Widzę, że jak zwykle wysyp samych znawców od hipotermii czy odmrożenia. Wiadomo, w dzisiejszych czasach wszystko co męskie to demonizowane, ale jak to była kobieta na miejscu Glassa to już by były opinie pełne współczucia, zrozumienia, wsparcia. Dzielna, silna, niezależna prawda? Żeby tylko dziurę zaliczyć, żałosne.