Filmy ze studia Laiki od lat pokazują wysoki poziom. Moja ulubiona Koralina, świetny Paranorman i całkiem niezłe Pudłaki, ale Kubo i dwie struny to majstersztyk, aż szkoda patrzeć na wyniki boxoffice przy tak dobrej produkcji, liczę na to, że mimo iż z kin produkcja się nie zwróci to jednak studio nie zostanie...
Produkcje studia Laika zachwycają mnie za każdym razem. Przede wszystkim metodą animacji, tak bardzo dziś zapomnianą i niedocenianą. Ale też oryginalną opowieścią, która nie będąc przekombinowaną, jednocześnie posiada tę coraz rzadziej spotykaną głębię, cudowne przesłanie i pouczający morał. Postaciami, których...
więcejZ tą datą premiery w Polsce to trochę przesadzili. Zamiast wprowadzić ten film w czasie, kiedy w kinach posucha (okres po letnich blockbusterach a przed filmami Oscarowymi) to wrzucają w samym środku sezonu nagród. Świat będzie się zaopatrywał w wydania DVD zanim do nas dotrze kinowa kopia tego filmu.
pierwszy raz widzę sytuację w której premiera filmu w polsce ma miejsce 2 grudnia a film już jest na necie z dubbingiem :o szok
Rozumiem, że targetem tego filmu, z racji animowanej formy jest w szczególności najmłodsza część widowni, ale dotychczasowe animacje Studia Laika stwarzały jednak pozór kina familijnego i ich kierowanie jedynie do dzieci było mocno dyskusyjne (mroczna ,,Koralina”, osobliwy w swej tematyce ,,ParaNorman”). ,,Kubo” jest...
więcejFatalne i drętwe dialogi, fatalny i totalnie nieprofesjonalny scenariusz. Nad tym filmem pracowali chyba ludzie z zerowym pojęciem o budowaniu scenariusza we współczesnej kinematografii. Bardzo źle mi się to oglądało. Szkoda, bo naprawdę uwielbiam LAIKĘ (jestem ogromną fanką szczególnie Koraliny). Uwielbiam też lalki i...
więcejCóż, po owej bajce spodziewałam się zdecydowanie więcej, zważywszy na słynne studio Laika, które stworzyło już doskonałą pod każdym względem animację nie tylko cieszącą oczy, ale również uwieńczoną błyskotliwą puentą (mam na myśli naturalnie przygody słynnej Koraliny). Tymczasem otrzymałam, co prawda piękną,...
Postacie w tym filmie są papierowe, stereotypowe i głupie. Dialogi są przeciągane, nużące i kompletnie nieinteresujące. Gagi są nieśmieszne (śmieszyło mnie w nich jedynie ich sztampowość i to, jakie są nieśmieszne). Działania bohaterów są irracjonalne i nielogiczne. Postacie w filmie ma Parkinsona (szczególnie ust)....
więcejPominę plusy :) Córka mojego ziomka po seansie powiedziała swojemu tacie ,,Czemu Kubo nie płakał kiedy stracił po raz pierwszy swoją mamę, po raz drugi swoją mamę i na dodatek swojego tatę?Czemu robił sobie dowcipy po jej stracie? I czemu taki głupi i niegrzeczny chłopak ma takiego farta?"
Otóż od siebie dodam, że...
"Kubo i dwie struny" jest jak kropla prawdziwej sztuki w oceanie popkulturowej papki. Obejrzałem wczoraj animację, o której słyszałem dotychczas może trzy zdania, a zakochałem się od pierwszej sceny i siedziałem na brzegu fotela aż do wzruszającego finału. To po prostu trzeba obejrzeć.
Tytułowy bohater to mały...