Michelangelo Antonioni

8,2
1 174 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Michelangelo Antonioni

gDZIEŚ WCZORAJ PRZECZYTAŁAM, ŻE PO SMIERCI bERGMANA Z WIELKICH POZOSTAŁ JUŻ TYLKO aNTONIONI...dzisiaj już nie ma ich obydwu... :(

Marcia1013

Mistrzowie odchodzą... serce mi krwawi...

Marcia1013

Dokladnie to samo przeczytalem- bylem w szoku kiedy uslyszalem dzisiaj ta informacje. Dwaj geniusze w jednym dniu...

boskimiszcz

umarł ostatni mistrz kina autorskiego... :(
też nie mogłem uwierzyć gdy dotarła do mnie ta wieść...tego samego dnia...

montypyt22

Wczoraj Tomasz Raczek po śmierci Bergmana pomylił się kompromitująco, a ja mam wyrzuty sumienia, bo okazałem się złym prorokiem. Powiedział, że odszedł ostatni wielki twórca kina autorskiego tamtego pokolenia. I dodał - no może jeszcze Wajda pozostał. A ja pomyślałem, hola, hola, panie Raczek, a o Antonionim pan zapomniał. Byliśmy wieczorem z kumplami na nowym Tarantino i po filmie powtórzyłem im moją refleksje. A rano od jednego z nich dostaję smsa...

[']

Dziś spotkamy się wieczorem. Zobaczymy "Siódmą pieczęć" tego pierwszego i np. "Zaćmienie" drugiego. Albo coś innego. W końcu wybór ich arcydzieł jest wielki:)

bartgoodman

Ja miałem tak samo kolego...wykrakałem...smutno i przykro mi!

Sekaty

Wielu ludzi mogło wczoraj tak pomyśleć. Może za wiele jak na kruche siły 95-letniego staruszka.

bartgoodman

Coś mi się wydaje że śmierć Ingmara była gwoździem do trumny Antonioniego. Wzajemnie się szanowali i podziwiali...

Sekaty

Może... właściwie nikt tego nie wie...dzisiaj jego pogrzeb... a wie ktoś kiedy bedzie pogrzeb Bergmana???

użytkownik usunięty
Marcia1013

obejrzałem w kinie 9 filmów bergmana, ogladalem czerwoną pustynię i powiększenie i uważam że są super. rozumiem, szacunek się należy! ale bez przesady ...

nadmiar gadaniny, utyskywania i teorii spiskowych o końcu kina!

to normalne, koleś miał 95 lat. od kilkunastu lat był sparaliżowany, ostatni film nakręcił 12 lat temu ... każdy przecież umrze ...

a bergman ... tyle lat drążył temat śmierci, że sam musiał się z nią zmierzyć. poza tym tez był staruszkiem i oficjalnie skończył kręcić filmy 25. lat temu!

ja rozumiem, obaj są reprezentantami pewnej niezwykle ważnej epoki kina, uważanymi za geniuszów. ale proszę tez zrozumieć że ta epoka już przeminęła pozpstawiajac nam na wieki powiększenie, jak w zwierciadle, czy la stradę. a teraz kino weszło w inną epokę (powiedzmy epokę mtv). wciąż trwa. jest. nie ma co obwieszczać jego końca z chwilą śmierci dwóch nestorów ...

Raczej można już obwieszczać koniec klasycyzmu w kinie......to co piekne już odeszło. Teraz pozostała marna papka

montypyt22

Żyje jeszcze Werner Herzog który jest geniuszem...........

Zandarm

Panowe a Godard ? Nie wspomnieliście o nim. Jest jeszcz Chabrol przecież.

jamesbond007

Kino autorskie.
Dlaczego uważacie,że wraz z odejściem Bergmana i Antonioniego nastąpi koniec kina osobistego ?.Żyją Herzog,Kaurismaki,Jarmusch,Wenders,Kosturica,Greenaway,Kolski,Kondratiuk i wielu innych.

użytkownik usunięty
marekblachowski

Pewnie dlatego, że w takim momencie na usta cisnęło się coś podniosłego. Kino autorskie żyje i ma się dobrze i długo by wymieniać. Tym niemniej, zejście Antonioniego, to nieodżałowana strata.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones