Kto jest ojcem Jacka jak nie Wielki Nick ?
I czemu dziadek nie chce spojrzeć na wnuka ?
To przecież wiadome że ojcem jest porywacz. Wszyscy o tym wiedzą, a Matka tego nie ukrywa. Nie ma co wyjaśniać.
A dziadek nie chce spojrzeć na wnuka bo brzydzi się bękartem. I tyle.
Ogladaj z pelnym zaangazowaniem, albo nie ogladaj wcale...
Glowna bohaterka stworzyla skorupe pod ktora ukryla siebie i dziecko, dopiero podczas wywiadu zaczyna powoli pekac, musi stawic czola okrutnej traumie i mimo swiadomosci tego, ze ojcem jest gwalciciel woli "ukryc sie w Pokoju" za zaslona klamstw, bezpiecznie izolujac sie od prawdy.
Natomiast dziadek, to typowy obraz faceta, ktory przynajmniej w teorii zawsze jest silny i dumny, dlatego nie moze spojrzec na istote, ktora przypomina mu oprawce jego corki, prawdopodobnie najbardziej znienawidzona osobe w jego zyciu. Chlopak przypomina mu o tym, jak bezradny czul sie kiedy zniknela glowna bohaterka i ze nie potrafil jej ochronic.
Film to nie jest fizyka jadrowa, wystarczy porzadnie ogladac, a wtedy wszystkie "braki wyjasnien" okazuja sie byc skutkiem Twojej wizyty w kuchni podczas seansu.
I zebym Cie tu wiecej nie widzial... ;)