PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=442795}

Transformers: Zemsta upadłych

Transformers: Revenge of the Fallen
7,1 179 864
oceny
7,1 10 1 179864
4,9 16
ocen krytyków
Transformers: Zemsta upadłych
powrót do forum filmu Transformers: Zemsta upadłych

Nieudolny syf

ocenił(a) film na 3

O fabule czy zdjęciach pisać nie będę, bo a) każdy ślepy wie, że te elementy są tragicznie wykonane i b) nie mają w przypadku takich filmów znaczenia – ale w pewnym momencie będę zmuszony o nich wspomniec.

Zajmę się więc tylko efektami specjalnymi, bo to na nich film fruwa, od Jowisza po Ziemię. Miało być dużo bum bum, Optimus z bandą miał robić brum brum, i wszyscy byli by zadowoleni. Okazuje się jednak, że Bay nie umie, lub nie chce, robić porządnego kina rozrywkowego. Bolączki poprzedniej części przeszły do następnej: chaos panujący na ekranie jest tak toporny do ogarnięcia, że głowa mała: kupa złomu po jednej i drugiej stronie, jedna się błyszczy i wygina brwi w „V”, druga nie błyszczy i to całe „V” ma już zamiast twarzy. Gdy się sparzą, nie sposób ich odróżnić, trudno dopatrzyć się kto komu i co wyrywa. Wszystkie combosy idą w tym miejscu na marne, bo nijak nie da się ich dostrzec. Całą finezję mechanicznych piruetów szlag trafił.
Winę za to ponosi również kamera, która robi 50 różnych ujęć na minutę, z czego żadne nie ogarnia całego widowiska, tylko wsadza nos gdzie nie trzeba. W efekcie widziałem ułamki tego, co powinienem.

Kolejna kwestia: widowiskowość. Jest zerowa, lub w momentami (las) bliska zeru. Choćby akcje końcowe: pustynia, piramidy, na dole mrówki z karabinami próbują coś zdziałać (na polski: wrzeszczą ile sił w płucach). Z pozoru epika pełną gębą. W praktyce rzucanie ujęciami na lewo i prawo: to rozdupczają piramidę, to strzelają, to przybędzie znikąd kolejny robot, i jeszcze jeden, tu przeleci młody Indy ze swoim manekinem (wyrywając mu jednocześnie rękę), tu kilku żołnierzy pomacha, tu ktoś umrze... Na żadnym elemencie nie da się skupic, całości nie chce się więc ogarnąc... Eeee, po co tego tyle?

Teraz paradoks z mojej strony: akcji jest tu zdecydowanie za mało! Dużo więcej jest tu elementów fabułopodobnych: czyli nacpana mamusia, drący ryja ojciec, drący ryja latynos, drący ryja gość w garniturze z rządu... Jakieś roboty-bliżniaki z topornych poczuciem humoru na poziomie przedszkolaków itp. Akcja w stanie czystym tutaj niewystępuje. Nawet pojawienie się T-1000 nie przeszkadza bohaterom w pogawędce na boku („Odchodzę! Wsadzała w Ciebie swój język” – co z tego, że język miał 1,5 metra i wystawał dziewczynie z majtek?). Gigantyczna rozpierdziucha na środku pustyni, kamulce latają, maszynki świrują – ok. Ale rodzice muszą wyjść na środek i odstawić przedstawienie („Nie zostawię Cię! ; Musisz!”).

Mógłbym trochę jeszcze ponarzekać, ale po co? Dziwne, że ktokolwiek doczytał aż tutaj...


Plusy: "Jeśli Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo... To kto stworzył ICH?" ; a Megan Fox zna swoje miejsce - nawet przytyła.
Minusy: głupie, nieudolne, na siłę.

3/10.

Sarin

Czemu porażką jest mój charakter? Dlatego, że to piękne, głębokie i przejmujące zdjęcie, które potrafię docenić? Nawet Bergman nie powstydziłby się takiego ujęcia.

ocenił(a) film na 3
Vin_McQueen

Chyba Nykvist.

_Garret_Reza_

Wiesz o co mi chodzi :)

ocenił(a) film na 7
Vin_McQueen

nie załapałeś o co mi chodziło. przesuń suwak na "MÓJ MÓZG ON" i sprówuj ponownie.

Sarin

Mój mózg nie posiada takich bajerów, które zapewne miały Transformersy. Dobra idę sobie, baw się dobrze Garret :)

ocenił(a) film na 3
Vin_McQueen

Klientów mi zabierałeś ;]

ocenił(a) film na 10
_Garret_Reza_

ciekaw jestem jakie tobie się filmy podobają, wydaje mi się że nie ma ich za wiele, w ogóle ile ty masz lat? może 40, 50? jak tak to nic do ciebie nie mam, żyjesz tamtymi latami kiedy to były filmy z małą dawką akcji typu ojciec chrzestny....

ocenił(a) film na 7
kornfan

buahahahahhahah ja ci mówie. to jest koleś który przekwita :]

ocenił(a) film na 3
Sarin

Chyba pokwita. Pożyjesz, docenisz subtelną różnicę.

ocenił(a) film na 8
kornfan

Ok ok...właśnie doczytałem twój temat do końca. Faktycznie trochę źle cię osądziłem. Ale jak już pisałem to jest film głównie dla dzieciaków oraz fanów.
Dialogi, "fabuła", wszystko to służy tylko i wyłącznie akcji- "której było za mało"- a jak by było więcej to pewnie narzekałbyś że tylko ją prezentuje ten film :P

"Oczekiwałem gigantycznego fajerwerku, ale go nie dostałem (w zamian otrzymałem bezmyślny chaos)."

No cóż...radzę na przyszłość rezerwować miejsca w ostatnim rzędzie, albo zaopatrzyć się w lepsze patrzały :P
Ciekawe że Powrót Króla też miał czasami tak przekombinowane sceny i ciężko go było ogarnąć nawet w 8 rzędzie, a jakoś nikt na ten element nie narzekał. Paradoks ?

"Planet terror"... Tak, dostał 3/10, ale co to ma do rzeczy?"

Sorry ale po twojej ocenie dla Planet Terror wszystko staje się jasne.
Grindhouse jak sama nazwa wskazuje: gatunek kiczu, śmieciowatego scenariusza, fabuły i gry aktorskiej na poziomie Yrrrek Kosmiczna Dewiacja.

PT to hołd złożony tandecie kina klasy B...albo i C, w tym głównie setkom filmów o zombie z lat 80' oraz mega klasykowi Romero.
Radzę na przyszłość zapoznać sie z takim terminem jak konwencja lub chociaż groteska ;]

ocenił(a) film na 3
Volvie69

"pewnie narzekałbyś że tylko ją prezentuje ten film :P"

Skąd ;) Chwaliłem za to "Casino Royale", "Adrenalinę", to czemu miałbym narzekac na "Transformersów"?

O "Powrocie Króla" wypowiem się za 2 tygodnie jak wypożyczę na dvd.


"Sorry ale po twojej ocenie dla Planet Terror wszystko staje się jasne"

A guzik. Twoja logika nie ma rąk i nóg! Bo jak w takim razie wyjaśnisz, że "Death Proof" ma u mnie 8/10, serduszko i 136 (bodaj) miejsce w moim Topie ulubionych filmów?

A groteskę uwielbiam. "Sweeney Todd", te sprawy... Cód, miód i pistacje.

ocenił(a) film na 8
_Garret_Reza_

"A guzik. Twoja logika nie ma rąk i nóg! Bo jak w takim razie wyjaśnisz, że "Death Proof" ma u mnie 8/10, serduszko i 136 (bodaj) miejsce w moim Topie ulubionych filmów?"

Może dlatego że tam nie było: programowo beznadziejnej gry aktorskiej, babki z karabinem zamiast nogi, lesbijki z wyłamanymi nadgarstkami, ludzi z obrzydliwymi pęcherzami na ciele i tandetnych efektów specjalnych ? :>
Był za to gatunek filmu bliższy twojemu gustowi oraz Tarantino na krześle reżysera ? :>

Wyprowdzę cię z błędu ! Wszystko jest jasne.
Nie jesteś za grosz obiektywny, ot co ;] :P

ps. Polecam ci ten trailer to może skumasz dlaczego ten film ma już teraz u mnie pewne 10/10 ;)


http://www.youtube.com/watch?v=R10ljA0-sHs&feature=related

ocenił(a) film na 6
kornfan

Jesli preferujesz dramtaty czy horrory to czemu ogladasz film ktory nie jest pod twoje zainteresowania? Zaluzmy ze lubisz dramaty, jakies prawdziwe historie,itp ogladasz Cranka1/2 i potem wypisujesz ze film jest beznadziejmy bo tamto i tamto. Film jest specyficzny i ocenia sie pod tym katem a nie czy jest blisko realnosci, itp.

ocenił(a) film na 3
D1RT

A skąd wiesz, co ja preferuję?

Faktycznie, najwięcej mam ocenionych dramatów, ale lubię też komedię, horrory, sensacyjne, surrealistyczne, animacja, anime (i tak dalej...).

Oglądam wszystko, naprawdę żadko się zdaża bym przed seansem miał jakiekolwiek uprzedzenia do filmu bo mąż zdradza tam swoją córkę, bo tak gra Will Smith, itd.

I powtarzam: 3/10 jest wystawione za słabe efekty specjalne i słabe widowisko.

ocenił(a) film na 8
kornfan

Ps. Na forum "Łojca" nie wejde, ani pluć nie zamierzam bo w odróżnieniu od ciebie chyba lepiej wiem co znaczy ten pierwszy termin ;] :P\

Ps 2. Pewien kolo homofob wystawił takiemu jednemu oskarowemu obrazowi o 2 gejach kowbojach 1/10. Czy on też zrozumiał konwencje ? ;]

Volvie69

Garret_Reza_ muszę Ci pogratulować. Twój temat stanie się nie długo tak "duży?", że będziesz mógł dorównać mieszkoxx. Sam filmu nie będę oceniał, bo go jeszcze nie widziałem, ale na prawdę gratuluje frekwencji :))

ocenił(a) film na 6
Petran

Kazdy syfiaty temat moze osiagnac tyle stron ;). Wystarczy np. o Godfaterze napisac ze jest beznadziejmy i zrobi sie 20 stron ;)

D1RT

pewnie tak, tylko zastanawia mnie jeszcze jeden fakt. Czy wszyscy fani, lub osoby, które lubią jakiś film, reagują aż tak nerwowo. Nie twierdze, że wszyscy, ale DUŻA większość. Może jest to spowodowane niską średnią wiekową osób broniących ów pozycję ??

Petran

Myślę, że masz rację.

ocenił(a) film na 3
Vin_McQueen

Myli się.

Na forum "Ojca..." byłem w zeszłym tygodniu. Na wierzchu były tylko tematy z gatunku "1/10!1 BLABLABLA ZA KOTRKI". Jak widac, musiałem się bardzo starac, by temat się utrzymał. Co jest zadziwiające, ponieważ nie nadużywam caps locka, ani nie bluzgam, a nawet napisałem całkiem sporo. Do tego odpowiadam na zarzuty. A wszystkie zarzuty były pisane w 100% na serio.

ocenił(a) film na 7
Petran

niemożesz tak napisać bo tego nigdy nie sprawdzisz. Zrób test i napisz coś głupiego na forum np wześniej wspomnianego godfathera. Myślisz że większość która odpisze to będą dzieci neo?

Sarin

nie twierdze, że wszyscy, którzy wypisują wulgaryzmy i tym zaśmiecają forum są dziećmi NEO. Chodziło mi raczej o coś takiego, że młodszym trudniej jest... nie wiem, jakoś utrzymać rozmowę na wyższym poziomie niż tym, jak jest w szkole. Co do Godfathera. Pewnie i znalazło by się paru "dorosłych", którzy by mnie tam zbluzgali za, tu podkreślam BEZ POD STAWNĄ KRYTYKĘ, ale może i trafił by się ktoś, kto zna rzeczowe argumenty.

ocenił(a) film na 3
Petran

Większośc tych "Argumentów" to "10/10 bo to Ojciec! Ta muzyka! Klimat" - rzucanie wyświechtanymi frazesami bez chwili zastanowienia.

ocenił(a) film na 7
Petran

zauważ że frekwencja jest zazwyczaj duża jak WIĘKSZOŚĆ ludzi się nie zgadza z tym co pisze założyciel tematu. Mam racje?

Sarin

Umieram i to całkowicie.Gratuluje założycielowi tematu i co gorsza(dla niektórych)podpisuję się pod jego opinią o filmie.

ocenił(a) film na 3
nicctt1313

Ej no, bez patosu proszę!

_Garret_Reza_

w moich wypowiedziach dostrzegasz patos ?? czy się mylę ??

Petran

dla tego podkreśliłem "rzeczowe argumenty"
identycznie teraz broni się nowoczesnych produkcji. "to kino rozrywkowe i nie potrzeba głębi" dla mnie kinem rozrywkowym, które ostatnio oglądałem i doceniłem był "Mroczny Rycerz" i "Iron Man" w tym drugim nie było może mega wciągającego scenariusza, ale gra aktorska i akcja nie pozwalały na nudę. Zaś w TDK, miałem grę aktorską (nie mówię tego dla tego że koleś co grał Joker zmarł) scenariusz! i efekty, które nie przyćmiły reszty.

ocenił(a) film na 3
Petran

"Człowieka z żelaza" nie widziałem, ale od siebie dorzucę jeszcze "Watchmen" - ciekawe swoją drogą, czy u nas wyjdzie w DC (40 minut więcej to nie w kij dmuchał!)?...

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

"ciekawe swoją drogą, czy u nas wyjdzie w DC (40 minut więcej to nie w kij dmuchał!)?..."


Niestety NIE wyjdzie. Kochany Imperial jak zwykle dał dupy...

ocenił(a) film na 7
_Garret_Reza_

Garret: PATOS: Polega na ukazywaniu zjawisk o charakterze monumentalnym i wzniosłym o wysokich walorach uczuciowych powodujących stany napięcia emocjonalnego u odbiorców. Zastosowanie środków artystycznych głównie z zakresu retoryki. Nie wiem gdy ty to zauważyłeś. Pewnie przed użyciem tego słowa nie wiedziałeś co ono znaczy

ocenił(a) film na 3
Sarin

Linka do wikipedi byś dorzucił jeszcze.

Pojęcie "umieram" w filmach Baya = patos. Wiem, mam toporne poczucie humoru...

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

haha a ja nie oglądałem żadnej części "Ojca chrzestnego" :)

użytkownik usunięty

i gówno to kogo obchodzi ?

ocenił(a) film na 3

Prorok, do kąta, robisz mi chlew w temacie.

ocenił(a) film na 7
_Garret_Reza_

chlew to się zrobił z chwilą napisania tego tematu

użytkownik usunięty
Sarin

nie,z chwilą twojego przybycia do niego.

ocenił(a) film na 3

Prorok, jak chcesz szczekac na niego, to idź do jego tematu. Tutaj ma byc kultura, kurczę.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

i tak to zaraz skasują.......

ocenił(a) film na 3

No właśnie! A ma byc czysto, bo usunę z Ulubionych.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

gdybym miał patrzeć na to czy cię lubie pod względem twoich wypowiedzi na forium Garrecie,to w moich uubionych już by cie nie było ;)

ocenił(a) film na 3

E, to lecisz.

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

tak samo powiedział KYRTAPS na dwa dni przed naszym rozwodem.

ocenił(a) film na 3

Czyli to działa! ;]

użytkownik usunięty
_Garret_Reza_

no i się rozwiedliśmy.........

ocenił(a) film na 3
Sarin

A druga częśc "Ojca..." jest naprawdę dobra.

ocenił(a) film na 8
_Garret_Reza_

Jam co prawda z kolegą Garret_Reza_ się nie zgadzam w kwestii oceny filmu, nie mniej jednak jestem bardzo rad, iż napisał to w tak prowokacyjnym stylu.

Wybacz mi to obleśną wścibskość , ale bezczelnie zajrzałem tobie w profil, i wyłowiłem sobie dwa "eiga o futatsu nihhon kara" (dwa filmy z Japonii), których jeszcze nie widziałem. DZIĘKI :)

Widzę, że interesujesz się kinem wszelakim (i bardzo dobrze), i jakbyś chciał jakiejś porady w kwestii kinematografii japońskiej to służę uprzejmie. Z innych zakątków świata również Indie lub Rosja, a za pół roku wezmę szturmem kino Hiszpańskie.

PS: ogrom filmów które mam za sobą są do tej pory bez oceny, gdyż nie starczyło by mi dnia na wytykanie im. Za to twój zbiór filmów do obejrzenia robi wrażenie. Kinomaniak "pełną gębą". Miłego oglądania :)

ocenił(a) film na 3
naima2

A guzik, nie prowokacyjnym. Bez bluzgów, jedynek itp.;)

2? A jakie? ;>

Szukałem porad, znalazłem je, 1500 filmów w oczekiwanych stoi ;]

Tylko u mnie jest taki problem, że nie korzystam z pirackich źródeł. I dobrze mi z tym.

ocenił(a) film na 8
_Garret_Reza_

Prowokacja to nie tylko kolokwializm, i myślę, że Ty dobrze o tym wiesz.

...Bez bluzgów, jedynek itp....

Dlatego postanowiłem odpowiedzieć na twój post ;)

...Tylko u mnie jest taki problem, że nie korzystam z pirackich źródeł. I dobrze mi z tym...

Bravo! Młode pokolenie z którego można brać przykład jest na wagę złota.
Mam nadzieję, że nie sugerujesz mi, że jam perfidny pirat?
(no może trochę :), ale jak mi coś się spodoba to obowiązkowo ląduje na mojej półce, zdobiąc wnętrze mej świątyni)
Tak było w przypadku przygody z filmami Maniego Ratnama i Hirokazu Koreedy. "Distanace" przywędruje do mnie, aż zza Atlantyku.
Wiedz jednak, że niektórych filmów po prostu nie da się dostać w inny sposób. Niektóre są wypuszczane tylko na rynek regionalny.
Czasem ostatnią deską ratunku są P2P lub torrent, choć wcale tego nie popieram. Ale czego się nie robi dla ukochanych filmów i reżyserów.
Od 3 miesięcy szlifuje Japoński, a w październiku (pomimo sporego wieku) postanowiłem zrobić kolejny fakultet :)

Filmy, które wyłowiłem to "Tokyo Monogatari" i "Narayama bushiko"(miałem go już obejrzeć jakiś czas temu, ale starszy Kurosawa namieszał mi w głowie:)

BTW. Podałeś swego czasu swój wiek, a jeśli chciałbyś kiedyś obejrzeć naprawdę dobry młodzieżowy film, a przy tym liznąć nieco regionalnej kultury, to polecam "Linda Linda Linda" od Nobuhiro Yamashity.
Mój absolutny faworyt w tym gatunku i piąty, który zaliczył u mnie "JackPot'a". Naprawdę warto.

ocenił(a) film na 3
naima2

No oczywiście :) Zgrywam się.

Z tym braniem przykładu to przesadziłeś ;p

Wiem o tym, sam pewnie "Szatańskiego tanga" się nie doczekam. Ale kto wie...

"Tokyo Monogatari" i "Narayama bushiko"? Żarty sobie robisz? Toc to jedne z najsłynniejszych filmów japońskich (pierwszy to arcydzieło mistrza Ozu, drugi to Zlota Palma w Cannes).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones