Szukam filmu którego fragment oglądałem dawno dawno temu. Pamiętam długą scenę w pociągu. Malajkat rozmawiał tam z jakąś kobietą, była to chyba jakaś wielka dama ale za to już głowy nie dam. O ile się nie mylę to akcja działa się zimą.
Co to za film? :) Z góry dzięki za pomoc
Jeśli ktoś wątpi w umiejętności aktorskie pana Malajkata, szczerze zachęcam i polecam
obejrzenie go w spektaklach teatru Syrena. Aktorski majstersztyk!
Chociaż wcześniej jakoś nie zauważałam go w filmach w "Listach do M" zagrał świetnie!!! od razu poczułam sympatię do niego. :) super głos, mimika, ogólnie bardzo ciekawy aktor. :)
Aktor wyśmienity, wspanialy głos, idealne warunki jednakże moim zdaniem występuje w
slabych produkcjach i tyle.
Zapraszam do Inowrocławia. Od 5 lat odbywa się w tutejszym Parku Solankowym Noc Solannowa, gdzie obok Grzegorza Turnaua, głównego bohatera tej imprezy pojawia sie Wojciech Malajkat. Jego interpretacja listów Stanisława Przybyszewskiego to poprostu majstersztyk. Kolejne spotkanie już 31 lipca. Wstęp wolny.
Prawdziwy aktor, ten z iskrą Bożą, może się zrealizować w pełni tylko na scenie, w teatrze. Te wszystkie duble w filmie zabijają autentyczną grę aktorską, a już nagrywanie scen w niechronologicznej kolejności, to gwóźdź do trumny ekspresji aktorskiej. A pan Wojtek prawdziwym aktorem jest, i to z tzw. przyrodzenia....
Otóż mam małą zagwoztkę związaną z ów aktorem. Święcie przekonana jestem, że grał główną rolę w serialu dla dzieci - chodziło o taką maszynę, co zamieniała ludzi w różne rzeczy, albo wcielenia. Po za Wojciechem Malajkatem grała tam młodzież. Wspominam go ze śmiechem ze swojego dzieciństwa, jednak za nic nie mogę...
Będąc na przesluchaniach w Łódzkiej Filmówce mialam przyjemność z tym panem poniewaz zasiadał on w komisji i musze powiedziec ze tak w realu jest strasznie podobny do Jakuba Wojewódzkiego.. luźne ubrania rozczochrane wlosy i mialam wrazenie ze skleił sobie kropelka dłon z telefonem komórkowym... a poza tym wygladał na...
więcejWojtek Mlajkat to fantastyczny aktor teatralny i filmowy! Jestem jego fanką od pierwszych ról na szklanym ekranie, a już zupełnie "powaliły "mnie jego role teatralne (pierwszą, którą widziałam na "deskach" była rola w "Sie Kochamy"), zresztą ten spektakl widziałam już cztery razy! Żałuję,że nie prowadzi już programu...
więcej