Film spłyca wszystko co dla porządnego komunisty winno zostać spłycone. Jedyne co duże w tym filmie to rola Józefa Kosteckiego jako porucznika Żaka - Kozak - i teksty Dziewońskiego.

Jak czytam komentarze w stylu ,, wreszcie nie jakies patriotyczne laurki" albo ,,oh nareszcie koniec z mitami" to jestem oburzona. Patriotyzm i miłosc do ojczyzny obecne w prawie kazdym amerykanskim filmie co jest piekne u nas jest stygmatyzowane.
Chwalicie oportunistow i obrazacie bohaterow. Filmy sa forma rozrywki...

Bardzo mi sie podobała pierwsza część rola dzidziusia bardzo fajna i śmieszna natomiast 2 część to takie flaki z olejem osobiście polecam 1 część a jak będzie druga to radze zmienić na inny kanał.

Zdecydowanie lepsze to od nadmuchanych patriotycznych laurek z tego okresu "miszcza" Wajdy. Obie nowele ogląda się z zapartym tchem, obie inne w nastroju, nawet w wymowie się różnią. Świetne aktorstwo. Klasyka!

A mi zepsuł film, on zawsze gra takiego warszawskiego cwaniaczka, non stop na tę samą nutę, zero zróżnicowania roli, Był DRAŻNIĄCY. Czekałem aż się skończy pierwszy segment. Tak jak uwielbiam Stawińskiego, podziwiam zdjęcia Wójcika, kocham się w Munku, tak tego filmu nie trawię. Wypada go znać, bo to klasyka, natomiast...

Wyobrazcie sobie "Samych Swoich" w czasach okupacji, z troche gorszym obrazem i dźwiekiem (a miałem orignalne DVD z rzekomą obróbką cyfrową) a poczujecie klimat (KLIMAT nie przesłanie czy tresce) Eroiki.