hary angel to ten sam klimat, podobne motywy, tyle że dodano jeszcze troche metafizyki, sam film dużo ciekawszy i nie taki męczący jak element
brawo!! nie wpadło ci do głowy ze ktoś mógł widzieć juz Hary Angel, przez ciebie od poczatku wiedzilem jak ten film sie skonczy...genialnie przepieknie zastanów sie jesli juz chcesz o tym pisac to nie w tytule, choc i tak temat moze i ciekawy.ale qwa...!!zlituj sie
Problem w tym, że ja w połowie filmu zobaczyłem w nim harrego angela, no i niestety przewidziałem z grubsza koniec. Najlepsze jednak w tym wszystkim jest to, że ten film powstał trzy lata wcześniej niż Angel Heart. Szkoda, że nie oglądałem go wcześniej.