Połowa forum to typowe bydło. Jakies pytania?

"Moja jest tylko racja, i to święta racja, bo nawet, jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest RACJA NAJMOJSZA!". Nie mam pytań :)

Prawidłowo.

O Ironio, jakże jesteś podstępna! Ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię (Ironio)... zrozumie! :)

Powtarzaj tak sobie moze dotrze.

Już dałaś wystarczający dowód, że piszesz swoje marne wypociny w przerwie odrywając się od pługa. Do mnie już to dotarło, ale do Ciebie jak widać nie może.

Do ciebie nic nie dociera bo pracujesz z jakims pługiem.

Jak ktoś wyżej również przeczytałam dyskusję z nudów. Kultury trochę bo większego bydła od Ciebie droga Eowine nigdy nie widziałam. Tak bardzo starasz się wybronić a wychodzi jeszcze gorzej :/

I bydło ryknęło... Wspołczuje zycia i nudów.

Eowine droga. Skoro połowa użytkowników Filmwebu jest bydłem, które bądź co bądź jest jednym z inteligentniejszych przedstawicieli fauny, to na którym miejscu Ty się plasujesz w królestwie zwierząt z mózgiem (a raczej jego brakiem) organizmu jednokomórkowego? Mniem przypuszczać, że jesteś bardzo nieudanym tworem procesu ewolucji. Nazwanie kogoś bydłem przez pantofelka, tudzież inną bezmózgą amebę jest jedynie wyrazem uznania i hołdu dla tego bydła.

Ale bełkot....ucz sie dziecko bo juz weekend sie skonczył.

"Ale bełkot" - biorąc pod uwagę autora tych słów uznaję je za komplement.
PS: rozczarowałaś mnie, liczyłam na więcej jadu.
I nie będę ukrywać, że mam bekę z Ciebie XD. Kino za darmo

http://www.reactiongifs.com/wp-content/uploads/2011/05/tumblr_ljh0puClWT1qfkt17. gif

Ona ani jednego słowa nie zrozumiała z Twojej wypowiedzi, i (niestety) nie licz, że kiedykolwiek (i cokolwiek) zrozumie :)

hehehe ale pośmiać to się można i po latach z takich ludzi.

Jakbym miał nr konta przelałbym jej 1% ze swojego podatku w ramach społecznej pomocy ofiarom braku edukacji i podstawowych predyspozycji do rozumnego postępowania :)

Dzięki wszystkim. Świetnie się bawiłem czytając wypociny :)

Rzeczywistość niestety wygląda nieco mniej różowo- wzmianka jest jedna, o tym że Polacy przeszmuglowali Enigme z Niemiec.

Nie wiem, jaki my mamy mieć powody do spokoju, skoro w świat poszedł przekaz, że to Turing złamał kod Enigmy. Argumentacja niektórych, że film nie musi odzwierciedlać prawdy historycznej to jakaś kpina. W takim razie na początku filmu powinien być napis "oparte częściowo na faktach", a pod sam koniec powinni w ogóle zrezygnować z tego zakłamanego tekściku jaki tam przeczytaliśmy. To nie my jesteśmy "zakompleksionymi polaczkami", tylko właśnie Anglicy. Do tego doszło, że muszą aż podpieprzać czyjś sukces i zakłamywać historię. Oczywiście mogą. Teraz można wszystko, a już zwłaszcza lżyć na Polaków i ich pomniejszać, ponieważ wiadomo, że każda zniewaga ujdzie bezkarnie. Bo co robi nasza kochana ambasada lub ministerstwo spraw zagranicznych? Z łaski swojej czasem tam zareaguje na kłamstwa o "polskich obozach zagłady", ale w zasadzie ma wszystko w głębokim poważaniu. Potem się dziwimy czemu nie ma o nas pozytywnej opinii na świecie. Jakoś Brytyjczycy potrafią o siebie zadbać (w tym przypadku naszym kosztem), a my nie walczymy o prawdę historyczną, przełykamy te wszystkie bezczelne kłamstwa i propagandę, a prawda jest taka, że nie raz ratowaliśmy Zachód (wiktoria wiedeńska, bitwa warszawska), a nawet tą niby wielką monarchię brytyjską (bitwa o Anglię). Przelewaliśmy krew za w myśl motta "Za wolność naszą i waszą". Jaka jest wdzięczność i pamięć, widać chociażby na drobnym przykładzie tegoż filmu.
Żeby nie było - podobała mi się gra Cumberbatcha, muzyka, zdjęcia, lokacje. Solidna produkcja od strony technicznej. Nawet Keira mnie nie drażniła tak, jak w innych filmach z tą swoją aparycją wiecznie pokrzywdzonej przez los. Tyle że rola Joan nie zasługuje moim zdaniem na nominację do Oskara. Każda przyzwoicie grająca aktorka by sobie z nią poradziła. Wystarczyło tylko trzymać się scenariusza.
Mogłabym jeszcze rozpisać się o jeszcze jednej kwestii, ale już mi się nie chce, bo i tak pewnie zostanę zjechana za to co napisałam powyżej.
Pozdrawiam tych, którzy mają podobny pogląd co ja. Duma narodowa to ważna rzecz. Nikt nie ma prawa nam jej odmawiać. Niczego innego tak naprawdę (i niestety!) teraz nie mamy, bo nie można liczyć na ani rządzących, ani na rzekome autorytety, ani na media - nikt nas nie obroni, więc przynajmniej powinniśmy się dzielić spostrzeżeniami między sobą, uświadamiać tych, którzy są podatni na oddziaływanie całego tego syfu, jaki się wylewa na naszą wiarę, historię i kulturę. Dziękuję.

Dziekuje bardzo za twoj post. Zgadzam sie w zupelnosci.

100% racji EMERALDINE jak obejrzałem film to też mocno mną trząchnęło, że dlaczego tak bezkarnie zakłamywana jest historia. Wystarczyło tylko delikatnie pokazać że jakaś tam pomoc od Polski była - tak w 2 wypowiedziach może, gdzie mało kto to wyłapał więc wszyscy mniej znający historię Polski będą uważać, że to zasługa Anglii i ich geniusza. Tak naprawdę cały sukces przypisywany jest głównemu bohaterowi. Bardzo to razi w moją Polską dumę narodową.
Byłem mocno zbulwersowany i chciałem to tu napisać ale Twoje słowa doskonale oddają moje uczucia po tym co ja zobaczyłem.