Film oceniam bardzo pozytywnie, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju.
Dlaczego mama nie próbował złamać kodu, przecież dysponowała nieograniczonym czasem. Nawet jeśli nie mogła zobaczyć co wpisuje Nick, ale przecież mogła wypatrzyć lub wysłyszeć (chociaż mniej więcej) ilość cyfr, a wtedy można próbować po kolei wszystkie kombinacje. Z tego co zauważyłem z filmu to kod nie miał dziewięciu cyfr tylko koło czterech-pięciu.
Co myślicie?