https://www.youtube.com/watch?v=CID-sYQNCew
O co chodzi z tym pędzącym zoo z końca openingu?
Odcinek spoko, ale Ymir nie lubie od samego poczatku, nastepny odcinek calkiem niezle sie zapowiada. A tak w ogole to co sie dzieje z Levim?
Następne 2 to będzie już praktycznie sama akcja. Co do drugiej kwestii to skręcona kostka podczas walki z Annie, w lesie odsunęła go na dalszy plan do końca tego sezonu. Jest w Dystrykcie Trost i pilnuje Nicka. Wróci i zdecydowanie nadrobi(i to z nawiązką) czas antenowy w następnym sezonie ;)
To cos dlugo mu sie ta kostka leczy, szkoda bo chcialabym go zobaczyc w akci w finalowej walce.
A wiadomo jak dlugo trzeba bedzie czekac na kolejny sezon?
My czekamy długo, ale w fabule anime od tamtego momentu zleciało tylko tylko kilka dni xd
Fabularnie odsunięty został ewidentnie dlatego, że gdyby był wtedy na murze to do porwania Erena najpewniej by nie doszło :D Co do tego kiedy następny sezon na razie nic nie wiadomo :(
I po co ja sie biore za nie ukonczone anime :/
No wiadomo, ze Levi nie dopuscilby do porwania Erena :)
Ymir jest świetną postacią i fajnie, że pokazano jej całą przeszłość (sprytne ujęcia ukryły parę ważnych rzeczy) oraz miłość do Historii. Ten sezon bez wątpienia należy do niej.
Popularność jak w polityce, nie ważne co i jak o tobie mówią, byleby mówili ;)
Gdyby ktoś reflektował na soundtrack to tu są wszystkie nowe utwory, skomponowane typowo do tego sezonu:
1. Barricades: https://www.youtube.com/watch?v=7gtmZLHIFkw
2. APETITAN: https://www.youtube.com/watch?v=alSNL3YLvOg
3. YouSeeBIGGIRL/T:T: https://www.youtube.com/watch?v=g_VSP7_CNoc
4. son2seaVer: https://www.youtube.com/watch?v=QfvRQpnvOGU
5. Call of Silence: https://www.youtube.com/watch?v=sFNIiCM3fmI
6. ERENthe標: https://www.youtube.com/watch?v=4X1HD-ZHf8w
7. attack音D: https://www.youtube.com/watch?v=Bh7hkrpS8E4
Kolejne 4 utwory, z drugiej płyty w formie jednego wideo
AOTs2M他1-4: https://www.youtube.com/watch?v=wlELi8tqkRM
Nawet w mandze powstanie tytanów nie zostało wystarczająco wyjaśnione.
[spoiler] Jedyne co w mandze otrzymujemy to legenda, która została zilustrowana w endingu drugiej serii. Równie dobrze może nie być ona prawdą, gdyż [HUGE SPOILER] istnieje możliwość iż wspomnienia wszystkich ludzi zostały zmienione. I powstanie tytanów miało mniej paranormalny charakter niż jest to wyjaśnione w jednym z rozdziałów.
I to chyba złożony z dwóch części. Pokryją masę materiału.
https://www.youtube.com/watch?v=NxgU9oMP8IA
Czy ktoś mi wyjaśni co to był za Pan na murzę w okularach z małpim Tytanem ? :O
W temacie jest ostrzeżenie o spoilerze, ale jego tytuł nawiązuje do sezonu drugiego wyłącznie. Dlatego wszedłem tutaj po jego obejrzeniu żeby nie nadziać się na spoilery. Ale jak zawsze i jak wszędzie pełno tu frajerstwa które tak się podnieca, że mangę przeczytało, że kłapie na lewo i prawo spoilerami których w serialu nie było i pewnie długo nie będzie . Takim śmieciom powinni banować konta. Weźcie sobie załóżcie temat dla tych którzy czytają mangę (albo nie czytają a chcą wiedzieć co się będzie działo) a nie wciskacie tu takie gówniane pułapki w miejscu gdzie człowiek się ich nie spodziewa.
tzn widziałem kilka odnośników do mangi których na szczęście nie przeczytałem - ale i tak nadziałem się na komentarz porównujący Atak na tytana do podróży gulivera i tego jak tam też istniały tam 2 osobne królestwa.
W drugim sezonie informacji było dość by podejrzewać, że gdzieś poza murami może udało się przeżyć ludziom (w jakimś ukrytym np. pod ziemią mieście czy coś jak sobie to wyobrażałem) a tu taka skucha:/
sry za wybuch wkurzenia, ale to nie pierwszy raz jak ludzie walą takimi rzeczami bez ostrzeżenia. Nauczcie się w końcu, że tam gdzie omawiamy serial to omawiamy serial (i jak się go nie oglądało trzeba uważać na spoilery też) ale nie walcie fabułą z mangi na tematach dotyczących serialu bo to 2 różne rzeczy. Są tematy o mandze - gadajcie o niej tam (tzn. o jej częściach wyprzedzających fabułę serialu). Bo potem dojdzie do patologii jaką już np miałem w jednym anime, że dowiedziałem się na forum kto i w jakich okolicznościach umrze z 200 odcinków i ze 4 lata w przyszłość:/
Faktycznie, nie zauważyłam tego komentarza z królestwami. Ale tak poza tym w sumie nie pamiętam, żeby ktoś rzucał jakimiś chamskimi spoilerami ;)
Co do spoilerów tak ogółem to oczywiście też ich nie lubię, ale tak naprawdę jedynym sposobem, żeby się przed nimi uchronić, jest wystrzeganie się czytania wszelkich forum czy komentarzy. No niestety, ale praktycznie zawsze znajdzie się ktoś, kto zaspoileruje
Taki se. Pierwszy sezon mi sie podobal, przy drugim jakos ziewam. Glownie mi sie nie podoba ze jest przedramatyzowany. A moze to wspolna cecha anime ogolnie? Nie wiem, bo nie ogladam anime raczej, obejrzalem moze ze 4 serie razem.
Nie jestem w stanie ci palcem wskazac, bo duzo tego jest, ale skonczylem ten drugi sezon z taka ulga bo sie meczylem ogladajac to tylko. Wszystko jest tak przesadnie patetyczne i dramatyczne za bardzo, za czesto i z byle powodu. Postacie dra jape i robią złe miny nawet jak nic takiego sie nie dzieje, tylko rozmawiaja. Nie wiem, moze japonczycy maja po prostu taki temperament.
Do tego jakos fabuly to tam malo bylo odnislem wrazenie. Jakby serial staral sie utrzymac widza ciaglymi szokami i ciaglymi zwrotami akcji. A to sie okazuje ze ta jest tytanem, a to ci sa tytanami, a to eren kontroluje tytanow, a to coś a to cos innego i wszyscy zdziwione miny maja non stop, z tym dziwnym efektem kresek wychodzacych z krawedzi i idących do centrum ekranu, powszechne w anime.
Animacja tez mnie troche raziła miejscami, te polany i lasy puste jak Sahara, jeźdźcy czesto poruszajac sie po tych terenach jechali szybciej niz powinni, animacja konia nie nadążała, wyglądało jakby sunęli po tych trawach, mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi. Ogolnie komputerowo wklejone elementy jakos sie nie komponują z ta rysunkowa kreska anime. Pewnie, to tylko wizualne babole i nie az tak czeste, no ale wyciagaly mnie z seansu, zwracaly moja uwage.
Czasami działy sie jakies dramatyczne momenty jak Eren walczacy z pacernikiem, i nagle ma czase na retrospekcje treningów, ktora trwala dobrych pare minut, i to nie jedyny taki przypadek. Wiecej bylo takich sytuacji gdzie dzieja sie rzeczy bardzo wazne, zagrazajace zyciu wielu bohaterow, a postac za ktora obecnie podąża widz nagle postanawia poprowadzić jakiś ckliwy monolog przypominajac i uswiadamiac widza o jakichs faktach, podczas tego wszystkiego czas jakby się zatrzymuje abysmy spokojnie mogli wysluchac jak bohater gada sam do siebie... w sytuacji gdzie kazda sekunda jest na wage złota. Takie akcje totalnie niszczą tempo akcji.
Moze anime to po prostu "not my thing" bo to ogladalem i raczej sie krzywiłem na to jakie to wszystko kiczowate i niepotrzebnie do bólu epickie zamiast byc zaangazowanym w opowiesc. Choc nie do konca, bo pierwszy sezon wspominam bardzo dobrze, i ogladalo mi sie go bardzo dobrze. Koniec koncow skonczylem ogladac ten sezon bedąc tylko... zmęczonym. Zmęczonym ciągłą hustawką jaka ten sezon mi zafundował. Mam nadzieje, ze trzeci sezon bardziej mi podejdzie, no i ze w koncu odpowie na jakies pytania, bo jak na razie to pytan tylko wiecej a odpowiedzi ni widu ni slychu.
Też myślę, że trzeci sezon bardziej ci podejdzie. Nie chcę spoilerować, ale będzie bardziej stonowany, a i odpowiedzi będzie sporo. Z drugiej strony, jeśli nie wciągnęła cię do tej pory fabuła, to będziesz czerpał dużo mniej przyjemności z oglądania, więc może rzeczywiście AoT jest nie dla ciebie.
Znaczy cały moj post byl o sezonie drugim, jak mowilem, z sezonu pierwszego bylem bardzo zadowolony :)
Aha, czyli głównie przyczepiłeś się do rzeczy, które nie wyszły, ignorując to co dobre. Typowa krytyka bez uzasadnienia.
Krytyka bez uzasadnienia mialaby miejsce, gdybym napisal "ten sezon byl slaby bo tak". Ja krok po kroku napisalem co mi sie nie podobalo i tyle. Zaakceptuj ze nie kazdy bedzie wrzucal dyszkę serialowi, ktory uwielbiasz :)