Riposta typowego trola. Nie dość ,że transwestyta to w dodatku troll ... Zrób wszystkim przysługę i się powieś.

nie do ciebie pisalem pajacu, wiec sie nie wpieprzaj miedzy wódke a zakąske.
PS: moje riposty przy twoich to jak porownywac c adillaca do trabanta

Będę się wpieprzał transwestyto,czy ci sie podoba czy nie.

Ach, jakże czekałem na kolejny popis błyskotliwości i elokwencji z twojej strony. Miód na me serce.

aaa, to teraz piszesz z tego konta funkadelic.

Coś mnie tchnęło gdy przeczytałem tekst "Nie dowiesz sie nigdy, boś pedal". Jakieś niesprecyzowane skojarzenie.Teraz się wyjaśniło dzięki pomocy adlerxx. Taki styl wypowiedzi jest niepodrabialny.
Tylko wyjątkowo upośledzone umysły są w stanie spłodzić taki wzór wypowiedzi i stosować go nieustannie.

Chyba troszkę za dużo wymagasz od tego ćwierćinteligenta. Nauczył się kilku tekstów spod budki z piwem i teraz "szpanuje".

dziwne tylko, ze cie masakruje kazda riposta, twoje to rzucanie haslem troll, bo przeciez zasoby wyobrazni masz bardzo ograniczone, co z reszta nie dziwne, bo bystroscia nie grzerzysz.

Masakrujesz tylko i wyłącznie siebie, ba pogrążasz się z postu na post w swoim debilizmie.

Może i hasło "troll" jest już zużyte i wyświechtane, ale cóż zrobić, kiedy do ciebie to określenie pasuje idealnie, czarny bękarcie.

Do ciebie pasuje przegrany,looser,nerd, niedojda, stalker i ciota zyciowa.
Nie masz nieudaczniku zycia wlasnego, non stop siedzisz na necie i zebys nie zdechl z nudow bezrobotnego obiboka, sledzisz wszuystkie moje wypowiedzi. Jestes totalnie przegrany zyciowo, skoro marnujesz czas na takie rzeczy. Taka zyciwoa pierdoła, ktora nic nie osiagnela i żeruje na innych, pasozyt, nicpon, łamaga i kaleka egzystencjalny.
Onanizujesz sie potem, myslac, ze komus dowaliles heheh, a realia sa takie, ze to ja mam kupe smiechu z ciebie niedojdo.
Jestes stalkerem, a wedlug badan cechuje ich niespelnienie sie w zyciu, brak pewnosci siebie i zaburzenia psycho-seksualne.

Oszczędź sobie dalszego wstydu i zajmij sie prawdziwym zyciem, ja i tak nie czytam tego co piszesz, a smutne zeby dorosly czlowiek zachowywal sie tak infantylnie. W sumie jaki ty dorosly, 15 lat góra, bo n ie wierze, ze mozna byc tak bezczelnie glupim w dojrzalym zyciu.

Właśnie pięknie opisałeś... samego siebie. Trafniej bym tego nie ujął. Ciekawe kto non stop siedzi na necie i podpiera się różnymi kontami.
A dlaczego zawziąłem się na wszystkie twoje wcielenia, dziewczęce Murzyniątko? Już wyjaśniam - "nemo me impune lacessit". Nie myśl, że kiedykolwiek ci odpuszczę.

sorry, ale to nie ja bawie sie w stalkera i nie sprawdzam wszystkich twoich wypowiedzi, ktore nawet nie dotycza mojej osoby. Ty jestes taka szmatą zyciowa i sie bawisz w takie rzeczy. Wez sie pasozycie na garnuszku mamusi za jakas prace.
Zawziales sie bo tak jak psialem wyzej jestes nieudacznikiem, zerem zwyklym, ktory nie ma co robic na bezrobociu.
Dla mnie takie swzmaty zyciowe to najwieksza zakala narodu.

Twoje IP namierzam wlasnie i zglosze cie o stalking albo sam cie odwiedze bo juz tak kilka razy zrobilem i zacytuje ci proso w ten marny pysk - ezekiel 25 17

Ahahaha narobiłem w spodnie ze strachu. Przyjedź, przyjedź, czekam na ciebie Murzyniątko.
A jeśli chodzi o stalking, to gratuluję, jeśli moje wypowiedzi wzbudzają w tobie poczucie zagrożenia (taki jest warunek, jeśli ma być mowa o stalkingu). Jeżeli już, to ty się odgrażasz i gdybym był strachliwy jak ty, to mógłbym cię oskarżyć o groźby karalne. Poza tym, nie używam wyzwisk i inwektyw, w przeciwieństwie do ciebie.

Jak mnie coraz bardziej bedzie irytiowal to przyjade, juz 2 razy tak sie spotkalem z takimi cwaniakami z fb i na zywo n ie byli tacy cwanii.
stalking nieudaczniku to nachalne bycie upierdliwym, skzalownie itp, a nie tylko kreaowanie pcozucia strachu przez nekanie roznorodnmymi mediami czy srodkami przekazu. Sprawdz baranie definicje. Jestes Stalkerem, juz napsialem do FB o tym twoim zachowaniu.
Wyzwyska uzywasz i jestes rasiuostowska swinią, a wedlug regulaminu rasistowskie teksty sa zabronione na fb.

Kto jest rasistowską świnią? Na jakiej podstawie tak uważasz, panie funkadelic, czy killafornia, sam już nie wiem? Nazwałem cię czarnym bękartem, bo sam się tak nazwałeś wcześniej, więc w czym problem.
Akurat może to właśnie ty zapoznaj się z definicją stalkingu:
art. 190 kk - Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność,
podlega karze pozba­wienia wolności do lat 3. Czyli, wzbudzam w tobie poczucie zagrożenia, bo twojej prywatności nijak nie naruszam, podążam jedynie tropem twoich dziwnych wypowiedzi, ale to ty mnie do tego sprowokowałeś.

Już napisałem, ze gdybym był strachliwy tak jak ty, to pozwałbym cię o groźby karalne:
§ 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Więc teoretycznie, gdyby twoja groźba wzbudziłaby we mnie uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, czyli że przyjedziesz, pobijesz, wyzwiesz czy co tam ci się spodoba, zgłosiłbym cię na policję.
Ale nie jestem taką strachliwą dziewczynką jak ty, więc śmiało przyjedź, pogadamy jak facet z kobietofacetem, czyli tobą. Już się boję, o wielki i potężny i grozę wzbudzający człowieczku. Śmiech na sali.

Stalking to tez uprzykrzanie komus zycia, nie osmieszaj sie, bo nawet tego nie wiesz.

jedyne co wzbudzas u mnie to irytacje, ze ktos moze byc tak bezczelnie glupi i nie miec wlasnego zycia, zeby sledzic wszystkie wypowiedzi kogos, ktyo jest ci obcy. Dla mnie to absurd, zebym ja siedzial i wyszukiwal twoje posrane wypowiedzi i przy kazdej cos pisal. Zalosne to,a le nawet ci troche wspolczuje. Na bezrobociu tez czyms trzeba sie zajac :)

Rasista jestes, bo ciagle piszesz glupie haselka typu murzynek, z dozą pogardy, co jawnie emanuje rasistowskim wydzwiekiem.

Ja ci grozilem? Kiedy, Ezechielem ? hahhaha
Czlowieku nie chcialbys zebym sie z toba spotkal i ukazal swoj "strach" Ale sie doczekasz jak dalej bedziesz uprawial ten tani stalking.
Doskonale znam te teksty typu, dobra przyjedz itp i minne takie sranie w banie na pokaz. Tylko, z ejak juz przyjechalem to taki delikwent twojego pokrojuy mine mial nie tęga. Zwazywszy na to, ze jestes zakompleksionym nieudacznikiem to raczej wiekszego problemu bys dla mnie nie stanowil.

"jedyne co wzbudzas u mnie to irytacje, ze ktos moze byc tak bezczelnie glupi i nie miec wlasnego zycia," - to ty wieśniaku, tworzysz multikonta i całymi dniami ślęczysz na filmwebie lub fb...

Nie jestem kotem, więc nie zmuszaj mnie, żebym umarł ze śmiechu, bo to moje jedyne życie.
Jeśli chcesz, to zgłaszaj ten mój rzekomy "stalking" na policję, ale zaraz, zaraz, czy ty czasem nie brzydzisz się donosicielstwem i nie używasz określenia "ubek" wobec ludzi, którzy coś gdzieś zgłaszają?
Przytoczyłem ci odpowiedni artykuł z kodeksu karnego, w którym to wyraźnie jest określone, kiedy i jakie zachowania są penalizowane. Twoje pretensje, że śledzę twoje bełkotliwe wypowiedzi, zgłaszaj sobie do kogo chcesz. Każdy policjant, nawet taki dopiero po szkółce, w nos ci się roześmieje. Dla twojej wiadomości - ten portal nie jest twoim prywatnym folwarkiem i licz się z tym, że kiedykolwiek kogoś obrazisz, zwrócę ci uwagę. A że ci to nie pasuje, to już nie mój problem. Nikt mi nie zabroni pisać gdziekolwiek chcę, zwłaszcza że nikogo nie obrażam i nie używam obelg i słownictwa z rynsztoka, którymi nasycone jest 99 procent twoich wypowiedzi. Nie wypisuję do ciebie na konto fb, nie wysyłam SMS'ów, nie dzwonię na prywatny nr telefonu. Ale ty najwyraźniej czujesz się zagrożony. Niech do ciebie dotrze, że każda akcja powoduje reakcję - ty obrażasz - ktoś zwraca ci uwagę lub drwi z ciebie.
Prawie każdy, kto ma nieprzyjemność wdać się z tobą w dyskusję, ma pełne prawo zgłosić cię z powodu steku wyzwisk, których za każdym razem używasz.
Natomiast stwierdzenie, że "sam cie odwiedze bo juz tak kilka razy zrobilem" (pisownia oryginalna), oraz kilka innych podobnych w tonie uwag kierowanych przez ciebie we wcieleniu funkadelica do innych osób, to wyraźne i sugestywne groźby karalne. Każdy się domyśli, a prokurator z pewnością, że sugerujesz przyjazd raczej nie po to, żeby pójść razem na kawę. Ale przyjeżdżaj, skoro chcesz zobaczyć moją "nie tęgą" minę. Nie strasz pan, nie strasz, bo się pan zes..sz, jak mawiał klasyk.

"juz 2 razy tak sie spotkalem z takimi cwaniakami z fb" - spotkałeś się i co ? Klęczałeś przed nimi tak jak przed oderwanymi od bawełny murzynami w USA ?

ty Rutkowski, przy okazji mnie też możesz "namierzyć" i odwiedzić, mam dla ciebie coś ekstra.

nie, nie jestes godzien uwagi :)

Chciałeś po raz kolejny popisać się erudycją, a znów się ośmieszyłeś. Cytujesz Pulp Fiction, bo tylko tam zauważyłeś cytat z Biblii, której z pewnością nigdy nie miałeś w ręku. W przeciwnym razie wiedziałbyś na przykład, że Ezekiel to demon, a jeden z biblijnych proroków, na którego słowa chciałeś się powołać, nosił imię Ezechiel.

Pulp Fiction to moj najlepszy film, znam go na pamiec, popis nie ma tutaj nic do rzeczy, zwyczajnie znam ten film jak wlasna kieszen, wiec moge czerpac od n ich teksty, chociaz to akurat jest z biblii.
Jestem katolikiem, wiec owszem mialem w rekach biblie. w ang jest Ez ekiel, sugerowalem sie tym co w Tarantino, to chyb a logiczne.

"Pulp Fiction to moj najlepszy film' - raczej ulubiony kretynie ... najlepszy mógłby być tylko i wyłącznie wtedy ,kiedy byłbyś jego współautorem. Twój zasób słów jest chyba tak ograniczony jak ty.

No tak, mogłem się domyślić, jesteś katolikiem, a zioniesz miłością bliźniego na kilometr. Biblię miałeś w rękach tylko na pierwszej komunii, albo o niej słyszałeś w filmie lub przy okazji protestów przed koncertem Behemotha. Albo nie - na pewno myli ci się Biblia z książeczką do nabożeństwa, jak wielu katolikom.

"Twoje IP namierzam wlasnie" - ty namierzasz ip .... padłem ze śmiechu, ty nie potrafisz się wylogować ze swoich multikont i sam prowadzisz ze sobą dyskusje. Jak ty czopie chcesz namierzyć ip ...

Juz kilka razy namierzylem i spotkalem sie dwoma osobami, chcesz byc 3cia to szczekaj kundlu dalej. Zyje z pracy na komputerze, wiec dla mnie to nic specjalnego. Moze dla takiego osła jak ty, co nawet zawodowki nie skonczyl, stanowi to niewyobrazalna trudnosc, ale to juz podziękuj tacie, ze cie naznaczyl genetycznie swoim, że sie tak wyraze ujemnym bilansem w mysleniu :)

Namierzyłeś i spotkałeś się? I co z tego wynikło? Pewnie ci powiedzieli, żebyś spadał na szczaw. Gdybyś sadził te swoje żałosne teksty "face to face", to już dawno byś siedział, zabawny wesołku.

Chcę, zapraszam do Trójmiasta transwestyto.

Żyjesz z pracy na komputerze ? Znowu sam strzeliłeś sobie w kolano... ciebie od kilku miesięcy nie stać na to aby kupić nową klawiaturę.

Wypalasz się parówo, znowu teksty nt rodziców... to takie dziecinne.

"Nie masz nieudaczniku zycia wlasnego" - błędy składniowe i ortograficzne;
"siedzisz na necie" - być może ty siedzisz, ale na kolanach u murzyna, poprawna forma to "w necie";
"wszuystkie" - WTF ?
"zyciwoa" - WTF ?
"Onanizujesz sie" - nie dość,że jesteś homoseksualistą to namiętnym fanem masturbacji;

"Jestes stalkerem, a wedlug badan cechuje ich niespelnienie sie w zyciu, brak pewnosci siebie i zaburzenia psycho-seksualne" - i tu trafiłeś w sedno, wypisz-wymaluj opis twojej niedowartościowanej osoby;

Chłopie, ty jesteś zaawansowanym analfabetą i debilem, gdziekolwiek nie zabierasz głosu każdy się z ciebie śmieje i szydzi...

killafornia znalazl jakiś darmowy program w googlach i sie dzieciak podnieca jakby był nie wiadomo jakim hakerem xD pewnie myśli, że jak mu ojciec dał hasło do swojego konta to teraz potrafi złamać wszystkie zabezpieczenia xD no debil normalnie. zresztą ta ciota nawet by nie znalazła swojego fiutka gdyby mu stara palcem nie pokazała, wiec te jego groźby z namierzeniem ip są żałosne

i pisze to ktos, kto sie brandzluje przed Piłą hahhahahhah. Stary nie wstyd ci ?

I piszę to ktoś, kto "brandzluje się" przed plakatem murzynów z usa. Transwestyto, nie wstyd ci ?

"i pisze to ktos, kto sie brandzluje przed Piłą hahhahahhah. Stary nie wstyd ci ?"
Boskie, ale ci pojechał, a ty jak mały zagubiony dzieciaczek. Nie wiesz co zrobić. Hahaha, padłem. Teraz płacz.

leż lamusie

A ty se stój. O...

leż lamusie

Zaraz się obsikasz z tej agresji.

leż lamusie

A nie armeńska?

leż lamusie

Gzie ta wielka literka, co gimbo?

leż lamusie

Bo co mi zrobisz?

leż lamusie

Umyj zęby.

leż lamusie

Ale mam z ciebie śmiechu.