PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=586583}

Zjawa

The Revenant
7,2 267 721
ocen
7,2 10 1 267721
6,5 45
ocen krytyków
Zjawa
powrót do forum filmu Zjawa


SPOILERÓW OD GROMA, CZYTAĆ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!!!
Fabularnie szału ni ma. Wręcz momentami przynudzał. No bo co w tym fascynującego? "Hugh Glass szuka zemsty na ludziach, którzy zostawili go poważnie rannego po ataku niedźwiedzia". I tak głównie lezie po śniegu.
Co do aktorstwa już ktoś na forum zwrócił uwagę: Leo pitoli po indiańsku (angielskiego zapomnial), dużo charka, sapie, jęczy, męczy, straszelnie marszczy czoło. Dużo się czołga. Czołganie się udoskonalił w "Wilku z Wall Street". Robi smutne oczy na wspomnienie syna. Hardy jakby miał szczękościsk- bełkocze i trudno go zrozumieć (brzmiał, jakby dubbingował go Jeff Bridges). Dobrzy Gleeson i Poulter.
Realizmu i logiki brak w wielu punktach. Np. sama walka z miśkiem. Kto przeżywa po walce z 700-kilogramowym grizzli? Misiek nieźle się z nim zabawiał, poobracał na wszystkie strony, a momentami wyglądało to jak zabawa ze szczeniaczkiem.
Potem chłop jest w tak złym stanie, że muszą (jego kompani) go ze sobą taszczyć (tyle go taszczyli, że aż jesień przeszla w zimę :p).
W końcu zostawiają go samego w tym złym stanie (biedny nawet palcem nie może ruszyć), ale on podnosi się na nogi (ave!) i jeszcze przepływa rzekę. I na dodatek nie dostaje hipotermii :D Oczywiście potem łapie rybkę gołymi rękoma i zjada na żywca... Na żywca zjada też potem cieplutką, pachnącą, parującą jeszcze wątrobę bizona (ach to podlizywanie się akademii). [W ogóle po spotkaniu I stopnia z grizzli staje się bardzo dzikim stworzeniem ten Leo. Sorry, Hugh].
Odnajduje sprzymierzeńca (indianiec, który podrzucił mu wątróbeczkę), któremu też zamordowano rodzinę. No to jedziem na koniu się zemścić! Indianiec bardzo o niego dba, grzeje go, głaszcze rany.
Dobra, Hugh znowu zostaje samotnym wilkiem. Broni indianki przed gwałtem (w trakcie raczej), kradnie konia.
Na koniu ucieka przed hordą złych białych twarzy- wpada w przepaść, koń ginie, ale na szczęście Hugh spada na miłosiernie rosnący niżej świerk (jodłę?). Stayin alive. Potem jest piękna scena jak chowa sie we wnętrznościach martwego konia. Nie wiem, ile siedział w tym koniu, ale jak wylazł, to nastała nowa pora roku (chyba wiosna przyszla, snieg mocno kapal z iglaków). Potem trochę siedzi w śniegu, trochę chowa się po jaskiniach.
Całkowicie zdziczałego Hugh w lesie napotykają Bridger (Poulter) i sp. Hugh trochę dochodzi do siebie i rusza z Henrym (Gleeson) zemścić się na Fitzgeraldzie (Hardy). Dopada go. Bijom się. Biją się jak szaleni, mimo, że Hugh wciąż odczuwa skutki tete a tete z grizzli, a Fitzgerlad ma postrzelone ramię i odcięte paluszki. Hugh go w końcu nie zabija, bo nachodzi go refleksja, że "Revenge is in God's hands, not mine". Tu już nie zdradzę, co się stało z Fitzgeraldem.
Całość dopełniona (poprzetykana) majakami Hugh o swojej pocahontas.

Żeby jakaś głębsza refleksja??? No nie wiem... Że złe białe twarze, czerwone dobre? (standard). Że człowiek dziczeje poza cywilizacją? Że kłamstwo, zdrada mają krótkie nogi i przed sprawiedliwością nie uciekniesz? Że nic tak nie smakuje, jak zemsta na zimno?

Na wysyp Oscarów bym nie liczyła.

zandra5

"Dobrzy Gleeson i Poulter" już przestałam dalej czytać, gratuluję wyczucia "zajebistości aktorskiej" Leo i tak ma Globa nawet w odbycie a Hardy niech bełkocze-to właśnie Hardy.

MadFuriosa

ja dostałam wylewu przez ten humor, kiepsko

ocenił(a) film na 5
SzefPorsche

Ah, Ten Leo... Film zdecydowanie można skrócić do połowy. Zdjęcia dobre, fakt, realizacja bombowa, ale jakaś fabuła też by się przydała :P A Tak to nudy. Niedźwiedź ratuje sytuacje:P No I ta przerośnięta tuja, no heloł xD

ocenił(a) film na 7
Spike__Spiegel

Dokładnie... Miałam wrażenie, że film ciągnie się w nieskończoność.
Dużo scen bym wywaliła, bo momentami można przysnąć.

ocenił(a) film na 7
Schokolade

No właśnie. Moja żona przysnęła,potem się przebudziła i...niewiele straciła.

ocenił(a) film na 10
pablo75

To nie film dla ludzi waszego pokroju obszczymury, idźcie mission impossible oglądać albo inny film akcji, to bardziej dla Was.

ocenił(a) film na 5
Skillet

Panie kolego może zamiast obrażać wytłumacz tym osobom o których piszesz gdzie ty widzisz głębie w tym filmie bo to co robisz do niczego nie prowadzi

Spike__Spiegel

oskar dla Niedźwiedzia a dla Leo złota malina :)

ruski011

Haha pierdykłam

ocenił(a) film na 9
MadFuriosa

BRAWO :)

ocenił(a) film na 6
sahara_filmweb

Piękny, ironiczny "kontargument", a może jeszcze coś konkretniejszego?

ocenił(a) film na 9
luk11c4

"Hugh Glass szuka zemsty na ludziach, którzy zostawili go poważnie rannego po ataku niedźwiedzia"

Proszę bardzo. Wystarczy, by ocenić jakość opinii. Kolega nawet nie wie, czemu główny bohater szukał zemsty.

ocenił(a) film na 6
patryktryb

Jeśli nie zauważyłeś, to jest to cytat ze skrótu opisu filmu na filmwebie i jest to najkrótszy możliwy opis, który nie mija się z prawdą, bo brakuje mu tylko dodać, że zabili mu do tego syna.

użytkownik usunięty
MadFuriosa

Gleeson i Poulter wypadli w tym filmie lepiej niż DiCaprio.
Just sayin'.

ocenił(a) film na 5

so true...

ocenił(a) film na 6

Podpisuję się...

ocenił(a) film na 8

Nie. Just sayin'

użytkownik usunięty
okmanek

Tak. Cały drugi plan nadał swoim postaciom większą głębię nie potrzebując do tego większości czasu ekranowego.
Karpiu poległ aktorsko ugnieciony przez doskonałego Hardy'ego i świetnych Gleesona i Poultera.

ocenił(a) film na 8

Sądzę inaczej. Koniec rozmowy.

zgadzam się

kargulowa555

zgadzam się ze drugi plan lepszy :)

zandra5

Zjawa to fenomen na miarę Mad Max Fury Road a co mam na myśli? Szczątkowa fabuła, trochę głupot a i tak poleci po Oscara, bo jaki ten film ma jednak przekaz itd. Zjawa jest prosta a ma coś w sobie tak samo jak FuryRoad. A, być może broni się pięknymi zdjęciami a la Animal Planet w fuzji z National Geographic, bicz. Krytycy już nie mogą wytrzymać!! Leo i tak dostanie Oscara nawet za marszczenie czoła - o Boziu jak go boli po zabawach z misiem Uszatkiem! Hardy i bełkotanie... Brytole chyba tak mają, ohydny akcent, dodać do tego kilka barw czary mary głosu Toma i może niestety tak brzmieć. Nominacje już są dla Zjawy, więc zamilczmy.

ocenił(a) film na 5
roadwarrior

zdjęcia są piękne, owszem. Co do Hardy'ego- wystarczy obejrzeć "Locke", żeby przekonać się, że jednak potrafi mówić wyraźnie z brytyjskim akcentem. A co do aktorstwa Leo. W filmie był bardzo dobry. Ale Oscara powinien dostać juz dawno, np. przy "Co gryzie Gilberta Grape'a" (1993).

ocenił(a) film na 8
KalinaLipton

Ale Leo to aktor, który nigdy nie dostanie Oskara nawet za całokształt twórczości. COs go tam nie lubią.

ocenił(a) film na 8
maciej2801

nie jest żydem :D

Baroton

O właśnie!

Baroton

ale i tak jest zajebisty

Baroton

anin scjentologiem

ocenił(a) film na 7
Baroton

Ani czarnym ani gejem ;)

Baroton

najgorsze, że nie jest czarnym, żydem, gejem po operacji zmiany płci.

ocenił(a) film na 9
pablozs84

Hahaha! Dokładnie :p

maciej2801

Leo nie dostanie Oscara. Ma złe pochodzenie... Nawet jakby w podeszłym wieku był nominowany za cztery role, to Oscara zgarnie ten piąty, który zagra tytułową w filmie biograficznym o DiCaprio...

ocenił(a) film na 8
jaime_stark

podobno niedźwiedź ma większą szanse na oscara niż Leo ;)

ocenił(a) film na 7
lechu1017

Żarty żartami, ale Niedźwiedź był świetny. W sumie to Niedźwiedzica, więc powinna za drugoplanową rolę kobieca dostać, jak nic.

jaime_stark

Padłam.:D 10/10

ocenił(a) film na 4
jaime_stark

Mistrzostwo!!!!!

ocenił(a) film na 2
jaime_stark

Za takie wpisy kocham ten portal :))
Dzięki :))

ocenił(a) film na 7
maciej2801

Do konca zycia nie wybacza mu Titanica. Dlatego nie dostanie oscara

Piszczek1987

To był Titanium 2 więc powinien...bo przeżył!!! :D

ocenił(a) film na 9
maciej2801

Harvey Keitel jest i nie dostał :)

KalinaLipton

Wielcy znawcy... Hardy naśladuje akcent teksanczyków.

Wikthor

Moim zdaniem bardzo dobrze sobie poradził z akcentem i to jeszcze brytyjczykiem jest, więc kombinował nieźle z tym.

MadFuriosa

Bardzo dobrze zagrał akcentem.. ale już wielcy polscy znawcy szukają na siłę błędów. Prosty film, ale ciekawy.

ocenił(a) film na 8
Wikthor

"Bardzo dobrze zagrał akcentem". Hehe, można i tak.

ocenił(a) film na 8
Wikthor

zesral sie

ocenił(a) film na 9
Wikthor

Znafcy piszom, że akcentu nie rozumiejo. Tak właśnie brzmi akcent rednecka z USA. Dużo, szybko i z bełkotem. Plus dźwięczny, wręcz śpiewny sposób mówienia. Hardy to Brytyjczyk, więc tym bardziej szacun. Ale spoko. Nie rozumiem = Nie lubię...

ocenił(a) film na 8
wayzee

100%! Hardy zagrał akcentem jak choćby Cooper w "Snajperze" (wysuniętą szczękę przemilczę).

ocenił(a) film na 7
Wikthor

Prawda, tak to już jest , niestety mamy coraz bardziej otępiałe społeczeństwo, które nie zna do końca swojego ojczystego języka , ciągle coś " wyłanczają lub włanczają " . A co dopiero język obcy i do tego różne akcenty. To już zbyt wysokie progi.

ocenił(a) film na 6
KalinaLipton

to szczera prawda, za Grape'a powinien dostać nawet i dwa Oscary!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones