Bardzo ciekawy film o powrocie do życia po stracie ukochanje osoby - dziecka i o ponownym odnajdywaniu siebie. Bardzo dobre role Deneuve i Mastroianniego - ale przeciez to mistrzowie w swoim facju. Zakończenie - obrazowe, świetnie zdjęcia, fil psychologiczny, na pewno nie zapewni zabawy podczas oglądania, ale może zmusić do refleksji. polecam
Rzeczywiście, Deneuve i Mastroianni zdołali oddać dramat rodziców bez przesady i jakiejś niepotrzebnej histerii. Nazwanie głównych bohaterów Catherine i Marcello uczyniło zaś historię jeszcze bardziej przekonywującą. Jeśli zaś chodzi o zakończenie... instynkt samozachowawczy wziął górę, wola życia zwyciężyła, traumatyczne wydarzenie tylko scementowało związek. Podziwiam małżeństwo Trintignant za to, że zdecydowało się podzielić ze światem tak intymną i bolesną historią - na pewno niejednej parze dali nadzieję.