Jak ktoś ma chwile i chce się odmóżdżyć i o niczym nie myśleć to można. Niczego wielkiego tutaj nie znajdziecie - film przygodowy z elementami fantastyki - nic nowego. Zobaczyć i zapomnieć.
Potencjał, pieniądze, efekty, pomysł - wszystko tutaj mamy. Niestety niektóre dialogi wyszły bardzo sztucznie, niepotrzebne ckliwe momenty na które widz patrzy obojętnie, a i rozwój fabuły okazał się klapą. Na dodatek postacie szablonowe do bólu, aktorzy z potencjałem zagrali jak roboty.
Gdyby tak podtrzymać dłużej...
1. Strasznie NUDNY... gdybym wiedział, zabrałbym ze sobą poduszkę.
2. Strasznie PRZEWIDYWALNY... już od samego początku było wiadomo, jak przebiegać będzie akcja, kto zginie, między kim rozegra się finał, kto z kim, po co i dlaczego.
3. Rola Samuela L. Jacksona strasznie denna "Hej jestem zły, bardzo zły, patrzcie...
Ale jednak czegos mi brakuje, dla mnie ten film w ogole nie ma klimatu. Zaden aktor nie jest wyrazny... Szczerze spodziewalam się czegos lepszego, duzo lepszego
Zróbcie powiązanie z Nową Godzillą , przecież te filmy dzieją się w tym samym uniwersum a u was nic w związku z tym. Uniwersum potworów będzie ogromne bo dobrze się sprzedaje także musicie te powiązania zrobić co by się ludzie nie pogubili ;)
Ależ ten film wygląda. Zaskakujące jak dobrze Vogt-Roberts odnalazł się w pełnym gwiazd blockbusterze, kierowanym w całości przez producentów wielkiego studia. Reżyser doskonale rozumie prawidła kina akcji i wie, jak miejscami wprawić widzów w prawdziwą ekstazę radości. Gorzej film wypada pod względem fabularnym, ale...
więcejLedwo zostało zatarte złe wrażenie po Godzilli z 1998r, miedzy innymi za idiotyczna scene ucieczki helikopterow przed godzilla, ktore po prostu zamiast wzniesc sie w gore lecialy wzdluz ulic na wysokosci jej pyska a juz tworcy filmu Konga zdarzyli zaserwowac nam ta sama glupote. Helikoptery zamiast oddalic sie na...
rozbitkowie podzielą się na dwie grupy - SL Jackson razem z sołdatami będą próbowali zabić króla, a pozostali zechcą go ocalić (motyw podobny do tego w Avatarze).
Ten film jest naprawdę dobry! Niestety nie mogę zdradzić Wam za wiele, bo egzekjutiwy z WB zbombardują mnie z orbity, ale oto kilka szybkich piłek od miłośnika ogromnych potworków:
- dużo, dużo akcji. To kino przygodowe w starym stylu, gdzie ciagle coś się dzieje i nie na dłużyzn. Film trwa niecałe dwie godziny.
-...
Może ten film nie jest arcydziełem, ale na pewno nie można powiedzieć, że ta produkcja wyszła źle. Piękna muzyka, stabilne ujęcia, dobre efekty, walki Konga ze stworami - to są zdecydowanie zalety tego filmu. Natomiast minusem jest początek. Trochę się dłużył :/ Dialogi nie są wybitne, ale gra aktorska daje radę.
To...
jeszcze popołudniową porą, przy kawie i z sernikiem w ręku, odpowiedni seans filmowy. Fajnie, że będzie kontynuacja, bo po napisach końcowych ewidentnie na to wskazuje. Duża małpka króluje na wyspie, a ludzie tam mieszkający czczą ją i żyją sobie w spokoju. Dla nowych, chwilowych lokatorów wyspy, to niecodzienny widok...
więcejW najnowszej odsłonie opowieści o wielkiej małpie nie mamy odległych metafor jak w poprzednich odsłonach serii- tutaj mamy łopatologicznie pokazaną 2 wojnę światową i wojnę wietnamską. Najwspanialszą i inspirującą postacią jest pilot z czasów 2 wojny światowej, który o wrogu którego chciał zabić, młodym Japończyku...
Nie ma nawet jeszcze wiosny, ale sezon letnich blockbusterów można już uznać za otwarty. I to z wielką pompą. Z naciskiem na słowo: „wielką”. Reżyser (Jordan Vogt-Roberts) niewiele pozostawia wyobraźni widza, bo już w otwierających minutach filmu prezentuje tytułowego bohatera, nie pozostawiając tym samym złudzeń, kto...
więcejidac na Konga do kina, wiesz na jakiego typu film idziesz. i jesli z taka swiadomoscia udacie sie do kina, to sie nie zawiedziecie. pierwsze skrzypce gra tu malpiszon i wychodzi mu to pierwszoklasnie. zadnych zbednych wstawek fabularnych typu chore ambicje ludzkich bohaterow, romans miedzy malpa a blondyna, itp....