Czarne lustro (2011)
Czarne lustro: Sezon 2 Czarne lustro Sezon 2, Odcinek 4
Odcinek Czarne lustro (2011)

Białe święta

Black Mirror: White Christmas 48m
8,5 8 750
ocen
8,5 10 1 8750
Czarne lustro
powrót do forum s2e4

Przesada.

ocenił(a) serial na 8

Motyw z policyjnymi przygłupami, którzy kliknieciem fundują prawdziwe piekło niewinnemu człowiekowi, to za dużo.
Mógłbym coś takiego zdzierżyć, gdyby myślą przewodnią było pokazanie, że nasz świat jest jednak - mimo wszystko - bożym światem. Że ludzki byłby tysiąc razy gorszy. Ale tam taka myśl nie jest zawarta, jeno jakiś horror dla siebie samego. Wykolejony szajs dla chorych umysłowo ludzi.

beniaminGT

Ale to tak samo, jakby teraz ktoś kopnął odkurzacz. Też byłoby Ci przykro? To nie był człowiek, według ich myślenia, tylko kopia świadomości, która nie miała żadnych praw, bo to technologia i nic więcej.

ocenił(a) serial na 8
RIXIKON

Odkurzacz nie posiada świadomości. A tutaj była idealna kopia świadomości.

beniaminGT

najpierw musisz zrozumiec jedna rzecz. boga(i to nie jednego a wielu jak w barze salatkowym) stworzyli ludzie aby nie musiec patrzec na rzeczywistosc ktora sami sobie zafundowali, ktorej nie rozumieja i ktorej nie akceptuja w swojej surowej formie. ucieczka przed dysonansem oczywiscie wcale nie musi byc zwiazana z bogiem czy nawet wiara. a teraz radz sobie.

ocenił(a) serial na 8
Cordite

Najpierw musisz zrozumieć jedną rzecz: ateizm i teorię ewolucji stworzyli ludzie, żeby nie musieć odczuwać zgryzot na temat sprawiedliwej kary po śmierci za ich uczynki na tym świecie.

ocenił(a) serial na 9
beniaminGT

Czekaj czy ty negujesz ewolucję XD?

ocenił(a) serial na 8
WTTW_FILM

Ewolucja jako alternatywne wyjaśnienie pojawienia się życia na Ziemi i całej jego różnorodności - czyli tak zwana makroewolucja - jest oczywiście fantastyką naukową, a dokładnie: inspirowaną politycznie mistyfikacją.

ocenił(a) serial na 9
beniaminGT

O ja pierdziele ale mentalne średniowiecze XDD

ocenił(a) serial na 8
WTTW_FILM

W średniowieczu nie było sporu kreacjonistyczno-ewolucyjnego. Teoria ewolucji pojawiła się dopiero w XIX wieku. Na początku wyśmiewana, stała się szybko dość popularna, zwłaszcza w reżymach nazistowskich i antyklerykalnych. Później została poddana w wątpliwość i sfalsyfikowana. Gwoździem do trumny była książka amerykańskiego biologa Michała Behe, "Czarna skrzynka Darwina" ( wydana w 1996 roku ), gdzie rozpisywał się na temat "nieredukowalności złożonej", czyli tego, że organy nie mogły powstać drogą ewolucyjnego rozwoju.

ocenił(a) serial na 9
beniaminGT

Za każdym razem jak pomyślę że nic głupiego w internecie juz nie przeczytam to wchodzę na filmweb i trafia się ktoś taki jak ty XD

ocenił(a) serial na 8
WTTW_FILM

Lepiej by było, gdybyś czasem pomyślał, czy twoje opinie i zwierzenia mają jakąkolwiek wartość merytoryczną.

ocenił(a) serial na 9
beniaminGT

Czyli zbiór wierzeń pustynnych pastuchów oparty na starszych religiach z bliskiego wschodu i ocenzurowany przez kościół katolicki > lata badań, tona opracowań naukowych, logika i nowoczesna wiedza?

ocenił(a) serial na 9
WTTW_FILM

Naprawde typ co ta strone robil to iq pantofelka, zeby polskie znaki nie dzialaly XD

WTTW_FILM

Tutaj jeden i drugi macie nieco racji. Tak beniaminGT jak i Ty. Z jednej strony każdy racjonalny człowiek by mógł powiedzieć, że nie ma nad nami żadnej potężnej istoty. Wszystko się samo wyklarowało w drodze ewolucji. Niby na tym by można było zakończyć wywyód i przyznać Ci rację. Z drugiej jednak strony skoro naukowcy są tak przekonani o teorii ewolucji po co robić coś takiego jak to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C5%82owiek_z_Piltdown

Jedna z najbardziej znanych ludzkości mistyfikacji naukowych. I teraz zadajmy sobie pytanie po co to zrobiono? Chciano znaleźć brakujące ogniwo ewolucji człowieka a jakoś szukają i nie mogą go znaleźć. Na tyle nie mogą go znaleźć aby na siłę oszukiwać świat. Tak jakby próbowali sami siebie oszukiwać.

Oczywiście pewnie kiedyś znajdziemy brakujące ogniwa ewolucji. Bo nie oszukujmy się jednak teoria ewolucji jest bardziej składna od "bycia stworzonym" przez Boga. Chyba, że tym bogiem lub bogami mają być kosmici. Na tyle zaawansowani, że w oczach starożytnych uchodzili za bogów lub boga. To już jedna z teorii powszechnie nazywanych spiskowymi ale też nie do końca jest tak nieracjonalna. W końcu coś przed nami na ziemi istniało. Wymiotło dinozaury i albo sami się "staliśmy" albo ktoś nam w tym dopomógł. Całkowicie normalne istoty ale nieprawdopodobnie zaawansowane technologicznie.

Z innych ciekawych teorii to jeszcze np ta kompletnie absurdalna o zbudowaniu piramid egipskich w czasie życia jednego faraona. W powiedzmy nawet 40 lat. Kiedy my jeden budynek budujemy z dźwigami po 2 lub 3 lata. I mieliby praktycznie bez pomocy zbudować coś tak gigantycznego i idealnie spasowanego w 20/30 lat? Chyba, że mieli pomoc "boską".

ocenił(a) serial na 8
terbi_2

Nie wiem, w jakim miejscu teoria ewolucji jest bardziej składna od teorji stworzenia. Obie są składne.
Przy czym, stworzenie przez kosmitów jest ucieczką do przodu, bo skąd w takim razie wzięli się kosmici?! Jeśli przez ewolucję, to by znaczyło, że ewolucja dała radę stworzyć organizmy bardziej wyrafinowane niż człowiek, choć z samym człowiekiem "nie dała sobie rady". A jeśli przez Boga - to wracamy do punktu wyjścia.

beniaminGT

Zakładając, że wierzymy w przewidywania naukowców dotyczących potencjalnych kosmitów to ich cywilizacja będzie dużo bardziej zaawansowana niż nasza. Miała wtedy ewolucja dużo więcej czasu aby doprowadzić tych kosmitów do takiego poziomu technologicznego. I przybywając na ziemię jawili się jako bogowie. Nie jeden bóg a wielu. Kwestia jednej wszechwiedzącej "istoty" po prostu wydaje się nierealna. Bo jakby to miało wyglądać? Sam ten "akt stworzenia". Operujemy tutaj dosyć enigmatycznymi terminami bo też nie bardzo jest jak to opisać dokładniej.

ocenił(a) serial na 8
terbi_2

Akt stworzenia polega na tym, że słowo staje się ciałem. Bóg mówi "chcę" i to się dzieje, ponieważ Bóg nie jest niczym ograniczony. Biblia zresztą mówi: na początku było słowo.
Jednemu wydaje się ta koncepcja nierealna, a drugiemu wydaje się zupełnie realna. Monoteizm wziął się z połączenia logiki z obserwowalną w świecie hierarchią bytów. Skoro widać, że są byty wyższe i niższe, to logicznie jest założyć, że jest byt najwyższy. Na upartego można pomiędzy wcisnąć jeszcze jakieś bóstwa, albo kosmitów - przepaść pomiędzy człowiekiem a Stwórcą faktycznie wydaje się za duża - ale król jest jeden.
Popatrz, "naukowa" koncepcja powstania wszechświata też jest "nierealna". Mówi ona ni mniej, ni więcej, że wszechświat zaczął się od "eksplozji" z "punktu matematycznego", czyli z niczego. Możesz zapytać pani z matematyki o wymiary "punktu matematycznego", jeśli nie wierzysz.

terbi_2

Ale istnienie Boga nie neguje ewolucji i ewolucja nie neguje istnienie Boga.

JaroTomik

Niby nie neguje ale wtedy Boga jako co? Wszechpotężny "byt"? Czym on miałby być? Nieprawdopodobnie zaawansowanym technologicznie tworem? Stworzonym przez kogo? Przez jeszcze bardziej zaawansowaną technologicznie rasę obcych? Który to tak jak w "Terminatorze" stał się samoświadomy? I stworzył ludzi na niczym nie wyróżniającej się małej planecie? Który nadal to kontroluje? A może spójrzmy na to z innej strony. Może cała nasza planeta to eksperyment naukowy kosmitów? Zaglądają do nas co kilka tysięcy lat (plus okazjonalne pomniejsze wizyty). A po prostu nie minęło jeszcze wystarczająco czasu aby zdążyli wrócić a my tymczasem przeszliśmy "oświecenie" ledwo 400 lat temu i stwierdziliśmy, że konstrukt "Boga" jest bez sensu. A przynajmniej Boga w sensie stricte religijnym.

Amerykanie ostatnio się wygadali gdzieś publicznie, że mają kontakty z istotami pozaziemskimi. Czy to prawda? A w sumie czemu nie? Mielibyśmy być jedyną cywilizacją we wszechświecie? Tacy super wyjątkowi?

Kontrolowane pole do eksperymentów? Gdzie jedno zycie to jest zaledwie chwila i obserwują istoty dużo potężniejsze co się dzieje na ziemi ale w perspektywie setek albo tysięcy lat? Gdzie my możemy teoretyzować ale nie dożyjemy aby się tego dowiedzieć? O to już bardziej ma sens.

ocenił(a) serial na 8
JaroTomik

To zależy od definicji Boga. Ludzie na różne sposoby definiują Boga, ale na ogół te definicje do ewolucji nie przystają. Z całą pewnością nie da się pogodzić chrześcijaństwa z ewolucją.

ocenił(a) serial na 8
beniaminGT

"Z całą pewnością nie da się pogodzić chrześcijaństwa z ewolucją."
Kościół Katolicki jakoś godzi.

ocenił(a) serial na 8
andand22

Kościół katolicki już ściąga krzyże z kościelnych wież, by przypadkiem nie odpadły i nie zabiły przechodnia.

ocenił(a) serial na 8
WTTW_FILM

Poniekąd. Ewolucja jest nieobserwowalna, więc żadnych badan na ten temat nie było. Ewolucjoniści stawiają tutaj na niepraktyczny horyzont czasowy - milionów i miliardów lat, żeby wymknąć się z konieczności badania czegokolwiek.
Żeby zdobywać kolejne tytuły naukowe, trzeba coś publikować. Pracownik naukowy nie może tak po prostu brać wypłaty i mówić, że nad czymś pracuje. Dlatego "ton opracowań naukowych", które - na ogół - powtarzają za sobą jedno i to samo, nie traktowałbym nadmiernie poważnie.

beniaminGT

Dzięki za książkę :)

ocenił(a) serial na 8
tomek2123

Proszę.

beniaminGT

Biblia nie przeczy ewolucji. Ci, którzy literalnie odczytują jej symbolikę (szczególnie ST) mają zielone pojęcie o sposobie czytania PŚ i jego interpretacji; nie mówiąc już o całej teologii stworzenia.

ocenił(a) serial na 8
Aryadne

Biblię czytałem w prawdzie raz, ale nie ma tam słowa o ewolucji, ani też o tym, jak powinno się czytać jej "symbolikę".
...Ale może to się zmieni :) "Poprawiają" Sienkiewicza, to może i proroków poprawią.

beniaminGT

Jeśli interesuje Cię Biblia i jesteś wierzący (ja tak) to warto zrobić jakiś wartościowy kurs z biblistyki lub teologiczny. Mi sporo to dało :)

ocenił(a) serial na 8
Aryadne

No nie wiem, czy chcę być w podobny sposób obdarowany :)

beniaminGT

Myślę, że warto o trochę pokory i uznanie, że jednak są mądrzejsi od nas, specjaliści w danej dziedzinie. Pokorę uważam zdecydowanie za dar :)

ocenił(a) serial na 8
Aryadne

Wychodzę z założenia, że mądrzejszych ode mnie jest mniej, niż tych, którzy chcą mnie oszukać.

WTTW_FILM

Darwin który wymyślił teorię ewolucji również uznał, że czarni są od nas tak odległym gatunkiem, że nie powinno się ich nazywać ludźmi. Wierzysz w to, czy odrzucasz ewolucję? ;)

ocenił(a) serial na 7
beniaminGT

Typowe dla hejterów Czarnego Lustra obelgi w stronę każdego, kto tym hejterem nie jest. Pragnę zwrócić uwagę, że ten serial nie ma ani nigdy nie miał być promocją zaprezentowanych wynalazków, lecz ostrzeżeniem przed tym, do czego może prowadzić technologia. Na tej zasadzie Orwella czy Huxleya też by można wyzywać od psychopatów i sadystów za to, że ukazywali w swoich ksiązkach świat bez sprawiedliwości, gdzie jednostka jest uciskana przez władzę. To właśnie ma być krytyka artysty tego pewnych problemów które widzi. Druga sprawa, Potter to nie jest "niewinny człowiek", ani z punktu widzenia moralności, ani dowolnego obowiązującego prawa. Za to, że odebrano mu dziecko, zabił teścia a samo dziecko doprowadził do zamarznięcia. Był winny i na normalne wiezienie z pewnością zasłużył, co zresztą dokonało się. Piekła nie zafundowano Potterowi lecz jego cyfrowej kopii, która nie jest człowiekiem. On sam w tym czasie był więźniem na normalnych zasadach i nikt mu nie wydłużał czasu

ocenił(a) serial na 8
niwrok_2015

Każdy epizod Czarnego lustra traktuję osobno i oceniam indywidualnie.
Motywacje artysty nie są mi znane. Ja to odebrałem jako szokowanie na chama. Ale może źle to odebrałem. Może "średnia empatyczna" jest dużo niższa i powinienem raczej to wziąć pod uwagę, a nie własne odczucia.
Z punktu widzenia "prawa" każdy jest winny. Po prostu system nie jest w stanie wsadzić wszystkich i nie o to w systemie opresyjno-niewolniczym chodzi.
Ojciec ma większe prawa ( moralne ) do dziecka niż teść, więc - jak najbardziej - mógł w imię moralności teścia zaatakować, a że skutek był śmiertelny, to trudno. Trzeba było teściowi nie rościć sobie prawa do cudzej własności, lub - co najmniej - do praw moralnych większego "udziałowca" tej własności.
Nie pamiętam jaki był udział Pottera w zamar'znięciu dziecka, ale zakładam, że przypadkowy, a więc jest to tragedia rodziny, która nie powinna podlegać penalizacji.

ocenił(a) serial na 7
beniaminGT

Tutaj się zgodzę, że spowodowanie śmierci było nieumyślne tym niemniej kilka lat więzienia powinien dostać nawet w myśl obecnego prawa, a nie jak ktoś sugerował w innym poście jakieś leczenie, bo psychicznie był zdrowy. Był to odcinek szokujący i mroczny lecz fabularnie na wyższym poziomie niż wiekszość pozostałych, zwłaszcza od kiedy wziął się Netflix za produkcję i stały się fabuły bardziej przewidywalne

ocenił(a) serial na 8
niwrok_2015

Ja lubię "Na łeb, na szyję". Takie połączenie chińskiego modelu "kredytu społecznego" z zachodnią demokracją. Waldo - jako kpina z najlepszego ustroju społecznego też jest dobry.
Co do penalizowania nieumyślnego doprowadzenia do śmierci, to - gdybyś chciał tą ideę potraktować kompleksowo - to musiałbyś również penalizować panikę tłumu. Przykładowo, płonie budynek, a ludzie zamiast słuchać poleceń tratują się nawzajem. Po wszystkim prokurator przegląda kamery i wsadza 500 osób do paki, bo - ulegając panice - przyczynili się do cudzej śmierci.

beniaminGT

przesadzasz. zdecydowanie gorszy los zgotowali tresowanemi jajeczku w fazie kalibracji w ktorej kopia swiadomosci klientki trafila do pustego pokoju. tutaj koles byl zostawiony sobie samemu w fajnej, calkiem niezle wyposazonej gorskiej chacie w ktorej byl samowystarczalny bo wszystko sie resetowalo i w ktorej nie byl odciety od zmyslow (inaczej przesluchanie juz na starcie by bylo skazane na porazke). mial wiecej funu i wiecej zycia niz te tepe lemingi z policji, ktore mu ustawily symulacje 1000 lat na minute. koles byl juz warzywem zanim opuscili pokoj, ale wczesniej mial wiecej z zycia niz te tepe lemingi z policji.

ssijto

zreszta co to za zycie w takim futurystycznym zidiocialym swiecie w ktorym sie canceluje cala rzeczywistosc. to nie zycie. to imitacja

ocenił(a) serial na 8
ssijto

Przekonamy się, co to za życie.

ocenił(a) serial na 8
ssijto

Pół roku w pustym pokoju to zdecydowanie lżejsza kara, niż miliony lat spędzone choćby w najlepiej urządzonej chacie. A "tępe lemingi z policji" także mają coś z życia - po prostu my, ludzie, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, że homo sapiens mogą cieszyć takie rzeczy, jakie ich cieszą.

ocenił(a) serial na 9
beniaminGT

Myślałem że mówiąc o wykolejonym szajsie masz na myśli to, co zrobili policjanci (zgadzam się z tobą że było to skazanie człowieka na piekło, na jakie nikt nie zasłużył), a ty masz na myśli nie tyle czyn, ale sam odcinek :D Nieźle pod kopułą.

ocenił(a) serial na 8
yossarian84

Mam na myśli brak szacunku do widza. Coś sobie chorego wymyśliłem i puszczam to w świat. Nie wiem kto to będzie oglądał i czy choć w ułamku będzie podzielał moją tolerancję na brutalność, ale nie dbam o to. Jestem dzieckiem i lecę na emocjach. I też na emocjach zarobię, bo po co bawić się w jakieś subtelnościi, skoro można wstrząsnąć widzem, waląc go kibolem w łeb!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones