Witam, witam! Po kilkudniowej nieobecności melduję się gotowa do spamowania :D
Pobiłysmy dzisiaj rekord spacerowania! Zaczęłysmy przy porcie we Władysławowie, skończyłysmy...w okolicach Karwi! W międzyczasie wzięłysmy udział w ankiecie miłej studentki, zjadłysmy dwa jabłka, dwie bułki i wypiłysmy butelkę wody:) A teraz...leniuchujemy. Ciekawe, jak to będzie jutro z...mięsniami;)
Macie jeden odemnie - tak nie na temat.. ale nie do usuniecia..
tego gościa z hooligns to trzeba pobić! :)
Moi mili, powiedzmy sobie szczerze: czas mamy dość dobry oraz ilość postów imponującą... ale to nie powód by spoczywać na laurach! Proponuję dla rozgrzania (tzn. rozruszania miało być) towarzystwa jakieś głosowanie, ankietę, na temat FW Offline ofkorz. Czyli teraz czekamy aż ktoś coś zarzuci, my będzemy się wypowiadać i wpisiki same polecą :D
To może ja zacznę - ankieta na temat: wasz ulubiony użytkownik, który pojawił się na zlocie. Odpowiedź uzasadnij. LOL :D
Cóż za pytanie; z pewnoscią autor pytania; bije wszystkich na głowę w każdej, absolutnie każdej kategorii...
Auto spodziewał się takiej odpowiedzi (:P) i uprzejmie prosi o "wyłączenie" go z ankiety :D
Przecież tam nie było nikogo fajnego :P
A tak w ogóle Beeshopa złego nie było na offline więc na niego nie można głosować ;)
P.S.:W takim tempie to nasze wnuki pobiją ten rekord :/
No, wnuki to najpierw trzeba mieć. Mi tam jeszcze do tego daleko, nie wiem, jak Wam :P
Kurcze, ja nie potrafię zagłosować na najfajniejszą osobę zlotu, ponieważ nie byłabym bezstronna. Jak mi ktoś konia ukradł, to już na niego nie zagłosuję, chociaż był fajny... Wiecie, kobiety tak łatwo nie zapominają... O ile w ogóle :D
Bardzo, kurcze, smieszne! (to "kurcze" to a propos zwierzątek i blokowania wpisów na FW :D)
Dziennik pokładowy 2006-08-24 godz. 22:35 - zostałem sam, nikt już mnie nie wspiera. Czy to już czas opuścić statek???
Podporucznik Nunariel zjawia się na rozkaz gotowa do działalności dywersyjnej po tygodniu leniuchowania w Borach Tucholskich. Jakie są zatem rozkazy od dowództwa Gwiezdnej Floty???
Nie wiem jak wy, ale ja Hunnana próbuję pobić tutaj: http://www.filmweb.pl/blog/entry/348050/ROZMOWY+NIEKONTROLOWANE.html?i=267878&en try=348050&commentsPage=56 [www.filmweb.pl/blog/ent...]
Krasnoludom się nie chce na jesieni nic pisać.
A tu się listopad zrobił - oczywiście.
Potrwa do maja :-(
Ty mieszkasz w Polsce, ja mieszkam na Kaszëbach.
U Ciebie jest jesień, u mnie jest lato :D
Dzisiaj 24 stopnie w cieniu. Tak, tak Celsjusza :D
I już znowu ciepło.
Słuchajcie, słuchajcie - co powiecie, by jednak nacisnąć na redakcję, by w przyszłym roku zorganizowała ten paintball werzy-użytkownicy?
Ja bym chciał strasznie!
Kto za - niech się wpisuje :-)
Ja tam wolę być z Marlonem niż przeciwko niemu, bo do tego czasu Beeshop nie będzie werem i razem będzie w kogo strzelać :]
No no, pomysł super, choć nie wiem, czy stwarza to zdrową atmosferę :P Zwłaszcza Wy się zastanówcie, bo użytkownicy mają przewagę liczebną i mogliby Was kosić pojedyńczo (coś w stylu "dawajcie wszyscy na Shemka", itd.) :D
Chyba że tak :P Ale zdajesz sobie sprawę, że odebrallibyście nam wtedy całą przyjemność zabawy??
A czy to nie o to chodzi? Zapaść między dwoma stronami konfliktu (werzy - userzy) pogłębi się jeszcze bardziej (w tle demoniczny śmiech "ha ha ha") :PP
;-)
zastratawiam sie jacy to userzy są http://gfx.filmweb.pl/ph/83/43/348343/81334.1.jpg [gfx.filmweb.pl/ph/83/43...]
;-)
A Ty co, Kuka, sprawdzasz każdego z nas (tzn. uczestników zlotu) po kolei? Trzeba było samemu przyjechać i nas w realu zobaczyć :P
No ja jestem. W sumie cały czas. :) Niestety, koleżanki od Charliego Hun... cośtam przegoniły nas. ;)