Podpisuję się pod tym! Pani u góry jedyna co ogarnia temat chyba :)
PS. Co do aktorstwa to Benedict moim zdaniem w tej roli idealny!

Zacznij Ty dziecko drogie, czytać książki, dobra rada od starszego kolegi, który widział w swoim życiu więcej filmów niż Ty, znacznie więcej. Co myślę na temat tego "wiekopomnego dzieła" światowej kinematografii, napisałem powyżej. P.S to o wysokich notach było skierowane do Twojego przedmówcy, niby potrafisz pisać poprawnie po polsku, ale dalej szwankuje u Ciebie czytanie ze zrozumieniem. Ech ta dzisiejsza młodzież...

To bardzo ciekawe, że moich dwóch postów potrafisz wywnioskować, że nie czytam książek. Gratuluje wnikliwości.
''P.S nie dziwią oceny 10 od ludzi,..''- jestem jedyną osobą wypowiadającą się w tym temacie, która oceniła ten film na 10, na przyszłość proszę pisać konkretniej.

Odróżniasz dziecko drogie "post" pod którym piszesz te wypociny swoje, a.d filmu. Tłumacze dla licealistki, którą zapewne jesteś, co oznacza a.d, odnośnie, w temacie.

P.S polecam powrót szybki do szkoły podstawowej, tam nauczą Ciebie dziewczynko, pisać poprawnie po polsku i czytać ze zrozumieniem.

Żeby czytać ze zrozumieniem trzeba mieć tekst który na to pozwala, a nie zbitek kilku słów, który w domyśle ma konkretne znaczenie i napisany jest przez człowieka który w czasach szkolnych podawane miał na tacy ''Co autor miał na mysli''.

Należy obejrzeć ponad 5 tysięcy filmów aby zmądrzeć? Ale ty przecież nie zmądrzałeś, masz prawie 2850 ocenionych produkcji. Zresztą rozbawiłeś mnie swoim porównaniem, dziękuję za dostarczenie mi niesłychanej rozrywki. Dziecinada pierwsza klasa.

Ocenionych, być może, ale nie zapytasz, które to już utworzone przeze mnie tu na filmweb.pl konto? Nie wiem co Ty nazywasz dziecinadą, chyba nieznajomość historii własnego kraju?

P.S jak widzę znów wdałem się w dyskusje z nastoletnim dzieckiem, bez komentarza.

Dziecinadą nazywam twój rzekomy wyznacznik dojrzewania w postaci ilości obejrzanych filmów. Rozbawiłeś mnie :D

Mnie chodziło jedynie o dojrzewanie jako widz, czytaj widz świadomy do uświadomiony człowiek, do tego czasem nawet inteligentny. Niestety Ciebie ten zaszczyt widać ominął, bo nadal masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.

P.S wróć lepiej do ogłupiania się dalej grami.

Nie znasz mnie, mojego wieku, a tutaj takie kwieciste wypociny o grach komputerowych. Nie wmawiaj innym swojego ogłupienia, skoro o nim w ogóle wspominasz. I daruj sobie dalsze spekulacje, bo jedynie mnie śmieszą. :)

Ty daruj sobie zaczynanie zdanie od łączników jak "i" oraz samogłosek jak "a", wtórny analfabeto.

A ty daruj sobie dalsze odpisywanie, skoro tylko potrafisz być chamski i zadawać wymijające odpowiedzi. Popracuj nad kulturą, bo u ciebie z nią nisko prostaku ;>

Niskie to można mieć czoło albo zawieszenie w samochodzie, jeżeli chodzi o kulturę osobistą to jedynie je brak. Poprawnie napisane zdanie z sensem powinno brzmieć, bo u Ciebie jest z nią źle, wtórny analfabeto. Zastosuj się do swoich rad dzieciaku i nie odpisuj już mi tu więcej, oczy mnie bolą od czytania tych wypocin i palce od odpisywania na nie.

Niespotykany z ciebie człowiek, bynajmniej nie znasz znaczenia słowa "analfabeta". Jest to człowiek który nie potrafi pisać, ani czytać. Nie dość że używasz słów których znaczenia nie rozumiesz, to tkwisz w przekonaniu że twoja nieomylność czyni cię kimś lepszym (tak wynika z mojej obserwacji twoich wypocin). Panie pseudointeligencie, dokształć się, bo w szkole ominąłeś lekcje definicji bardzo ważnych określeń. I kto tu jest dzieckiem? ;) Zrób przysługę światu i zamilcz prostaku.

Wtórny analfabeta idealnie pasuje do Ciebie to określenie, nie wiem który to już raz, zaczynasz zdanie od samogłoski i łącznika? Czytać poprawnie też widać nie umiesz, jeden post wyżej i wcześniej, prosiłem Cię żebyś już nie produkował się, a Ty dalej smęcisz tu. P.S ja skończyłem studia magisterskie i jestem z wykształcenia mgr. polonistyki. Ty jak zdasz maturę to chyba będzie cud, albo dotacja finansowa ze strony Twoich rodziców tłuku.

A który to już raz prowadzisz osobiste wycieczki w tym temacie atakując innych i wmawianie różnym osobom że są głupie? Chamstwo i prostactwo w jednym. Oceniasz innych, a więc najlepiej zacznij od siebie. I nie obchodzą mnie samogłoski i łączniki, sens wypowiedzi jest zachowany i da się odczytać. Chyba że masz chorobę nerwicy i za każdym razem musisz się wywyższać swoją wiedzą. ;) Puknij się w czoło i wyjdź.

*wmawiasz

Sens zdania jest zachowany, o dziwo też ortografia poprawna, za to gramatycznie kładziesz każde zdanie na łopatki. Osobiste wycieczki nie ją zacząłem, ja jedynie mogę je zakończyć i przestać Ci odpowiadać, 23 letni nastolatku, bez własnego zdania.

P.S gusta filmowe widać masz tak samo spaczone jak głowę, czytaj nie zachowały się w Twoim mózgu żadne, szare komórki...

Każdy ma inny gust, jeśli masz spaczony tok rozumowania i twierdzisz że tylko twój jest idealny, to jesteś zadufanym w sobie bufonem. Ile ludzi, tyle gustów. Nawet dziecko to wie, ale taki stary byk jak ty już nie? Ale z ciebie ciężki przypadek.

Nie muszę pod każdym filmem komentować moich odczuć, a więc twierdzenie że nie mam własnego zdania o danej produkcji jest co najmniej śmieszne. Przypomnę ci tylko jedną rzecz, bo jak widzę usilnie zapomniałeś, że to ty zacząłeś osobiste wycieczki w moim kierunku. Wystarczy że spojrzysz w górę i przeczytasz swoje pierwsze Postscriptum. Oj, ktoś tutaj kłamie... ;D

Własnego zdania w ogóle nie posiadasz i do tego masz wypaczone gusta filmowe jak widać po Twoim profilu na filmweb.pl Prosiłem żebyś mi nie odpisywał bo ze śmiesznego głupka, zrobiłeś się teraz w moich oczach po prosu żałosnym kretynem. P.S "...chorobę nerwicy", nerwica sama w sobie jest chorobą, Panie "masło-maślane", bez komentarza.

Już nie bądź taki święty. Wmawiasz innym wypaczone gusta, ale przecież każdy człowiek na tym krągłym świecie lubi co innego. NIE POTRAFISZ TEGO ZAAKCEPTOWAĆ? :DD Wybacz panie "magistrze", ale w trybie myślenia jesteś na poziomie ewolucyjnej małpy.

O gustach się nie dyskutuje, jak mawia przysłowie, ale trzeba tak owe najpierw posiadać, żeby móc się w ogóle udzielać. Taka zasadnicza różnica między Tobą a mną, to tyle w tym temacie ode mnie.

Po mgr nie stawiamy kropki, panie magistrze polonistyki XD

Zadufany w sobie bufon, wmawia innym swoje racje i nie dopuszcza że ludzie mogą mieć inne gusta. Pajacuje w internecie, bo pewnie miał ciężkie dzieciństwo.

W sieci to wykazują się głupotą takie bachory jak Ty, do tego na utrzymaniu rodziców, więc nie pisz o pracy o której nie masz zielonego pojęcia dzieciaku. Jak wcześniej wspomniałem, wróć do ogłupiania się grami komputerowymi, odklejony od rzeczywistości nastolatku.

Nie produkuj się tak gorączkowo, swojego wizerunku już i tak nie poprawisz ;) Jesteś zadufanym bufonem i przyznaj się w końcu do tego. Poniżej przedstawiam ci mój pewien komentarz, na który jak dotąd nie odpowiedziałeś. Tym samym stwierdzam że trafiłem w sedno. Płytki masz człowieku tok rozumowania, trzeba ci powtarzać pewne rzeczy jak małemu dziecku,

"Każdy ma inny gust, jeśli masz spaczony tok rozumowania i twierdzisz że tylko twój jest idealny, to jesteś zadufanym w sobie bufonem. Ile ludzi, tyle gustów. Nawet dziecko to wie, ale taki stary byk jak ty już nie? "

Ponawiam więc swoje pytania. Nie potrafisz zaakceptować tego że każdy ma inny gust? Myślisz że tylko twój kąt widzenia na filmy jest prawidłowy? Jesteś już duży, na pewno rozumiesz pytania, a więc oczekuję rzetelnej odpowiedzi. ;) Zresztą spójrz na siebie. Prostak który nie wybroni swojego gustu, wbija sobie do tępej głowy że rozmówca takowego gustu nie ma, a twoją jedyną linią obrony jest obrażanie - które zresztą tylko o Tobie świadczy. Dziecko, dziecko i jeszcze raz dziecko. Strasznie pajacujesz, momentami można się pośmiać z twojej głupoty. Zastanów się nad sobą i wróć jak się ogarniesz.

Na Twoje durne pytanie odpowiedziałem post wyżej, rozumiem że nie potrafisz czytać zez zrozumieniem, ale to już nie jest mój problem.

Post wyżej pisałeś o pracy, a nie o gustach. Zaniki pamięci u ciebie występują? Twoja odpowiedź brzmiała tak:

RafStefSzul1981 ~ "O gustach się nie dyskutuje, jak mawia przysłowie, ale trzeba tak owe najpierw posiadać, żeby móc się w ogóle udzielać. Taka zasadnicza różnica między Tobą a mną, to tyle w tym temacie ode mnie."

Rzeczywiście, odpowiedź pełna "argumentów". To się uśmiałem XD Panie "znawco" - nie muszę mieć gustu jak mój rozmówca, aby udzielać się w tematach. Mam swój i tego się trzymam. A to że ci się nie podoba, nie oznacza że go nie mam ;) Inny nie oznacza gorszy. Jaki z ciebie tłuk, skoro nie rozumiesz takiej podstawowej rzeczy. Poległeś na całej linii i nie próbuj się bronić! Bo twój tok rozumowania woła o pomstę do nieba.

Ale wiem że jesteś jak dziecko i przyswajasz takie rzeczy po powtórzeniu. "Inny nie oznacza gorszy" a Tobie już podziękujemy. Powinieneś grać w kabaretach :D

Odpowiem tak, bo uważam polemikę z Tobą za jałową, a propos gustów, jeden lubi ser, drugi jak mu stopy śmierdzą serem...

Jakże wyszukane porównania, ale niestety dalej nie przyswajasz prostych wiadomości do ciebie kierowanych. Nawet po dwukrotnym powtórzeniu żyjesz w swoim małym głupiutkim świecie marzeń, które mi tutaj serwujesz :D

Po pierwsze, szyk zdania kłania się, cytuje "...wiadomości do ciebie kierowanych", poprawnie powinno być "wiadomości kierowanych do Ciebie", wtórny analfabeto. Po drugie, na tyle dobrze przyswajam, że zdobyłem wyższe wykształcenie i tytuł magistra. Po trzecie i ostatnie, to Ty jesteś tępym gówniarzem oderwanym od rzeczywistości nie ja. Pozdrawiam i w tym momencie zakańczam z Tobą dalszą polemikę.

Lepiej nic nie mówić i wydać się głupim, niż powiedzieć słowo i rozwiać wszelkie wątpliwości - Mark Twain.

Wszystko co dotąd odpisywałeś ludziom w tym temacie, sprowadza się do tego jednego cytatu. I wiele osób widzi twoje chamstwo, idiotyczne teksty i niedające się opisać zachowanie - godne małpy w klatce. Dużo osób ci to pisze, a to daje do myślenia. Szkoda tylko że sprawnych szarych komórek już nie masz i nie potrafisz się nad sobą zastanowić, a w efekcie poprawić. Maglorka słusznie zauważyła - "ciężko mi jest sobie wyobrazić, że można pisać na trzeźwo tak wydumane i bezsensowne rzeczy".

Żegnam pana, co ma kijek w tyłku ;)

Też mam coś dla Ciebie, przemądrzały gówniarzu, "Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem." To tyle w temacie dla Ciebie i zacznij czytać książki, nie wyszukiwać cytaty w sieci, matołku.

Cytat ten podała Maglorka, a ja powtórzyłem, bo jest idealny w obecnej sytuacji. Książek przeczytałem sporo, ale ja się nie chwalę ilością, bo po pierwsze nie liczę - a po drugie ich liczba to dupa, a nie żaden argument. Twój cytat nie lepszy, ale dzięki niemu przynajmniej ochrzciłeś się mianem debila i pełni się z tym zgadzam. W końcu się do tego przyznałeś i wygrałeś doświadczeniem szczerości. A teraz żegnamy Pana Debila ;)

Ładnie się podpisałeś, a teraz spadaj na obiadek, bo Ciebie mamusia woła, mami synku chowany pod kiecką.

P.S za mało witaminy d i już w tym wieku pamięć widać szwankujesz. Kultowy cytat z kultowego obrazu, "...ja jak skupie się, to potrafię sobie przypomnieć wszystko miesiąc wcześniej..."

xD

Nic mądrego z ciebie nie wyrosło, a to co piszesz też mądre nie jest. Zdajesz sobie z tego sprawę? Dorwałeś się dziecko do internetu i pleciesz co ci ślina na język przyniesie. Jeśli uważasz że to co robisz jest śmieszne i chcesz się wyróżniać, to nawet ci się udało. Śmiejemy się wszyscy z twojej głupoty i wyróżniasz się zachowaniem świni w chlewie. I jeszcze twoje powtórne zakładanie kont, świadczy o zakompleksiałym trollu, którym jesteś.

Potrafisz pisać tylko i wyłącznie o dupie Maryny? Bo nic sensownego w żadnym twoim komentarzu nie ma, oprócz zwracania na siebie uwagi, kiedy piszesz o niczym. Pajacujesz, wydurniasz się, robisz z siebie POŚMIEWISKO. A teraz z łaski swojej spadaj i nie odpisuj te swoje "mądrości". Zrobiłeś z siebie głupka wystarczająco dużo razy. Idź do cyrku gdzie twoje miejsce, a ja popatrzę na twoje występy :)

Dziecko, nie wiedziałem że żonaty 34 letni blisko mężczyzna jest dzieckiem? Ciebie to nawet o wiek nie ma co pytać, sądzę że liczba 23 nią jest, ewentualnie ilorazem Twojej inteligencji. Jak można pisać o dupie Maryny, skoro napisało się tu, to i owo o filmie? Zapomniałem że masz postępującą ślepotę od tego ciągłego onanizowania się, mam nadzieje że tylko od czytania własnych postów, nie od gejowskich filmików z sieci?

Piękny występ, brawo! Nie poprosimy o bis ;)

Zresztą słaby repertuar, znowu ci wkradły teksty o dupie Maryny. Dobrze że występ jest za darmo ;)

Napisz coś więcej o filmie danym, albo o jakimś swoim ulubionym, np. jakąś recenzje, wróć to pogadamy o tym kto pisze wyłącznie tu o przysłowiowej "dupie Maryny"...

Wierz mi, przeczytałem twoje argumenty na pierwszej stronie tematu. Wątpię aby się zmieniły, skoro nawet wtedy byłeś prostacki, chamski i pisałeś o dupie Maryny. Czy coś się nagle zmieniło w tej kwestii? Wybacz, ale w cuda nie wierzę.

Masz coś jeszcze w swoim repertuarze?
Chętnie się pośmieję ;)

Przepraszam bardzo, chciałem napisać "argumenty".
Cudzysłów jak najbardziej na miejscu.