PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=586583}

Zjawa

The Revenant
7,2 267 750
ocen
7,2 10 1 267750
6,5 45
ocen krytyków
Zjawa
powrót do forum filmu Zjawa

Film dobry ale..

ocenił(a) film na 7

Jestem po seansie najnowszego filmu pana Iñárritu i mam kilka przemyśleń.
Generalnie. Z jednej strony film mnie wciągnął na tyle głęboko, że byłem ciekawy losów naszych bohaterów z drugiej zaś strony mam poczucie, że film jest trochę za długi i, że spokojnie mógłby trwać z 45 min krócej. Świetna rola Toma Hardy'ego, ciekawa praca kamery, plenery i scena z niedźwiedziem to na pewno najmocniejsze punkty tego filmu. Odnośnie DiCaprio, mam już mieszane uczucia zostawmy na bok realizm postaci i wydarzeń a raczej jego brak, i mimo, że film zaskoczył w kilku momentach to był dalece przewidywalny. Ale w moim przekonaniu jeżeli Leonardo nie zdobył Oscara za" Wilk z Wall Street" to tym bardziej nie należy mu się za "The Revenant". Sapanie, charkanie i czołganie, marszczenie czoła i wywracanie oczami to zdecydowanie nie jest kryterium do tej nagrody. Iñárritu wypracował sobie pewien emocjonalny styl i o ile w kultowym "21 Gram" wyszło mu to znakomicie to w Zjawie jest to tendencyjne żeby nie powiedzieć tandetne i przewidywalne wizje iluzje rozmowy z synem i pogoń za ukochaną zabrakło gołębia i orła i byłby komplecik. Ode mnie 7 film dobry lecz nie pozbawiony wad głównie w scenariuszu. i rozwleczonej do granic możliwości fabuły.

CobraTV

Mogę trwać 15 min krćcej, to fakt i powinni Czerwonoskórzy rozpierd...fort na koniec, byóaby druga uczta dla oka! :)

ocenił(a) film na 8
CobraTV

Maksymalnie bardzo dobry. Mi się nie dłużył, gdy wydawało się, że wychodzi na prostą pojawiało się coś nie spodziewanego.
SPOILER:
Do ale... ... i dotyczy to fabuły. Już opis filmu to jest nieporozumienie "zdrada najbliższego przyjaciela (John Fitzgerald). - Ktoś mógł tak powiedzieć tylko nie oglądając tego filmu. Sam Zwiastun inf, że jest o przetrwaniu i zemście. Ogólnie jest inaczej niż w opisach przed.
Miejsce: pogranicze indiańsko - amerykańskie około 1820 rok. Wiadomy konflikt i ryzyko. Zabijanie na totalną skalę zwierząt tylko dla skór i zostawianie mięsa. Co dla Indian i większości ludzi jest nie do pomyślenia oprócz odrealnionych oszołomów myśliwych.
Film o tyle nie jest stronniczy, że pokazuje stronę Indian w pewien sposób również. Przy okazji to co wielu ludzi w Polsce zaślepia myślenie mówiąc powierzchownie i prosto są Amerykanie dobrzy i źli są Indianie dobrzy i źli. Najbardziej kiepsko są przedstawieni Francuzi (a wg Mi znanych źródeł historycznie traktowali Indian najlepiej ze Europejskich państw kolonijnych.)
Ucieczka i przeprawa - wg Mnie wodą było by lepiej samoróbki wiosła, żagiel i heja.
John Fitzgerald uprzykrza się Hugh Glass'owi a on nawet nie odpowie co powoduje, że się do tego przyznaje. Powinien chociażby powiedzieć Nie to nie prawda.
Niedźwiedzica z dwoma niedźwiadkami podchodzi życiowego Trapera. ?
Targanie noszy prawie pionowo na skały w 9 ludzi a później zostawienie ich z 3 ludźmi z czego jeden John Fitzgerald był w ogóle nie chętny nie znośny w przebywaniu tam. Gdzie tu logika?
Dlaczego Hugh Glass nagle stał się cenny a oni nagle się ucywilizowali?
Hugh Glass a zemsta ? Nie widać w ogóle tego na początku mimo, że to klimatyczny Western. Raczej zrozumienie obudzenie się po nocy i stwierdzenie "żyję, nadal żyję. Nic tu po mnie muszę przetrwać". ....
Po dotarciu, do Fortu mógł mieć tak samo żal do Kapitana Andrew Henry'ego, że zdecydował o pozostawieniu jak i jednocześnie w podzięce, że nie chcieli go zostawić ale nie dotrzymali. ...
Pogoń za Johnem Fitzgeraldem w dwie osoby jest co śmieszna gdy wcześniej na poszukiwanie po nocy ruszyło jakieś kilkanaście osób.
...
Film to cytując "Nimożebnie" i strasznie, ... mało powiedziane.
Kiedyś ludzie byli odporni na wilgoć, mróz, ból, rany, krew, choroby, głód, jeść byle co i surowe, ... Nie przejmowali się pierdołami (ciepło, zimno, pada , narzekaniem, kaprysami, problemowaniem ... - nie to co dziś.
Szacunek.

ocenił(a) film na 6
CobraTV

Obejrzałem po kilku latach po raz drugi i znowu dałbym 6/10 czyli niezły. Fabularnie to nie jest arcydzieło, chyba że ktoś doszukuje się tu jakichś elementem metafizycznych i transcendentalnych. Technicznie fajnie odwzorowano surowiznę tamtego świata. Ponoć korzystano tylko z naturalnego światła, co się ceni.

Zastanawia czy magiczna zdolność przetrwania głównego białego to metafora i co poeta miał na myśli. Bo jeśli nic szczególnego nie myślał w tym momencie, to pojawiają się pytania o traperów znad Wisły, którzy już tysiąc lat temu wiedzieli, że nie pływa się wpław w rzece zimową porą dłużej niż 25 sekund, a gdy się kończy morsowanie to należy założyć na siebie czym prędzej ciepłą i suchą odzież. Dobrze od razu wypić ciepłą herbatę z miodem (choć ten miód to podobno mit babci).

Biały został rozszarpany przez pluszaka i zjedzony, potem pozostawiony na pastwę losu przez innych białych, spadał z dużej wysokości, miał 100% celność w strzelaniu z pistoletu czarnoprochowego z galopującego konia, generalnie dużo było cudów i zjawisk nadprzyrodzonych, dlatego wcześniejsze pytanie o poezję i metaforę nie jest całkiem bezzasadne.
No i pojawia się pytanie o ten konflikt dwóch plemion, bo coś tu mi nie pasi. Arikara w filmie nazywani skrótowo Ree, to ludzie bardzo blisko spokrewnieni z Paunisami, którzy w filmie są rzekomo ich wrogami. Dziwne, bo te plemiona tworzyły konfederację kaddo a ich prawdziwymi wrogami wśród Indian byli Dakotowie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones