PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104271}

Fando i Lis

Fando y Lis
6,6 2 192
oceny
6,6 10 1 2192
5,0 3
oceny krytyków
Fando i Lis
powrót do forum filmu Fando i Lis

No właśnie , jak się na to zapatrujecie?Scena wiadoma .

Wydaje mi się że po to są efekty specjalne żeby z nich korzystać, a nie nakłuwać aktorkę . W dodatku krew została skonsumowana przez innego aktora. Przecież to, jakby nie patrzeć, przejaw kanibalizmu. Gdzie kończy się sztuka?

użytkownik usunięty
None200

Sztuka kończy się tam, gdzie zaczyna się kicz. ale gdzie jest ta granica między sztuką a kiczem? granica jest tam, gdzie odbiorca ją sobie wyznaczył, z tym, że wraz z upływem czasu i doświadczeniem, granica ta przesuwa się w lewo lub prawo. każdy ma swoją "prywatną, przesuwalną" granicę. (-:

ocenił(a) film na 7

A kicz nie może byc sztuką?

użytkownik usunięty
TURSKI

Oczywiście, że kicz może być sztuką, jeśli tylko spełnia odpowiednie kryteria, i zostanie oceniony w dogodnym dla siebie czasie.
Czy ludzie jeszcze rozumieją sztukę? Są tacy, którym się ona podoba lub nie, kiczem nazywają coś co nie przypadło im do gustu, a może po prostu tego nie zrozumieli. Czemu kicz nie może się wznieść do rangi sztuki? Przecież to, co dla jednych jest kiczem, przez innych może być uznane za wartościowe. Celowa kiczowatość bywa przecież świadomie wykorzystywana przez wybitnych artystów, jako oznaka przekory. Wszyscy mogą tworzyć, każdy jest twórcą, ale czy każdy artystą? Podobno sztuka to dziedzina działalności ludzkiej mająca między innymi na celu przedstawienie świata realnego, widzialnego i odczuwanego, a dostarczenie wrażeń estetycznych jest jej celem ubocznym. Czy aby na pewno? Kicz nie jest zjawiskiem ściśle określonym, to nie matematyka, lecz jest zjawiskiem intuicyjnym, zniuansowanym. Jest sposobem bycia raczej niż przedmiotem lub stylem. Jest pewnym stanem umysłu, który może ukonkretnić się w przedmiotach.
Wszystkie wytwory kultury masowej mogą być nośnikami kiczu. Kicz jest związany z pewną sztuką życia. Kicz jest na miarę szarego człowieka, ponieważ stworzony jest przez i dla człowieka przeciętnego.
Kicz może nie być sztuką. Chyba, że sztuką będzie nie sam przedmiot, a jego celne, lub żadne, odziaływanie na szerokie masy.

użytkownik usunięty

dodam jeszcze, że rozumieć sztukę, a czuć, że się ona podoba, to dwie różne rzeczy. najważniejsze jest rozumieć.

ocenił(a) film na 7
None200

W mojej opinii było to zbędne dla filmu, mogło zostać równie dobrze zamarkowane dla podkreślenia symbolu krwiopijcy. Patrząc z dzisiejszej perspektywy nakłuwanie aktora jest bardzo bardzo nierozsądne. Tak jakby celowo gębę obijać aktorowi, który ma grać boksera. Ze strony aktora pijącego również to dosyć lekkomyślne - kontakt krwi z błoną śluzową jest ryzykownym zachowaniem. Patrzę na to od strony zdrowotnej, bo w ramach etycznej symulacji przez sztukę szczerze mówiąc w ogóle mnie to nie ruszyło.

użytkownik usunięty
nawka

zdanie Nawki chyba potwierdza moje wcześniejsze stwierdzenie mówiące, że sztuka kończy się tam, gdzie odbiorca ją sobie wyznaczył... każdy ma swoją "prywatną, przesuwalną" granicę. Jodorowsky (i być może nie tylko on)tą granicę ma gdzie indziej niż Nawka (z całym szacunkiem dla Nawki, nie mam na myśli tego, że jej granica jest w dobrym czy złym miejscu, jest po prostu gdzie indziej, i bardzo dobrze Ją rozumiem). nie wiem czy dzisiaj Jodorowsky nakręciłby taką scenę, może tak, może nie, ludzie się zmieniają. co do potencjalnego zachorowania przez "kontakt krwi z błoną śluzową", to podejrzewam, że były zrobione wcześniej odpowiednie badania lekarskie.

użytkownik usunięty

tak w ogóle, to myślałem, że to jakiś trik z tym nakłuwaniem. przypatrzyłem się uważnie, nie wygląda na trik...

None200

Skoro zadałeś sobie pytanie, gdzie kończy się sztuka, to znaczy, że Jodorowsky'emu zabieg się udał. Sprowokował, czego nie dokonałby używając sztucznej krwi, zmusił do rozstrzygnięcia, opowiedzenia się po jednej ze stron.

@nawka - Robert De Niro dał sobie "obić gębę", bo trenował i walczył przygotowując się do roli we "Wściekłym byku".

ocenił(a) film na 8
Stanley_Hartman

Tego o DeNiro nie podrobiłem od ciebie, sam o tym pomyślałem :)

Z pierwszym akapitem się nie zgodzę, bo oznaczałby, że każde użycie obleśnej / obrzydliwej / kontrowersyjnej / niesmacznej sceny jest usprawiedliwione. Bo wywoła pytania. Wywołanie gadania to za mało.

ocenił(a) film na 5
None200

Ja podejrzewam, że w tamtych czasach to bardziej było kontrowersyjne, że ksiądz to pije i że instytucje się obraża i że cycki ciągle na wierzchu, a nie kwestie higieny i krwi. W naszych czasach pewnie zaraz byłby skandal o krew, a o nagie piersi nikt by nie walczył. Podobny jest Złoty Wiek Bunuela, też oparty na kontrowersjach i w dzisiejszych czasach już zupełnie nieaktualny.

Mi scena z krwią się podobała, bo dużo mówiła o kościele, szczególnie ta mina księdza kiedy smakował łapczywie "wino" z kieliszka - skoro krew była prawdziwa - bonus dla autentyczności. A skoro aktorzy się na to zgodzili, to chyba wszystko w porządku.

ocenił(a) film na 8
None200

Jakby nie twój temat nie zwróciłbym uwagi na tę scenę. Dla mnie nic wielkiego. Krzywda fizyczna jej się nie stała. Więcej krwi stracił DeNiro trenując do 'Wściekłego byka'. Psychiczna... Tego nie wiem, ale myślę, że Schneider w 'Ostatnim tangu' albo Młynarska w 'Kronice wypadków miłosnych' ucierpiały bardziej. Zresztą aktorka była pełnoletnia.

Sam film ma kilka mocniejszych scen. Gwałt pedofilski ukazany za pomocą rozbitych jajek albo wpychanie Fando jedzenia na siłę mocniej na mnie zadziałały. Z tym przejawem kanibalizmu też bym nie przesadzał. Bale w 'Mechaniku' albo wspomniany DeNiro wyglądali gorzej. I czego to jest przejaw? Choroby psychicznej? Masochizmu? Pewnie sam mógłbym wypić parę kropel krwi i się tym nie przejąć.

Inna rzecz, że nie wiem, po co Jodorovsky potrzebował prawdziwej. Chyba tylko dla samych kontrowersji. Bo innego powodu nie widzę.

ocenił(a) film na 4
michal.2907

Witam w 2016/2017 r. ! ;)
Krew nabank dla samych kontrowersji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones