Lubię filmy Zefirelliego. Ten też mi się nawet podobał,chociaż nie jest może szczególnie rewelacyjny. Ale oddaje klimat książki. Szczególnie dzieciństwo Jane zostało dobrze ujęte. Co do reszty,można było nakręcić inaczej,ale i tak nie jest najgorzej :p
Książka ciekawa była tylko pod względem zróżnicowania językowego, pani Bronte posiadała niezwykły dar opowiadania o rzeczach prozaicznych w nader interesujący sposób, trochę faktów zmieniono, trochę ujęto kilka też dodano; Film podporządkowano wymaganiom dzisiejszej publiki, spłycono i ujednolicono, film nie oddaje...
być może przeczytam jednak film nie zrobił na mnie niesamowitego wrażenia. owszem-może być, ale wcale nie czuję że "muszę to przeczytać", jak często czuję gdy obejżę ekranizację jakiejś świetnej książki. daje temu filmowi 6/10.
Jeśli ktoś z Was ma ten film ( obojętnie na jakim nośniku - VHS, DVD, CD-R; film może byc ściągnięty z Netu w formacie DivX ) i mógłby mi go przegrac, to byłabym ogromnie wdzięczna. Oczywiście pokryję wszelkie koszty. Mój adres: amiga3@o2.pl
Pozdrawiam :-)
Nie przypadła mi do gustu ta wersja losów Jane Eyre, bo jest bezbarwna i szczerze mówiąc nudnawa. Stanowczo wolę film z Joan Fontaine i Orsonem Wellesem. Cenię go za mroczną atmosferę, piękne zdjęcia oraz wyrazistą i niemal idealną interpretację roli Rochestera przez Wellesa.
Opowieść o Jane Eyre trafia do serc ludzi. Jest coś wzruszającego w tej dziewczynie i jej walce o to, zby znależć miłość w życiu. Jane jest uniwersalną postacią i każda dziewczyna może się z nią identyfikować. Jest inteligentna, odważna, posiada poczucie godności. W swoich czasach miała przed sobą tylko jedną...
Jedynie pani Fairfax i Adelka dobrze zagraly. Rochester to wstretny stary dziad (a w ksiazce byl po prostu chmurnym mezczyzna po trzydziestce) a Jane to jakis blady sztywny posag ktory nie potrafi okazac uczuc. Zal. Polecam obejrzec ekranizacje BBC z 2006, Jane i Rochester sa tam wspaniali.
Wkurzyla mnie scena...
Sam film nie jest zły, nie nudzi, dobra gra aktorów. Ale ta historia jest...beznadziejna. Ja rouzmiem, że to odległe czasy, ale w takich utworach jak Duma i uprzedzenie lub Wichrowe wzgórza mamy naprawdę dużo wrażeń, namiętności, wielkiej miłości, uczuć. Natomiast tak wypranej z uczuć historii miłosnej chyba jeszcze...
więcej