Już 27 czerwiec. Gdzie ten zwiastun? Dawać tu go! :) Oby nie zawiódł..

W poniedziałek pierwszy zwiastun "King Konga"!!!!! I już wiadomo, że będzie to rekord, gdyż zostanie on pokazany na tylu stacjach, że zbierze (podobno) 109 milionów widzów - wow.
Już nie mogę się doczekać.

http://www.zalogag.pl/xarticle.php/305/1474/King-Kong.html [www.zalogag.pl/xarticle ...]

Z twórcami tej gry osobiście współpracuje Peter Jackson, tak więc jest bardzo prawdopodobne, że to co widać na tych screenach pojawi się także i w filmie.

jest zrobiony przez fana..nie zostały jesze wypuszczone żadne oficjalne plakaty filmowe, ani tak zwane "teaser posters".

Nawet wiem kto zrobił ten plakat.

Na Jacksonie i całej reszcie ciąży wielka odpowiedzialność. 1. Kręcą nową wersję jednego z najbardziej znanych filmow na świecie. 2. Towarzystwo zostało docenione i nagrodzone przez krytyków (ludzie od Władcy i Brody dostali Oscary, Watts dostała nominację, a Black nominację do Złotego Globu) i chyba nie byłoby dobrze...

Czekam na ten film , napewno bedzie w pyte

Zawsze mówił że jako dziecko chciał zrobić film o KING KONG'U ,nawet amatorsko to robił jako nastolatek więc napewno włoży w ten film więcej serca niż w WP.Bo np. dla mnie wykonanie takiego filmu byłoby bardzo osobiste i emocjonalne w końcu zawsze o tym marzył,wydaje mi się więc że tego nie zmaści.I postara się jak...

'No moze byc straszna kapa ale sie przekonamy, cos mi sie wydaje ze bedzie taka sama lipa jak Godzilal no ale zebym sie mylil zeby Brody iJackson staneli na wysokosci zadania w co jednak watpie

nowe zdjęcia. Fajnie. Szkoda tylko, że właściwie niczego one nam nie mówią... Kiedy będzie zwiastun!!??

Cudowny film dla fetyszystów. W bardzo wielu scenach można obejrzeć przepiękne stopy Naomi Watts. Polecam znawcom tematu.

Jackson wydał na to tyle kasy, marzył o tym filmie, a ostatecznie stworzył totalną tandetę, nie dość że scenariusz marny to jeszcze efekty marne. Szkoda aktorów. Nic w tym filmie nie jest prawdziwe, 5 minut ciekawych dialogów, 3 godziny bezmyślnego biegania i green screena.

nie ginie bolesną i spektakularną śmiercią :(

Długo broniłam się przed kolejnym filmem o wielkiej małpie - ten z 33 roku widziałam jako dziecię niewinne; ten z Jassica Lange jako ostatni i postanowiłam dać sobie spokój. Dzisiaj obejrzałam z nudów ten. Z początku przerzucając sceny.
I początkowo wzięłam to za pastisz.
A jednak po pewnym czasie zaczęłam wracać do...

Jest ich wiele ale niektóre pamiętam i to bardzo.

1. Pierwsza jest taka, że King Kong biega po mieście, a w mieście jest noc. Gdy wspina się na ESB dopiero zachodzi słońce. To duży błąd reżysera
2. Na twarzy Ann na wyspie nie ma śladu ani jednej rysy (Gdy zachodzi słońce i podziwia je z King Kongiem). A nagle gdy...

też bym tak poszturchał Naomi Łots. Tak pięknie przebierała gołymi nóżkami, uciekając przed tymi wszystkimi stworami. Nie mogłem się doczekać, aż jej się porwie ta haleczka, którą miała na sobie

Muszę przyznać, że nasze rodzime animacje z koczkodanem w roli głównej są dużo lepsze - przynajmniej w warstwie dramaturgicznej. Emocje z wajchą w heya banana, czy wręcz dramatyczne losy Yeti w Kapitanie Bombie biją na głowę holywoodzką animację nadając głównym bohaterom wielowymiarową osobowość.
Przeniesienie King...

Nie rozumiem po co robić takie filmy. Mamy już dwie wersje King Konga. Jedną dobrą, drugą znakomitą.

Ale ok, pomyślałem: może Jackson podejdzie inaczej do tematu. No i podszedł. Niestety postanowił zrobić z filmu o King Kongu jakąś durną komedyjkę, co mi kompletnie nie leży.

Chętnie obejrzałbym też wersję...

Trailer mnie nie przekonywał do obejrzenia filmu. Jednak obejrzałam. Film - jak to się mówi - łatwy, lekki i przyjemny. Był to niesamowity "wypas" dla oczu oraz słuchu, gdyż muzyka była ukoronowaniem całości a gdy jeszcze usłyszałam "Paranoid" - byłam w siódmym niebie. Uwielbiam takie filmy: "efekciarskie" i...

Zastanawiam się, czy starym dobrym klasykom nie lepiej czasem odpuścić i pozostawić bez remake'ów? Czy kolejna produkcje nie oznacza kolokwialnego przegięcia, tak samo jak wprowadzenie wielkiego goryla do Nowego Jorku...

Rewelacja, bardzo się cieszę że Jackson zdecydował się stworzyć wierną kopię oryginału z 1933 roku. Co filmowi jak i całej historii wyszło na dobre nie mamy tu tylko King Konga ale tak jak w pierwowzorze i inne stwory przepięknie skopiowane sceny walki King Konga z Dinozaurem jak i jota w jotę niesamowite sceny na...