John Turturro

Syna powinien nazwać Arthur hehe śmiesznie by to brzmiało

W Czacha dymi był genialny!

W Big Lebowskim ma zaledwie epizodzik. Ale za to jaki! Scena z kulą do kręgli - mistrzostwo !

Jego wygląd i głoś przypomina mi Pacino:D

Oby ta rola została zauważona przez twórców i krytyków bo obok tak doskonałej gry aktorskiej nie można przejść obojętnie. Mam szczerą nadzieję, że dzięki HBO osiągnie szczyt i będzie to jego furtka do wielkiej kariery.

Najlepsza postać z transformersów przekomiczny typ ;)

Na starość coraz bardziej przypomina Pacino

Tak mi się tu utrwalił Sean Connery w roli Williama z Baskerville, że zasiadłem do oglądania Imienia Róży A.D.2019 z drwiącym uśmieszkiem na twarzy. Po 5 minutach szczena mi opadła. Pełny szacun dla Turturro. Przekonuje

wygląda jak jego starsza wersja

Najlepszego i wielu wspaniałych ról ^^

dla mnie (bo bylem dzieciakiem) powinien dostac nobla, oscara, grammy, pulutzera i co tam
jeszcze swiat wrecza :) Roland T. Llackfeizer to rola jego zycia :)

a tak ogólnie lubię go

jeden z najlepszych w mojej ocenie aktorów w historii kina. uwielbiam typa.

Życzę mu Oscara. Szkoda, że ludzie go nie znają.

Jak wpisuje John , to wyskakują mi dziwadła kilu db aktorów , a powinien wyskakiwać John Wayne

Pierwszy raz zobaczyłam go w " Czacha Dymi", miałam wtedy 4-5 lat. Niewiele rozumiałam z filmu, ale od zawsze lubiłam Johna, zwracał uwagę swoim zabawnym zachowaniem, ripostami i wielkimi okularami. Niestety, zgubiłam kasetę, na której miałam ten film. Znalazłam ją dopiero po 9 latach. Udało się odtworzyć. Po prostu...

Jest genialny ;> W dwóch gniewnych ludziach "kradł sceny" po prostu

:)

Trudny problem! Bardzo lubię go w niedocenionej, acz inteligentnej burlesce a'la Bracia Marks - "Czacha dymi". No, ale w Big Lebowskim jest po prostu genialny. Kilka minut w roli Jezusa (popularne w kręgach hispanojęzycznych imię męskie) i wystarczy, a to jedna z znakomita komedia z wieloma wielkimi kreacjami.

Film Johna Turturro. Proszę wymieniać.

rolę Jesusa Quintany w Big Lebowskim xD epizodyczna rola ale świetnie zagrana, świetna postać i naprawdę dobrze zagrana xD przyokazji polecam gorągo Big Lebowski xD

uwielbiam go jego kreacje zawsze sa wyraziste genialny w bigu lebowskim

nareszcie ten aktor jest w setce, zasługuje. na nie

Gdzie pojawia się John Turturro,tam zawsze jest niedościgniony.To genialny aktor któremu nie straszna żadna rola,a patrząc na tak zróżnicowaną filmografię Johna,można dostrzec że ten facet kocha swoją robotę.Trzymaj pan tak dalej panie Turturro,trzymaj pan tak dalej !

On grał Flackfaizera w filmie Czacha dymi.....co jak co, ale w życiu bym się tego nie domyślił, dopiero dziś przez przypadek się dowiedziałem...szacunek Panie Turturro!!!

Nie musi grać ról pierwszoplanowych, żeby ukraść film. Świetne role, świetna mimika i gra aktorska. Odnajduje się w każdej roli.

Ten orginalny wygląd, ta mimika twarzy.. Bezkonkurencyjny.

które charakteryzuje wielkie zaangażowanie w role i niesamowita, jakaś przykuwająca na twarzy charyzma promieniuje na całe ojęcie, pozostawiając na długo w pamięci, sceny w których Torturo występuje.
A mój faworyt to "2000 i starczy" czy jakoś tak, swego czasu C+ puszczał to w ramówce. Mistrzowsko zagrana rola...

Pierwszy raz zauważyłem go w Hazardzistach. Spodobał mi się w Żyć i umrzeć w LA, a zatem z przyjemnością sięgnałem po Bartona Finka - był genialny. W Bigu Lebowskim był jedenym profesjanlistą na plane, a dziś zobaczyłem go nawet w takim filmie jak Kolor pieniędzy Scorsese. Bardzo niedoceniany aktor, który tak jak ktoś...

Bardzo ciekawy aktor, jeden z ulubionych barci Coen. Za samego "BARTONA FINKA" należy mu się uznanie. Ale warto też wspomnieć inne świetne role, czy to drugoplanowe, cze epizody: "Big Lebowski" (grał Jesusa), "Ścieżka strachu", "Bracie, gdzie jesteś".
Świetnie sprawdza się w komediach. I nie tylko.