Jeden z najlepszych filmów rosyjskich o tematyce wojennej .
Strach , brud , okrucieństwo i to jest prawdziwa wojna bez lukru i patosu .

j.w.

Na pewno nie jest to ten sam film co 20 lat wcześniej. Inna konwencja, inne czasy, zupełnie inne wydarzenia są kanwą tej opowieści. Kiedy w pierwszej części rozczulamy się i nostalgicznie przeżywamy nieuchwytne, jak i sam koniec Generała, (a wszystko w takt tanga "Ta Ostatnia niedziela"), tak tu głównym tematem jest...

Na początku ten film mnie drażnił i nie czułem klimatu, wydawał mi się za bardzo groteskowy jednak z czasem bardzo mnie wciągnął później już było coraz lepiej, świetnie opowiedziana historia super sceny szczególnie podobała mi się ta z walki karnego batalionu i kremlowskiego pułku. Film rewelacyjny...

Nie oglądałem pierwszej części - jakoś specjalnie mnie nie zaciekawiła i zaprzestałem po kilkunastu minutach. Pomimo to zdecydowałem się obejrzeć drugą, jako super produkcję wojenną (takie filmy bardzo lubię). Pomimo, że nie widziałem części pierwszej to film ten oglądało się w...

Potraktowałem ten film jako niezwiązany z pierwszą częścią z 1995 r., i jako osobny film ma u mnie ocenę 8/10. Trochę miałem wrażenie, jakbym oglądał nową wersję "Wyzwolenia" z 1969 r., tyle, że zrobioną współczesną techniką.

Moim zdaniem film bardzo dobry, słabszy od pierwszej czesci ale i tak zasłguje na bardzo wysokie noty. Nikita jak zawsze w formie

Wziąć ten film, przerobić na jeżyk niemiecki i zmienić miejsce akcji na obronę Wrocławia w 1945 przed czerwoną armią.
Zaraz wszyscy zapieją jakie to wspaniałe kino i jakie rozrachunkowe.

Cudowne wspaniałe inspirujące mądre zabawne....100/10.

Najlepszy rosyjski film wojenny jaki widziałem. Realia epoki, sceny batalistyczne oddane idealnie. Momentami mocno dojechany, ale taka była wojna na wschodzie. Nie jest to może arcydzieło jak "Idź i Patrz" ale film rewelacyjny. Nie pamiętam filmu, który po obejrzeniu miałem ochotę obejrzeć zaraz drugi raz. Wybaczam...

Na początku filmu generał próbuje udusić tortem Stalina :)
Moje pytania jest następujące.
Czy to mu się tylko śniło? Za co został skazany generał Kotow?.

Nie widziałem poprzedniej części ale dwójka miała kilka niewiarygodnych scen i to nie chodzi o batalistyczne np.ranny żołnierz zasypywany śniegiem,rozmowa Stalina-przesłuchanie,czołgista i jeszcze parę.Porównujac do polskich filmów z ostatnich lat(wojennych)ten dało się oglądać.

..no ale 'polaczki' zawsze na wszystkim znaja sie najlepiej. 'Vot zalka- - mozna by powiedziec.
Nikita Michalkow ma swoj styl i z perfekcyjknym wyczuciem przedstawia po raz kolejny dramat, wojne i tragikomedie w wydaniu rosyjskim.
Polecam - od pierwszej do ostaniej minuty.

SPOJLER SPOJLER SPOJLER

Bardzo dobry film, bardzo udana kontynuacja, a nie spodziewałem się tego. Ale do rzeczy.

Finałowa sekwencja szturmu na Cytadelę. 15 tysięcy cywili z pałkami w towarzystwie wojskowych. Skąd Michałkow to wytrzasnął? Czy jest w tym coś z prawdy historycznej? Jakiś rosyjski mit? Zwykła...

film nie jest taki zły jak niektóre recenzje zdają się sugerować. właściwie sam w sobie jest dobry lub nawet bardzo dobry jako obraz drugiej wojny światowej z perspektywy rosyjskiej.

niestety zapewne w celach marketingowych postanowiono skorzystać z sukcesu "spalonych słońcem" i zrobiono "część drugą". zabieg był to...

Dla tych, którzy chcą obejrzeć:
Za tydzień w środę o godz. 18:00 w RONiK-u w Warszawie odbędzie się pokaz tego filmu.
Seanse filmów rosyjskich odbywają się tam zresztą co tydzień w ramach klubu filmowego "Spotkanie" (www.spotkanie.waw.pl).

Polecam!

To zupełnie inny film niż "Spaleni słońcem". Akcja,tło, plany, statyści, efekty- to film w stylu zachodnim. Intryga trochę naciągnięta- trochę sensacyjna. Brakuje mi tu typowej dla części pierwszej- melancholii. Inna poetyka, inny film. Ale robi wrażenie. Mizeria losów ludzkich w sowieckiej Rosji po 1941 roku.

w pierszej części generał kotow zostaje rozstrzelany jak informują napisy. Czy może ktoś
wie jak on przeżył, skoro powinien być trupem?