Sam Rockwell

On wygląda jak on. Mógłby być jego bratem

Od końca lat 90' już tylko obserwowałem czy bedzie miał to szczescie i przebije sie czyms poważnym czy tez skonczy jako no name,ewentualnie gosc zawsze z dalekiego,trzeciego,czwartego planu ? No i tak ta lina sie przeicagala,az w koncu wpadły "Trzy bilbordy". I dobrze,brawo,bo to aktor który zasługiwał na przebicie....

Nalezalo mu sie jak psu kość za role w Trzech bilboardach . Kto nie widzial marsz do kina.

jw
Flight Facilities - Down To Earth feat. Sam Rockwell na YT

Kiedyś zastanawiałem się nad mega popularnością Jamesa Franco. A dziś czynię to samo przy nazwisku Sama Rockwella. Gościu wcale nie zagrał jakichś mega wybitnych ról. Ba, nawet powiedziałbym, że zawsze gra to samo, czyli luzackiego lumpa (obojętne czy w kosmosie, czy na ziemi). I mówiąc szczerze wcale mnie on nie...

Przypomina aktora Joe Dempsie a przynajmniej mi

Gdyby nie jego kreacja w "Zielonej mili", to dałbym filmowi 1/10, a nie 2/10. I bardzo się cieszę, że dostał w tym roku Oscara, bo po prostu nie mógł pójść w ręce kogoś innego.

na oscara,bo jeszcze nie widziałam filmu,ale uwielbiam go bo według mnie potrafi zagrać wszystko.

uwaga przewiduje przysłosc Sam Rockwell ma Oscara w kieszeni jak również Gary Oldman

Kapitalnie zagrał w "Trzech billboardach za Ebbing.."!

On powinien dostać Oscara za rolę w tym filmie. Bardzo mu kibicuję, aby zabrał Willemowi Dafoe statuetkę sprzed nosa!

NIezwykle chwalony, chyba nawet bardziej od McDormand. Nie moge doczekac sie by zobaczyc ten film!

oscar to tylko potwierdzenie. Myślę z resztą, że to nie ostatni w jego karierze

:)

To moim zdaniem zbyt mało znany, a co za tym idzie - zbyt niedoceniany aktor. Ale w końcu jednak otrzymał swoją złotą statuetkę. :)

Za rolę w trzech bilbordach oscar jest pewny, nie może być innego werdyktu, bo zagrał kapitalnie, i nikt do niego w filmie nie miał startu pod tym względem.