temu, bardzo pozytywne zaskoczenie, spodziewałem się zupełnie innego rodzaju filmu-Smarzowski mnie zaskoczył , brak tu niepotrzebnej przemocy, niepotrzebnych żartów, wszystko idzie gładko a ponadto profesjonalnie nakręcone (zdjęcia,montaż,dźwięk,aktorzy). Wygląda na to że Smarzowski to jedyny reżyser w tym naszym kraju, który ogarnia "robienie kina".
Może obejrzycie od początku do końca i tak samo stwierdzicie, że film jest słaby, ale mimo wszystko zachęcam do obejrzenia całości. Głównie dlatego, że wyłączacie "Drogówkę" w momencie, w którym dopiero zaczyna zawiązywać się akcja. Trochę szkoda, bo o ile pierwsze minuty mogą się wydawać chaotyczną zbitką nieciekawych scen, o tyle później robi się ciekawie.
Zdecydowanie popieram. Film zaskakuje nie tylko tym, że akcja zaczyna się toczyć wartko i naprawdę interesująco po nieco usypiającym początku, ale i tym, że nie jest to film o tym, że polska policja rżnie, chleje i bierze łapówki. To film-esej o mrocznej stronie każdego czlowieka. Taniec z diabłem o wielu twarzach, zakrytych maską pozornej normalności i obwieszonych złotem....
Jeden z najgorszych filmów jakie widziałam. Niby i może pokazuje polskie realia, ale sądzę, że ten film 'kompromituje' nasz kraj.
Może i kompromituje ale z tego powodu film ma być zły? Film jest świetny i przy tym kompromituje nasz kraj. Za osobiście podchodzisz do tematu. Pogódź się z tym jak Polska jest w oczach innych narodów i doceń to co masz zamiast srać we własne gniazdo.
O ile wulgaryzmy i bluzgi były w filmach Smarzowskiego wstawione między całkiem dobre dialogi w "Domu Złym", czy kultowe wręcz w "Weselu", były one adekwatne co do sytuacji, zdarzeń, emocji, to w Drogówce mamy już przesyt bluzgów do n-tej. Dźwięk jak na większość filmów polskich jest do dupy i pomimo, że telewizor miałem głośno nastawiony nie potrafiłem usłyszeć czegokolwiek procz h@j, pindol, qurwa itd. Dzwiękowiec do bani. Z pierwszych 20-30 min filmu dowiadujemy się, że Policjanci to wielbiciele dziwek i bywalcy burdeli, kochają szybkie samochody, w tzw. firmie jest burdel dosłownie i w przenośni. Nikt nie potrafi powiedzieć zdania bez kilku przerywników. Sorry, ale jak ktoś narzekał na Psy czy Krolla Pasikowskiego to przy "Drogówce" uzna, że Pasikowski to było grzeczne dziecko.
Drogowka została określona jako Psy 3. Prosiłbym jednak krytyków filmowych nie łączyć Psów i P2OK Pasikowskiego z najgorszym filmem Smazowskiego. Może ich łączy temat tzw. drugiego dna w Policji, ale Pasikowski stworzył filmy przemyślane, świetne warsztatowo, z zapadającymi w pamięć dialogami, filmy, w których wyciśnięto najbardziej ekstremalne emocje z aktorów i genialną muzyką. W Drogówce mamy ciekawą fabułę tego nie powiem, ale cała otoczka to dno...
Nie rozumiem skąd ta nadreprezentacja kręcenia "komórką z ręki"? Tego się nie da oglądać! Brak muzyki, aktorzy grają czasem jak w dokumencie, fatalna pora roku do kręcenia filmu (kto normalny kręci na przełomie lutego i marca! - wyjątek udane plenery w Demonach Wojny Pasikowskiego kręcone w górach, które są ładne zawsze). Kocham Wesele, Dom Zły (choć tu musiałem obejrzeć film 3 razy, aby do mnie to dotarło) i Różę, ale Drogówka jest filmem spieprzonym, choć fabuła dot. korupcji bardzo ciekawa.
Film może się podobać tylko tym osobom co zachowują się w życiu jak ci policjanci z filmu
Niektórzy są jak typowi Polacy, tylko narzekać potrafią i nie dostrzegają pozytywów. Dla mnie osobiście "Drogówka" to arcydzieło naszego rodzimego kina, brawo dla Smarzowskiego i oby powstawało więcej takich filmów w których pełno jest prawdy o Polsce i Polakach. Ten film należy docenić ponieważ w ostatnich latach mało jest ambitnych filmów polskich które są profesjonalnie wykonane od początku do końca. Drogówka to jeden z najlepszych filmów polskich jakie oglądałem a większość wcześniejszych to lata 90'. Wiele osób wypowiadających się źle o tym filmie narzeka że jest w nim masa wulgaryzmów, erotyki i brutalności, lecz z tym jak sądzę każdy z nas spotyka się na co dzień na ulicy, w pracy czy gdziekolwiek indziej. Jeszcze raz wielkie brawa dla wspaniałego reżysera dostrzegającego problemy i wady naszego narodu.