Jak byłem mały to leciał w TV, wtedy mnie nie interesował, z reszta dalej mnie nie interesuje, ale
wspomnienie, że było coś takiego jak "Nikita" pozostało w pamięci. Na serial nie mam czasu, to
pomyślałem, że chociaż film obejrzę, oczywiście o ile to ta sama historia.

Mam pytanie dotyczace zakończenia. Wnioskuję że Nikita po prostu wyjechała (i nie sądzę że rząd zrezygnował z jej usług, bo Bob był moim zdaniem niezadowolony z tego że zniknęła). Ale dlaczego zostawiła Marco? To dość nielogiczne... Przecież wiedział wszystko, akceptował, podobno się kochali. To było jakieś bardzo...

jednak fabuła strasznie mizerna;o Ja tu liczyłem na zawiłą fabułę, historię o której można rozmyślać godzinami po seansie, a tu prosta historia.

Niemniej ciekawy film, chętnie zobaczyłbym nowy remake, zdecydowanie zarys osobowości Nikity bym zostawił- na prawde niezła kreacja!

nie powstał by najsłynniejszy film Bessona czyli Leon Zawodowiec ? Przecież postać Jean'a Reno to klon Leona.

We Francji nie ma kary śmierci - skazano ją na dożywocie praktycznie bez możliwości
wyjścia - a jej śmierć była symulowanym przez tajną agencję samobójstwem w więzieniu.
To był sposób żeby zmusić ją do pracy - albo to, albo piach. Kara śmierci przyszła zapewne
razem z wersją amerykańską i serialem...

Najbardziej podoba mi się tutaj brak typowych dla produkcji amerykańskich elementów.Filmy Bessona mają swój własny niepowtarzalny styl,swój urok.Poza tym podoba mi się,że potrafi tak świetnie zarysować postacie w swoich obrazach.Nie tylko tytułowa Nikita zwraca uwagę,ale wszyscy dookoła niej-nawet bohaterowie...

Klasyczny film sensacyjny, ale nie do konca. W przeciwienstwie do wiekszosci amerykanskich rabanek, "Nikita" zawiera tez sporo cech dramatu. Swietne kino akcji, z interesujaca, ludzka bohaterka. Nikita ma slabosci, jest wrazliwa i kobieca. Po raz pierwszy pojawia sie tez "Leon", tu jako Victor i niezle sprzata....

Jak myślicie co Nikita napisała do Boba w liście, który Marco podarł?

w opisie jest napisane ze nikita zostala skazana na kare smierci, jednak w filmie byla mowa o dozywociu i to nie krutszym nirz 30 lat. moze sie nie znam ale jak dla mnie to nie kara smierci.

Nikita i Joanna D'Arc. Obie dzikie, obie na sali sądowej, nawet ta sama
rozczochrana fryzura. Widać fetysz Bessona.

..dziewczyny która została postawiona w sytuacji bez wyjścia i uczona braku uczuć. Jednak jest uczuciowa i gdy dostaje szanse na normalne życie chce z niej korzystać (wcześniej za bardzo nie miała). Ze starego życia pozostaje bezwzględność i maksymalny poziom libido. Mimo wszystko zadania działają destrukcyjnie....

Tym filmem Besson potwierdza wielką klasą reżyserską. Swietne zdjęcia , dobra akcja i aktorstwo na wysokim poziomie
( Tcheky Karyo jak zwykle kapitalny.)

lary, płaszcz oraz kapelusz, dokleja sobie wąs?... I ta prosta przebieranka w zupełności wystarcza, aby strażnicy z wrażej ambasadzy nie odróżnili jej od towarzysza dyplomaty.

Otóż ja nawet jestem w stanie zrozumieć, że filmy Bessona są całe utrzymane w takiej konwencji, iż - gdyby je analizować na chłodno - to...

Podchodziłem do tego filmu mając w pamięci Leona zawodowca. Myślałem, że Nikita będzie jego udanym pierwowzorem. Niestety był tylko niezły.

Recenzje typu: "było do dupy, co wy w tym widzicie, czekałem na akcje" świadczą nie tyle o płytkości autora tego typu wypowiedzi, ale o złym kierunku patrzenia. Film jest arcydziełem, ale jeżeli ktoś szuka w nim zwrotów akcji, lekko podanej fabuły to czeka go pewnie rozczarowanie. W "Nikicie" Bessona jest głebia, którą...

złodziejka,morderczyni - w porządku,ale żadna agencja nigdy nie zwerbowałaby narkomanki ;-)

a samochód cały, szyby nie zbite, nawet światła działają. To się nazywa solidny samochód.
A film - nie bez wad, ale w porządku.

Wiktor był pierwowzorem Leona zawodoca, ale oprócz twarzy Jeana Reno, zawodu i stylu ubierania nie widzę większego podobieństwa! Zauważcie, że Wiktor robił to, co robił z jakąś okropną pasją, Leon zabijał automatycznie, nie zastanawiał się nad tym, czy to, co robi jest ok

,,Będzie nam jej brakowało''...o co chodzi?

Zdecydowanie najlepsza wersja Nikity (jak to pierwowzory;)! Znakomite aktorstwo (Parrilaud, Karyo i "Czyściciel" Reno), bardzo dobra muzyka, wspaniała reżyseria no i ta strzelanina w kuchni - poezja! Jeden z najlepszych filmów Bessona! 10/10