a Leon Zawodowiec to sentyment z czasów młodości. Wczoraj np. oglądałem "Lawendowe wzgórze". Jak dla mnie wyśmienity film. Mimo, że też się za wiele nie dzieje (teoretycznie), to ten film naprawde potrafił wywołać jakieś emocje i pobudzić wyobraźnię. Takich filmów właśnie szukam, a "Kawy i papierosów" unikam ... i w...

... nie dla każdego, sadzac po komentarzach...
w "moim" kinie typu dkf jakos nikt nie wyszedl. Sądze ze raczej ludzie czytali kto jest reżyserem tego filmu, wiec nie byli rozczarowani, ze to nie kino familijne, ani kino akcji...
spodziewalam sie filmu w stylu Rejsu i nie jestem rozczarowana. niektore epizody...

3 pierwsze scenki może i były ciekawe... zastanawiałem się "co dalej" i "jak one się łączą"... potem okazało się, że dalej nie ma NIC, to znaczy jest to samo... i tak w kółko... i że scenek nic nie łączy, poza stwierdzeniem że kawa i paierosy to marny lunch... ten film to jedna wielka bzdura. ani sensowny, ani...

--== bez spoilerów ==--

Obejrzałem ten film - i jedyne co wypadło w nim na plus, to oprawa; muzyka, zdjęcia, poziom aktorstwa. Jedyną zaletą historyjek jest zaś ich długość.
Dialogi Jarmuscha jak nie robiły na mnie wrażenia we wcześniejszych jego tytułach, tak nie zrobiły wrażenia i w tym. Po pierwsze, nie brzmią...

ma swoj klimat... fajnie sie oglada w srodku nocy, z czarna kawa w termosie...:) aaaaaaaah, i moj Steve Buscemi nawet jest :*

Nigdy nie miałąm ochoty oglądać KAWY I PAPIEROSÓW, ale pod silną presją znajomego obejrzałam... Miałam dziwne skojarzenie z REJSEM, może dlatego, że tego filmu nie da się wrzucić do szuflady z napisem "komedia", tylko "kultowa komedia"... A najlepsza część była z Cate Blanchet w podwójnej roli Catie i Shell oraz z...

Kto się zgadza, że wielką sztuką jest zrobić 1,5h filmu o niczym, bez wyszukanych dialogow komediowych... a jednak czas mija w kinie w mgnieniu oka!!!
Ciekawe kto ogladajac ten film widzial siebie z petem w ręce... nad czrną przymuloną kawą:))

ten film byl o niczym czy moze jednak o czyms

świetne, błyskotliwe, dowcipne. Wprawdzie film oglądałam parę miesięcy temu, ale nie da sie zapomnieć z jakim wyczuciem serwował nam Jarmusch swoj humor, z jakim trafem dobrał aktorów. Znakomita mieszanka humoru, czarnego humoru, dramatu, groteski.Ani chwili nudy, czy zerkania na zegarek.

i aż sie czuje aromat kawy...

Zero akcji a film i tak ani przez chwilę się nie dłuży, mimo iz nie palę po oglądnięciu tego filmu miałem ochotę zapalić szluga i napić się kawy, niesamowity film

Dla mnie bardzo fajny film, ciezko mi wybrac najlepsza historie bo we wszystkich jest cos co sprawia, ze sie ja fajnie oglada. Dialogi jakies wybitne nie byly, ale pomimo to byly dosc ciekawe.

Ta historyjka jest wg mnie najlepsza + filmik z Włochami w rolach głównych - to z nowych. Stare oczywiście są rewelacyjne (no może Bliźniacy nieco słabsi), dlatego nie powinno dziwić że niektóre z nowonakręconych nie trzymają odpowiedniego poziomu (zawiodłem się szczególnie na historyjce z Billem Murray'em). Taki...

Swietny w swojej naturalnosci.Rozmowy przy kawie i papierosach o niczym,tak po prostu. Mimo braku akcji i tak nie nudzi.Jak dla mnie to naprawde dobry film.No i sam pomysl na realizacje...

spodziewałam sie czegos większego. zawiało niestety nudą...

Film inny niż wszystkie. Opiera sie na 2 prostych rzeczach: kawie i papierosach. I o jest zaskakujące, nic wymyślnego. Piękny w swojej prostocie. Można jednak robic filmy dla ludzi (szkoda tylko, że oni wolą oglądać "zabli Go i uciekł").

przeciez to dwa tak idiotyczne slowa, chyba najbardziej naduzywane na stronach poswieconych lynchowi, osobie ktora zamierza uzyc slowa genialny lub kultowy radze sie puknac wczesniej w glowe i sprawdzic czy nie zabrzmi w nim echooooooooooooooooooooo

oczywiscie autor nie oczekiwał zapewne tegoż:) Wspaniała humoreska! A dokładniej- zbiór owych czarno-białych, krótkich historyjek. Świetna gra aktorów, świetne ukazanie fobii, wszelkich przyzwyczajeń, z których oczywiście dominuje jedno podstawowe- więc picie kawy i palenie papierosów:) uwielbiam owe dzieło w każdym...

... to The White Stripes czy mi sie wydaje ??
oczywiscie film swietny moja ulubiona czescx to czwarta z tymi dwoma panami i malym chlopaczkiem. no i oczywiscie cate b. oraz iggy i tom w. na drugim.

Ale dialogi nie były nigdy mocne u Dżarmasza. No cóż ale to Dżarmasz i złego słowa nie można o nim powiedzieć bo "kultowym" rezyserem jest.

Bardzo dobre,barrrrRrrrdzo....Uwielbi am takie kino,mniam.wysmakowane, z pozoru o niczym, wolna akcja...Konwersacje kawowo-fajkowe sa na pewno ciekawym tematem na film..Zresztą, myslę, ze ta pełnometrażówka długo "chodziła" za jarmushem. Mamyy do czynienia z dziełem dojrzałym.Który zresztą momentami zakrawa na...