"Stop comparing Freddie to God. He's good but he's not Freddie."

Mr Bad Guy - The Great Pretender - Freddie Mercury to do dzisiaj nieodgadniona postać. Cały urok lat 80, gdzie łatwiej było zachować prywatność dla siebie a prawdziwe
gwiazdy estrady zasługiwały na miano Artysty przez wielkie A - tym bardziej film...

ktoś coś wie na temat tego fabularyzowanego dokumentu? Film jest na Youtube natomiast nie ma go bazie Filmweb

http://www.eskarock.pl/eska_rock_news/freddie_mercury_-_nowy_film_dokumentalny_w ho_wants_to_live_forever/136259

więcej freddy on freddy, twórcy węszą bardziej od strony zawodowej niż prywatnej, co świetnie uzupełnia Untold Story, ostatecznie zamyka temat i wyrzuca kluczyk, a przynajmniej mam taką nadzieję..

Podoba mi się, że w filmie poświęcono uwagę solowym płytom Mercury'ego. I choć o Queen też tam jest dużo informacji, to film pasuje do tytułu i rzeczywiście, rzuca nieco światła na samego Freddiego.

Co więcej wydaje się jakby była to okrojona wersja dokumentu z 2000 roku.

Frrediego zacząłem słuchać gdzieś ok 1995 roku, czyli wówczas gdy wyszedł singiel '"Living on
my OWN ", zremiksowany po jego śmierci (1991). Do dziś uwielbiam Queen ale dzięki temu
dokumentowi dowiedziałem się wielu naprawdę ciekawych informacji. Dokument godny
polecenia i warty obejrzenia. 7/10

wielu faktów z biografii muzyka nie znałam i byłam tym bardzo zaskoczona. W końcu życia był przedstawiany w bardzo niekorzystnym świetle jak każdy homoseksualista. Dlatego musimy wreszcie coś zrobić w Polsce z tą legalizacją zwiazków homoseksualnych

Film można już obejrzeć, więc dlaczego nie można ocenić?

film już jest w tv, a nie można go ocenić

Bardzo dobry.