jak tak od razu umiał się huśtać?
przecież to nie takie łatwe
pamietam jak mój brat się uczył, ile było wrzasku...
być może to nie był jego pierwszy raz, nie było pokazanych wielu rzeczy, które powinny takie dziecko zachwycić/przerazić. Chociażby hałas, autostrada itp. Nie przypominam sobie też, aby było ukazane jak wychodzi z domu pierwszy raz, od razu zakupy z babcią. Nawet nie wiemy jak sobie poradził w sklepie skoro obawiał się kontaktu z nieznajomymi. Wszystkiego nie da się uchwycić.
Racja... Sposób pokazania tego w filmie jakoś mi dał do zrozumienia że to były wlasnie pierwsze razy...
gdyby wszystko chcieli pokazać z detalami to film trwałby 4 godziny albo i dłużej.
Też wydaje mi się, że scenarzyści powinni rozwinąć wątek nauki huśtania, czuje niedosyt
Przecież na początku jak przyjechali do domu to Jack nawet nie potrafił samodzielnie wspiąć się po schodach. Dopiero z czasem pokazane były zabawy, spacery z pieskiem czy gry z nowym kumplem. To huśtanie zapewne pierwszym razem nie było ale faktycznie wcześniejszych nie ukazali.