Przemyślenia w skrócie:
1. Po co była ta zbroja? Teoretycznie miała dać nieograniczoną władzę, a wydawała się bezużyteczna.
2. Dziadek to w gruncie rzeczy był spoko gość. Sprawował piecze nad odwiecznymi prawami. Nikogo nie zabijał, jedynie chronił świat przed totalitaryzmem jednego człowieka posiadającego trzy artefakty.
wydaje mi się, że to Hanso był tym złym, bo ktoś mi wytłumaczy dlaczego chciał wejść w posiadanie tych trzech części?
Dziadek z kolei wydawał się dobrze znać położenie zbroi i miecza, mimo to nie zagarnął ich dla siebie.