PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
8,8 381 069
ocen
8,8 10 1 381069
7,3 26
ocen krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Hold the door!

użytkownik usunięty

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Szkoda chłopa..

ocenił(a) serial na 8
michal_lukawski89

Ale jak cofnąć się w czasie, by zabić siebie starszego?

ocenił(a) serial na 10
michal_lukawski89

paradoks dziadka, teoretycznie da się cofać tylko w tył, LECZ jezeli czarne dziury na prawde istnieją czym bliżej osobliwości jesteśmy tym czas wolniej płynie potem musimy odlecieć od niej daleko z powrotem i pyk jesteśmy w przyszlosci

Die_by_the_Sword

a) czarne dziury istnieją
b) żeby znacząco spowolnić upływ można też poruszać się z prędkością zbliżoną do prędkości światła, nie trzeba czarnych dziur ;)

ocenił(a) serial na 8
Quizer

To tez prawda, zegary umieszczane na satelitach w przeciagu roku zaczynaja sie poznic o ulamki sekund. Sa to ( satelity) w takim razie whikuly czasu delikatnie wydajniejsze od nam znanego, w kotrym sie znajdujemy. Bo, jak wspomnialem, caly czas przenosimy sie w przyszlosc.

ocenił(a) serial na 8
Quizer

My odnosimy wrazenie, ze zaden skok nie zostal wykonany, bo wykonaly je satelity. W naszyn osrodku czasu minal dokladnie rok, w ich rok skrocony o ulamek sekundy.

ocenił(a) serial na 10
michal_lukawski89

zegary atomowe umieszczone w samolotach poruszających się w rożnych prędkościach juz to zobrazowaly xd Bcos czarne to istnieje jednakze sam Hawking nijako twórca TEORII czarnych dziur zmienil co do ich wlasciwosci zdanie dalej jak byly tak i sa zagadka

ocenił(a) serial na 9
Die_by_the_Sword

Dokładnie tak jak piszesz, historia z Branem i Hodorem to właśnie coś takiego, jak paradoks dziadka. Czyli Bran obserwował zmiany dokonane przez własną podróż w czasie, zanim na linii czasowej pojawił się punkt, z którego w tę podróż wyruszył. Ten paradoks w kinie ciągle ma miejsce, choćby w 3. części Harry'ego Pottera. Bohaterowie już widzą zmieniony przez podróż w czasie świat, zanim jeszcze jakąkolwiek podróż odbyli. Oczywiście, za sprawą podróży powstaje alternatywna rzeczywistość, ale IMO nie istnieje, dopóki ta podróż się nie odbędzie. Według scenarzystów Gry o Tron jednak Hodor już przestał mówić, zanim Bran w ogóle się urodził. Szkoda, że nie zabił własnego ojca w tym wypadku, wszyscy widzieliby wówczas, że z tą historią coś jest nie w porządku.

ocenił(a) serial na 10
Mr. President1

coś czuje ze Martin i scenarzyści dadzą nam jakieś ciekawe rozwiązanie lepsze od naukowców którzy tylko gdybają, może Martin ma jakiś pomysł swoja wizje na rozwiązanie tego paradoksu? kto wie było by ciekawie, chociaż trzeba pamiętać słowa trój-okiej wrony"przeszłość już została napisana, atrament wysechł" co to oznacza ze rzeczywistość Brana jest przeszłością? tylko odgrywamy coś z góry zapisanego ? nie mamy faktycznego wyboru? przeszłość i przyszłość są odgrywane? teraźniejszość to mrzonka? nie mamy wolności wyboru? O.o

ocenił(a) serial na 9
Die_by_the_Sword

A ja obawiam się, że ten wątek zostanie pozostawiony już sam sobie, Hodor nie żyje, a Bran musi tylko powiedzieć Jonowi, że powinien zasiąść na Żelaznym Tronie. Raczej nie ma potrzeby, by wracać do tego paradoksu. Obejrzałem właśnie Powrót do przyszłości i tam rozwiązano to o wiele lepiej, zmiany są widoczne dopiero po podróży w czasie, tak jak powinno też być w GoT.

Może właśnie Bran okazał się potężniejszy niż Trójoka wrona, który nie mógł zmieniać przeszłości, a Bran ma taką możliwość, jeszcze na końcu się okaże, że uratuje swoją rodzinę od rzezi. Scenarzyści serialu coraz bardziej pogrywają w ten sposób, że nawet śmierć nie jest ostateczna, jak się okazało ze zmartwychwstaniem Snowa. Raczej nie doszukiwałbym się forsowania przez twórców tezy, że przyszłość jest zdeterminowana przez przeszłe wydarzenia, zbyt kontrowersyjne, by znalazło się w tak popularnym serialu.

ocenił(a) serial na 8
michal_lukawski89

wtedy to będzie skok w przyszłosć

michal_lukawski89

Cofając się w czasie do przeszłości można że tak powiem zabić samego siebie, po prostu zastępujesz starego siebie tym z przyszłości. No i jakby nie było, tworząc jakąkolwiek zmianę w przeszłości tworzysz "alternatywny wymiar", w którym zaistniała już ta zmiana. Świat w którym tej zmiany nie było, czyli świat z przyszłości której przyszedłeś tej zmiany nie zaznał.
Sam wątek Szalonego Króla bardzo mnie ciekawi! Czy to też okaże się czyn Brana? Czy może inny Bloodraven maczał palce w historii Westeros? Pozostaje tylko czekać i oglądać :)

ocenił(a) serial na 8
Elfiren

To zadziala tylko jesli istnieja swiaty rownolegle i moga sie tworzyc. Jesli jednak nie istnieja to cofajac sie w czasie i robiac zmiane musielismy, przed cofnieciem, zyc w swiecie, w ktorym obowiazywaly efekty zmiany dokonanej przez nas podczas podrozy. Wszystkim zadzi los. Inna opcja, bardziej prawdopodobna, to ta, ze jesli nie istnieja swiaty rownolege to nie mozna sie cofac.

michal_lukawski89

Dlatego to tylko snute domysły :) Niemniej jednak, osobiście uważam, że teoria równoległych światów byłaby najtrafniejsza - Efekt Motyla i inne filmy opowiadające o tym, oraz parę artykułów o tym mnie upewniły.
Jednak ostatecznie nie ma to żadnego wpływu na GoT'a - wątek Brana, który był do tej pory w serialu nijaki zaczyna nabierać rozmachu i to mi się podoba. Nadal nie mogę się doczekać więcej "wypraw" Brana w przeszłość i jego kształtowania teraźniejszości

ocenił(a) serial na 8
Elfiren

Może tez byc tak, że istnieje iles wymiarów równoległych, ale one istnieja i to co sie tam wydarza nie ma wpływu na nasz swiat ani my nie mamy wpływu na ich swiat. Zmieniając przyszłosc przeszłością zmieniamy tylko nasz swiat nasz wymiar nie tworząc równoległego wymiaru i tak jest moim zdaniem a swiaty równoległe istnieja niezależnie jak powiedzmy w serialu Sliders , ale przy potencjalnej zmianie nie powstaje nowy wymiar, tylko zachodza zmiany w naszym swiecie. Po tym co przeczytałam w zyciu ta teoria jest mi najbliższa i dla mnie najbardziej naukowa.

Ami_656

Hmm, jeśli chodzi o taką teorię to nawet mi się ona podoba! :) Niemniej jednak zachęcam Cię do zerknięcia na anime (jeśli to nie problem dla Ciebie) pod tytułem Steins Gate - opowiada ono o podróży w czasie, efekcie motyla, teorii światów równoległych itd itp. Jeśli nie jesteś przekonana do anime, to hm. Moim jedynym argumentem pozostanie nadal tylko Efekt Motyla i to co się działo z życiem bohatera :)

Ami_656

Tak w ogóle to nieco dziwnie mi z faktem, iż prowadzimy bardzo ciekawą rozmowę o podróżach w czasie jednak wciąż pod wątkiem 5odc 6 sezonu :)

ocenił(a) serial na 8
Elfiren

Generalnie mnie najbardziej bliska jest teoria o tym, że nie można cofnąć się w czasie i żyjemy w jedynym świecie jaki istnieje. Ale muszę przyznać, że wszelkie teorie o podróżach są pociągające.

ocenił(a) serial na 10
Elfiren

PRZESZLOSC JUZ ZOSTALA NAPISANA TUSZ WYSECHL.

ocenił(a) serial na 10
michal_lukawski89

EFEKT DZIADKA

ocenił(a) serial na 10
Die_by_the_Sword

PARADOKS* SPASIBA OGROMNE

ocenił(a) serial na 8
Die_by_the_Sword

Ja rozumiem, tylko,zasmialem sie z siebie, gdy zauwazylem, ze gadalem o cofaniu sie w czasie, a w koncu sie zgubilem, gdyz to o czym mowilem, w teorii mozliwe jest tylko przy podrozy w przod. Czarna dziura zasysa z ogramna predkoscia, by nie pozwolic na osiagniecie teoretycznie nieosiagalnej predkosci swiatla nasz osrodek czasu zwalnia. Zalozmy, ze wydostajemy sie z tej zaleznosci i juz jestesmy w przyszlosci, dalej niz bylibysmy normalnie. To jasne, ale i tak nie spotkamy siebie, gdyz jedynym "mna" w tej przyszlosci moge byc tylko ja powracajacy z okolic czarnej dziury. Bo przeciez my, nawet obecnie, znajdujemy sie w wehikule, ktory przenosi nas w przyszlosc. Jutro juz bedziemy w dniu jutrzejszym i nie spotkamy tam drugiego siebie. Moze to malo spektakularny wehikul, ale tylko dlatego, ze sie przyzwyczailismy. W rzeczywistosi jest niesamowity.

ocenił(a) serial na 8
michal_lukawski89

wszystko co nas otacza to przeszłość lub przyszłość, teraźniejszość to tylko ta chwila, która właśnie minęła , jakby nie patrząc

ocenił(a) serial na 10
Ami_656

wszystko jest iluzja materia istnieje w czasie pomiaru poje.ban.e.to

ocenił(a) serial na 9
Magdulina

Heh zaraz się okaże że szalony król nie był wcale szalony do czasu aż Bran nie zaczął do niego szeptać o umarlakach nie panując jeszcze nad mocą. Władca słyszał tylko spalić ich i później Brana rozłączyło .Potem królowi odwaliło więc spalił ojca i brata Neda i wszystko się zaczęło .

ocenił(a) serial na 9
mejki

Z tego co zrozumiałem: Bran był w przeszłości i stamtąd kontrolował umysł Hodora. W tym momencie (przypadkowo) wszedł również w Willisa. Willis tym samym, poprzez Brana, zajrzał do umysłu Hodora. Doświadczył swojej śmierci, przeżył szok i od tej pory Willis stał się Hodorem :)

ocenił(a) serial na 10
Krzys11991

Myślę, że najlepiej to opisałeś. Willis/Hodor przez działania Brana był jednocześnie w teraźniejszości i przeszłości. Przeżył własną śmierć i potem przez to traumatyczne doświadczenie stracił rozum...

Mallena28

Witam.
Obejrzałem tą scenę po raz kolejny i wraca do mnie uczucie które miałem za pierwszym razem. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, ale wygląda to dla mnie tak, jakby Bran zamienił świadomości obu wersji Willysa/Hodora. Reasumując, dramat sytuacji polega na tym, że tytułowe drzwi trzyma ten młody chłopiec w swoim starszym o kilkadziesiąt lat ciele a umysł dorosłego Hodoar przeniesiony zostaje do ciała chłopca...

Krzys11991

Zgadzam się + słyszał słowa 'Hold the door' :) Można by jeszcze dywagować, czy sama w sobie podróż w czasie Brana i to, że Hodor mógł pochodzić w jakiejś cząstce np. od olbrzymów nie sprawiła, że w ostatniej chwili usłyszał głos Meery, po czym Bran w wargował w Hodora ale to chyba za daleko idące teorie jak na serial.

ocenił(a) serial na 8

Właściwie rzecz biorąc to w internecie od długiego czasu istniała teoria że imię Hodor wzięło się od skróconego "Hold the door". Z tym że według tej teorii (która powstała zanim jeszcze GRRM ujawnił że prawdziwe imię Hodora to Walder - w serialu zmienione na Wyllis) Hodor to Aegon, syn Rheagara, który przeżył splądrowanie Królewskiej Przystani, a ostatnie co słyszał zanim pomieszały się mu zmysły to krzyk swojej matki "hold the door!", gdy Góra próbował wyważyć drzwi do ich komnaty.
Także mimo iż pierwsza część tej teorii dotycząca pochodzenia naszego pół-olbrzyma była błędna, to ktoś już wiele lat temu odgadł że imię Hodor może pochodzić od tych słów.
Swoją drogą tłumacze książek z całego świata będą mieli teraz niezłą zagwozdkę jak przetłumaczyć tą scenę na ich języki.

ocenił(a) serial na 10
koczywos

Ech, dużo bym dał, żeby mieć już w łapach nowy tom GoT!I najlepiej żeby miał tak z 600 - 800 stron!

ocenił(a) serial na 6
koczywos

Nie będą mieli, przetłumaczą kilka razy na swój język a później przestaną jak będzie powtarzał szybko zlewając słowa w hodor, jak ktoś tego już nie skapuje to ja pier...

ocenił(a) serial na 8
bdt233

Jak ktoś nie kapuje że to jest pójście na łatwiznę to ja pier...

ocenił(a) serial na 6
koczywos

To przetłumacz na angielski Brzęczyszczykiewicz durniu.

ocenił(a) serial na 8
bdt233

Z angielskiego NA angielski? ;D Durniu.

ocenił(a) serial na 9

Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego Biali wędrowcy zabili dzieci lasu, swoich stwórców? I po co chcą zabić Brana?

ocenił(a) serial na 6
Raparoe

Biali wędrowcy są po prostu bronią na Ludzi i albo się zbuntowali bo Dzieci lasu zobaczyły jakie szkody BW wyrządzają i chciały ich zatrzymać albo po prostu nigdy jako "broń" nie działali poprawnie. Mówi się że miecz jest obusieczny i to jest doskonały przykład. A Brana ścigają parafrazując cytat z filmu "Psy" -- w imię zasad...

ocenił(a) serial na 9
Raparoe

Może wiedzą, że Bran może wpływać na przeszłość i na ludzi (np. szalonego króla), aby Ci się zbroili przeciw nim i ich armii...
Może właśnie szalony król gromadził "dziki ogień" przeciwko innym.
Widzieliśmy wszyscy, jaki był wpływ Brana na Hodora.
Możliwe, że szalony król także podupadł na umyśle przez wpływ Brana (a może kogoś innego).
Pewnie przynudzam, ale coraz więcej rzeczy zaczyna mi się łączyć w taką hiostorię...

deluxxxe

To są w świetle tego co dziś widzieliśmy bardzo prawdopodobne rzeczy- tylko zamiast Brana- ktoś inny wargował- podobno wielu z męskiej linii Starków był wargiem- czy to znaczy, że Brandon budowniczy był wargiem?? I to on zawładnął Hodorem i Szalonym Królem? Bo nie podejrzewam, że ojciec Neda, Ricardo - czy jakoś podobnie, był wargiem. Myślę, że to był Brandon- brat Neda, również zamordowany z rąk Targaryenów. Powyżej pojawiają się strzępy podobnych teorii i zaczynam w nie bardzo wierzyć. To wszystko musiało już się wydarzyć. jamie Lannister słyszał ' burn them all' i myślał, że chodzi o to, by spalić ich wszystkich- tych, którzy tam są, Willis w dzieciństwie słyszał Hold the door - ktoś wtedy też szpiegował w czasie i myślę, że to był Brandon Budowniczy.

ocenił(a) serial na 10
Magdulina

Chodzi Ci o Brandona brata Neda, czy Brandona Budowniczego? Bo to dwie różne postacie.

Mvahahahahaa

Za daleko wybiegłam- chodzi mi o Brandona brata Neda- zdecydowanie. Ten Budowniczy mi się przyplątał, bo czytam pierwszy tom i tam był wspomniany, więc tak mi towarzyszy^^
Ale chodzi o Brandona brata Neda- on wraz z ojcem Neda zostali straceni z rąk Targaryenów.
Linia czasowa mniej więcej się zgadza- szalony król wykrzykiwał burn them all- natomiast Hodor Hold the door - wtedy żył jeszcze Brandon i on mógł wargować - to moja teorią, troszkę pożyczona od innych, zsumowana i kto wie co to wgle może znaczyc, co przyniesie w dalszych etapach sezonu

ocenił(a) serial na 10
Magdulina

Uważam, że bardziej prawdopodobne jest, że to też wina Brana(tego młodego). W końcu wydarzenia z hodorem mają miejsce grubo przed rebelią Roberta. Linia czasowa raczej nie stanowi dla niego problemu. A Brandon (brat Neda) wydaje się najmniej prawdopodobny, już prędzej Benjen który zaginął

Mvahahahahaa

Brałam pod uwagę dwa wydarzenia wspomniane przez innych użytkowników - słowa Szalonego Króla zadźganego przez Jamiego - jego ostatnie słowa to 'spalić ich wszystkich' - on szykował smoczy ogień na Innych właśnie i kto wie czy słowa Szalonego Króla nie były słowami warga, który przejął jego ciało. No i młody Hodor. Mogę się mylić, w końcu to teoria tylko, jednak na moje oko linia czasowa tych dwóch wydarzeń jest równa. Brandon- brat Neda został chyba zamordowany wcześniej < hmm> więc tym wargiem może ktoś inny był- zobaczymy co dalej, bo wszystko bardzo ciekawe. Czekam jeszcze na odcinek na yt, w którym będzie analiza i teorie tego odcinka

ocenił(a) serial na 10
Raparoe

nemesis wymknęła się spod kontroli, ciekawe tylko kim jest koleś którego dzieci przerobiły jako pierwszego O.o

Ostatnie odcinki były strasznie nudne z bardzo dobrymi zakończeniami. Dzisiejsze pobiło wszystko.

ocenił(a) serial na 10

Tyle się żartowało z Hodora a tu proszę... Niewinna ofiara, sposób w jaki to przestawili zdecydowanie sprawia że robi się widzowi przykro z powodu jego losu.

ocenił(a) serial na 10
Kalenz

mam traume

Tak jak zawsze oglądam GOT z nawyku, tak ten odcinek zbił mnie z nóg. Maksymalnie ściskająca gardło scena i ukazanie historii Hodora. Od czasu Krwawych Godów najmocniejsza scena w serialu jak dla mnie.

ocenił(a) serial na 9
Claudija91

Odczuwam to samo mówiąc szczerze. W tym serialu ciągle ktoś ginie w jakiś wymyślny sposób, człowiek się przyzwyczaił wręcz. Poznajemy jakiegoś "nowego" cwaniak i myśl w głowie hm kiedy on zginie? :D Ale motyw z Hodorem niszczy po prostu głowę. Szkoda faceta.. i przynajmniej wiemy kto mu to życie zniszczył/wypełnił misją trzymania drzwi.. Bran!

ocenił(a) serial na 8
Dagonacik

Tak, ale to w końcu nie jego głos słyszał młody hodor lecz tej laski, która pomagała im w ucieczce przed wędrowcami. To ona, Meera wykrzykiwała pamiętne 'hold the door' I to jej głos, tylko za pośrednictwem Brana, niewinnej ofiary swoich mocy,
słyszał młody Wyllas.

ocenił(a) serial na 10

Dokładnie, kompletnie nieoczekiwane zakończenie. Zaczęłam się zastanawiać i jedna rzecz przyszła mi do głowy. Jak dotąd (o ile dobrze pamiętam) wszystkie wycieczki w przeszłość miały za zadanie pokazać coś ważnego. Ostatnia scena nie pokazywała właściwie nic - tylko pożegnanie Neda (bo ten dzieciak to chyba Ned) z ojcem i można by się zastanawiać, po co właśnie w momencie, kiedy zbliża się zagrożenie, Wrona postanawia pokazać takie "nic"... I doszłam do wniosku, że ta ostatnia podróż była specjalnie, żeby właśnie sprawić, że Hodorowi pomieszało się w głowie... Bo gdyby mu się nie pomieszało, to wydarzenia z przyszłości wyglądałyby zupełnie inaczej (kto by wtedy doniósł Brana do drzewa ;) ). Tak więc Wrona wiedział, co się stanie, ale i tak zabrał Brana w przeszłość do tej sceny, żeby Bran zrobił to ponownie...
Ech, pomieszane są podróże w czasie ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones