Do dziś pamiętem te kilkogodzinne granie pod rząd i syndrom "ostatniej misji" ("jeszcze tylko tego gościa znajdę i tyle", n"o dobra, jeszcze tam pójdę i dość", "a, jeszcze może tu zajrzę" - oj były czasy były :)

Jedyna taka gra łamiąca tyle schematów, zaczynamy grę gościem z góry przypisanym który nie ma imienia(tylko dlatego że nikt nie chce tego imienia znać) ale jak najbardziej ma charakter.
I to jaki, dzięki świetnemu dubbingowi i ciętym dialogom można było się bez reszty dać pochłonąć światu Gothica.
Na początku przegrywało się pojedynki praktycznie z każdym, punkty umiejętności były nie potrzebne jeżeli nie miało się kasy(bryłek rudy) i zaprzyjaźnionego nauczyciela chętnego zarobić. Cały świat był mroczny i mało przystępny, ale to właśnie to w tej grze urzekało najbardziej, brakowało tu uproszczeń, dla świata byłeś nikim na wszystko trzeba było zapracować.
Sama fabuła była wręcz świetna, mamy podział na trzech bogów w średniowieczu(jak wiemy era najbardziej zaciemniona dla ludzi którzy ślepo wierzyli w Boga) każdy z nich jak gdyby przedstawiał inną z dzisiejszych religii(kto wie czy właśnie w ten sposób nie wzorowali się twórcy), do wyboru trzy główne obozy, trzy inne ścieżki świat absolutnie otwarty można robić co się chce(no zazwyczaj się to kończy wpier...).
Mnóstwo zwrotów akcji w fabule, tak naprawdę niczego nie można być pewnym, praktyczny brak happy endu.
Na koniec wprost trzeba wspomnieć o AI postaci granych przez komputer, gdy ich okradasz atakują cię i pamiętają to co zrobiłeś na długo po wydarzeniu, gdy wyciągasz broń ostrzegają cię żebyś nie wszczynał awantur, gdy cię pobiją to okradają twoje zwłoki dorzucając jakiś ironiczny tekst "dzięki za rude, ty mój bohaterze", potrafią same rozmawiać między sobą, ciągle się poruszają no cud i miód.
Chyba żadna inna gra nie jest tak dobra jak Gothic( w czym największy plus zalicza scenariusz gry), ma jednak minusy: takie jak błędy w kolizji czy inne głupoty związane ze sferą techniczną ale jednak jest Wielka.

ty chyba nigdy nie grałeś w żadnego erpega :D

Gothic to gra zrobiona 10 lat temu a i tak bije na łeb wiele nowych tytułów z gatunku cRPG. Chyba nie zrozumiałeś kolegi wyżej.

No tak, bo gry RPG zaczęły powstawać po wydaniu Gothica.

A kto tak powiedział...? Inna sprawa, że w Gothicu było mnóstwo przełomowych rozwiązań, zarówno pod względem rozgrywki, jak i fabułlarnych, czemu zaprzeczyć się po prostu nie da, bo to są fakty, z czym na ogół się zgadzają nawet ci, którym ta gra nie podeszła.

ja grałem w wiele "erpegów " i prawie żaden nie był tak dobry jak Gothic chyba tylko Bardur's Gate (gigant) i Icewind Dale .Polski Wiedźmin (8/10)do którego pisałem kiedyś recenzje może sadze Gothic wyczyścić buty i to nawet trójce .

A, Torment?

Baldur's Gate 1 i 2 lepszy

To proste, Gothica wychwalają ci, którzy nigdy nie dostąpili zaszczytu zetknięcia się z GIGANTAMI rpg - Torment, Baldur, ID. Oczywiście dzieło Piranii jest świetne, sam w wieku lat -nastu wychwalałem go pod niebiosa... do czasu ; )

To proste i jakież nieprawdziwe. Bo w ID I BG przyszło mi zagrać.

Na wstępie zaznaczam, że Gothica lubię. Nie wielbię, nie ubóstawiam, tylko kocham, z sentymentu :) Jednak, przy najlepszej grze świata - Planescape Torment - jest zwykłym kiczem, gierką dla debili. Icewind I Baldur - świetne, lepsze niż gothic ( pod każdym względem ) . Kucuser - na jakiej podstawie twierdzisz, że Baldur ( bo Tormenta - lepiej nie tykaj :P ) jest gorszy od Gothica?

"Na wstępie zaznaczam, że Gothica lubię. " po ocenie 9/10 i serduszku w ogóle się nie kapnąłem.
"Nie wielbię, nie ubóstawiam, tylko kocham, z sentymentu :)"- ?!?!?!??!?!??!?!?? Po proszę po angielsku bo po polsku Ci nie idzie.
"Jednak, przy najlepszej grze świata - Planescape Torment - jest zwykłym kiczem, gierką dla debili. " - Pewnie sobie nie zdajesz sprawy ale w tym momencie bezpodstawnie obrażasz ludzi którzy lubią Gothica w tym samego siebie...
A cała reszta to zwykłe pieprzenie o tym co uważasz a co nie. Dzięki ale odechciało mi się dyskutować z Tobą na jaki kol wiek temat.

"Pewnie sobie nie zdajesz sprawy ale w tym momencie bezpodstawnie obrażasz ludzi którzy lubią Gothica w tym samego siebie..."

Pewnie sobie nie zdajesz sprawy, ale w tamtym momencie napisałem jak słabo wypada gothic w porównaniu z Tormentem.

"A cała reszta to zwykłe pieprzenie o tym co uważasz a co nie.

Ty bezczelny hipokryto. Najpierw raczysz mnie pozbawionym jakichkolwiek argumentów zdaniem - "To proste i jakież nieprawdziwe" , następnie znów ich nie podajesz, przy czym nieudolnie mnie obrażasz. Napisałem wyraźnie - Torment , Baldur oraz ID biją gothica pod KAŻDYM względem.

"Dzięki ale odechciało mi się dyskutować z Tobą na jaki kol wiek temat."

Zachowujesz się jak jeden z kurduplowatych psów, które wpierw szczekają na ludzi, a gdy ktoś do nich podejdzie - spie*rzają jak najdalej mogą. Godne pogardy.

"Pewnie sobie nie zdajesz sprawy, ale w tamtym momencie napisałem jak słabo wypada gothic w porównaniu z Tormentem."- I przy okazji obraziłeś sam siebie i ludzi którzy lubią Gothica, bardzo mądrze.
"Ty bezczelny hipokryto. Najpierw raczysz mnie pozbawionym jakichkolwiek argumentów zdaniem - "To proste i jakież nieprawdziwe" , następnie znów ich nie podajesz, przy czym nieudolnie mnie obrażasz. Napisałem wyraźnie - Torment , Baldur oraz ID biją gothica pod KAŻDYM względem." - Pozwolę sobie tylko przytoczyć "Na wstępie zaznaczam, że Gothica lubię." i "jest zwykłym kiczem, gierką dla debili." A co do przytaczania argumentów, jak mam przytoczyć argumenty do Twojego zdania iż każdy kto zagrał w BL czy ID uzna je za lepsze gry?? To jest zwykła nie prawda i tyle, nie ma nad czym się rozmyślać. To tak samo jakbyś napisał, każdy kto spróbował czekoladę Wedla po innej będzie rzygał...
"Zachowujesz się jak jeden z kurduplowatych psów, które wpierw szczekają na ludzi, a gdy ktoś do nich podejdzie - spie*rzają jak najdalej mogą. Godne pogardy. " - Dziękuję a Ty za to nie zachowujesz się a jesteś zwykłym zakompleksionym dzieckiem które ma straszną potrzebę uświadomienia światu iż pomimo braku elementarnych umiejętności wypowiedzi ma rację.
"Kali nie rozumieć, to ja być gupi?" - Ty być głupi bo nikt nie rozumieć. Znajdź mi kogoś kto zrozumie tą złotą sentencje w której zaprzeczasz sam Sobie.

"I przy okazji obraziłeś sam siebie i ludzi którzy lubią Gothica, bardzo mądrze."

Nie będę się powtarzał, jeśli nie zrozumiałeś.

"Pozwolę sobie tylko przytoczyć "Na wstępie zaznaczam, że Gothica lubię." i "jest zwykłym kiczem, gierką dla debili.""

Pewnie, kopiujmy kilka słów wycinając je ze zdania i zmieniając kontekst, bardzo mądrze. - "jest zwykłym kiczem, gierką dla debili." - Przeczytaj ze zrozumieniem, CAŁE zdanie (przypominam - całe, a nie parę słów ) . Wyraźnie, bo inaczej się nie dało, napisałem - taki Gothic wydaje się przy PT.

"A co do przytaczania argumentów, jak mam przytoczyć argumenty do Twojego zdania iż każdy kto zagrał w BL czy ID uzna je za lepsze gry?? "

Uwierz mi - ciężko jest dyskutować z analfabetą.
Napisałem - "To proste, Gothica wychwalają ci, którzy nigdy nie dostąpili zaszczytu zetknięcia się z GIGANTAMI rpg - Torment, Baldur, ID". To znaczy, że Gothic jest WYCHWALANY przez tych, którzy nie grali w w/w gry. Nie znaczy to , iż od razu uznają go za grę słabą, tylko przestaną go ubóswiać.

"To jest zwykła nie prawda i tyle, nie ma nad czym się rozmyślać. To tak samo jakbyś napisał, każdy kto spróbował czekoladę Wedla po innej będzie rzygał..."

Generalizujesz i nie czytasz ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem - "Zagrasz w Tormenta, Gothic będzie dla ciebie g*wnem", mimo to, ty nadal swoje. Do tego jesteś hipokrytą, a oto i dowód. Pozwolę sobie przytoczyć twoje pożal się boże wypociny -
"To jest zwykła nie prawda i tyle," "A cała reszta to zwykłe pieprzenie o tym co uważasz a co nie. ""

"a Ty za to nie zachowujesz się a jesteś zwykłym zakompleksionym dzieckiem"

Piękne i jakże typowe. Tą sentencję mógłbyś wstawić miast swoich miernych zdań, pseudo-ironii, pustych frazesów i źle sklejonych słów. Na podstawie mojej wypowiedzi ( i nie tylko mojej ) można oszacować wiek piszącego, to fakt. Jeśli uważasz mnie za dziecko - niezły musi być z ciebie staruch. Gorycz, brak logicznego myślenia i ciasny umysł wprost wyciekają z twoich nazwijmy to postów. Nie mam kompleksów, cieszę się życiem, dobrego humoru nie są w stanie popsuć mi nawet takie miernoty jak ty.

"pomimo braku elementarnych umiejętności wypowiedzi ma rację."

Dobrze, skoro tak tego pragniesz - wróćmy do podstawówki. Elementarnych umiejętności wypowiadania się jak już . Swoją drogą - "zwykła nie prawda" - błąd językowy, a nieprawda piszemy razem.

"Ty być głupi bo nikt nie rozumieć"

Nikt ? Wiedziałem, że głupcy mają zazwyczaj kiepskie mniemanie o sobie, ale żeby od razu nazywać się nikim?

"Znajdź mi kogoś kto zrozumie tą złotą sentencje w której zaprzeczasz sam Sobie."

"Nie wielbię, nie ubóstawiam, tylko kocham, z sentymentu :) - Nigdzie nie ma tu zaprzeczenia. Mylisz pojęcia, znowu wracamy do podstawówki. Kochać, nie znaczy ubóstwiać i wielbić. "kocham, z sentymentu" Rozumiem, nie znasz znaczenia słowa "sentyment". Nie martw się, niedługo słownik stanie się twoim najlepszym przyjacielem. Pewnie też jedynym.

Nie bawi mnie to , czas na argumenty.

Planescape Torment - niesamowicie stara gra, z niesamowicie klimatycznym, ogromnym światem, rewelacyjnymi dialogami, nietypowymi NPC (np. czaszka - towarzysz ) , doskonałą i niezapomnianą (przypominam jak na tamte czasy) grafiką, znikomą ilością bugów, scenariuszem mającym bodajże tysiąc stron.
Gothic - dobra gra , parę lat młodsza od w/w , z klimatycznym światem, mnóstwem bugów i niedoróbek technicznych, niezłymi dialogami, nawet interesującą fabułą - niestety od trzeciego aktu strasznie liniową, plagiatem ( pomysł z bezimiennym pierwszy raz pojawił się właśnie w PT, na dodatek w Gothicu brak imienia miał znikomy wpływ na fabułę, stał się przykrym i irytującym mankamentem - w PT ideę tę zrealizowano z klasą), koszmarną grafiką - jak wiadomo ta nie miała wpływu na ogromną grywalność g1i g2, lecz - dla oczu nie był to ładny widok. Świat mało różnorodny, poziom trudności odrobinkę zawyżony , miliony dzieciaków w tym mój oponent go ubóstwiało i ubóstwia , ja z tego wyszedłem, moja ocena - trochę zawyżone 9 - z sentymentu.

Jeśli odpowiesz, dostaniesz baldura, icewinda i lizaka gratis.
Cya

Z słownika synonimów http://synonimy.ux.pl/synset.php?search=1&word=kocha%E6
Dalej, ciągle pleciesz o tym żebym czytał ze zrozumieniem, poucza mnie ktoś kto następnie wyjeżdża z takim zdaniem ""Ty być głupi bo nikt nie rozumieć"
Nikt ? Wiedziałem, że głupcy mają zazwyczaj kiepskie mniemanie o sobie, ale żeby od razu nazywać się nikim?"

"Uwierz mi - ciężko jest dyskutować z analfabetą.
Napisałem - "To proste, Gothica wychwalają ci, którzy nigdy nie dostąpili zaszczytu zetknięcia się z GIGANTAMI rpg - Torment, Baldur, ID". To znaczy, że Gothic jest WYCHWALANY przez tych, którzy nie grali w w/w gry. Nie znaczy to , iż od razu uznają go za grę słabą, tylko przestaną go ubóswiać. "- i jest to oczywistym kłamstwem, bo obalam tę Twoją tezę, swoją postawą bo zetknąłem się z tymi grami i i tak wolę Gothica.

"To jest zwykła nie prawda i tyle," "A cała reszta to zwykłe pieprzenie o tym co uważasz a co nie. "" - Gdzie tu hipokryzja?

"Piękne i jakże typowe. Tą sentencję mógłbyś wstawić miast swoich miernych zdań, pseudo-ironii, pustych frazesów i źle sklejonych słów. Na podstawie mojej wypowiedzi ( i nie tylko mojej ) można oszacować wiek piszącego, to fakt. Jeśli uważasz mnie za dziecko - niezły musi być z ciebie staruch. Gorycz, brak logicznego myślenia i ciasny umysł wprost wyciekają z twoich nazwijmy to postów. Nie mam kompleksów, cieszę się życiem, dobrego humoru nie są w stanie popsuć mi nawet takie miernoty jak ty." - Twoje zachowanie jest jeszcze bardziej Typowe, bo jak już parę razy napisałem na wstępie obrażasz fanów Gothica, i nic tutaj kontekst zdania nie ma do rzeczy, bo jak nazywasz ludzi debilami(bezpodstawnie) to nie ważne jaka Ci tam myśl przyświeca, to jest obraźliwe i kropka.


A teraz najlepsze Twoje argumenty, uwaga uwaga:
Wymienienie rzeczy które wchodzą w skład gry i napisanie przy każdej z nich "w Gothicu było to dobre ale w PT jest świetne" i tak z każdą po kolei. Zero szczegółów czy przykładów, otóż to nie są argumenty a jedyne Twoje subiektywne zdanie, i w ten sposób nikomu nie wytłumaczysz że coś jest lepsze bo Ty tak sądzisz.

Najlepsze w tym wszystkim jest to że oceniasz Gothica oczko niżej od arcydzieła a i tak uważasz że inne gry biją go pod każdym względem, czyli że jest co najmniej przeciętny. Masz doprawdy dziwny sposób oceniania.

Tak masz rację słowniki stały się moimi najlepszymi przyjaciółmi, a Ty trzymaj się od nich z dala tak jak to robiłeś do tej pory.

Na wstępie - pisz chłopie w sposób jakkolwiek uporządkowany, byle by dało się to czytać ( co i tak sprawia trudność z powodu treści bogatej niczym czytanki dla pięciolatków )

"Dalej, ciągle pleciesz o tym żebym czytał ze zrozumieniem, poucza mnie ktoś kto następnie wyjeżdża z takim zdaniem"

Nie zrozumiałeś ironii, na tyle oczywistej, by byle baran by ją zrozumiał . Niestety nie przewidziałem aż tak niskiego iq.

"i jest to oczywistym kłamstwem, bo obalam tę Twoją tezę, swoją postawą bo zetknąłem się z tymi grami i i tak wolę Gothica."

Niczego nie obaliłeś - po prostu przyznałeś się do braku gustu i smaku. Argumentów, znów brak. Podaj choć jeden, zaczynasz mnie już nudzić. Wątpie swoją drogą czy z obiema tymi dziełami zapoznałeś się w stopniu co najmniej dobry. Przypuszczam, że sytuacja wyglądała następująco - "O boże, co za staroć, nie chce mi się myśleć, pogram lepiej w tego Gothica co go lepiej znam "

"Gdzie tu hipokryzja?"

Najpierw mówisz , że moje wypowiedzi to "zwykłe pieprzenie o tym co uważasz a co nie." ( choć tak nie jest ) , a następnie zachowujesz się dokładnie tak, jak niby-ja , czyli pieprzysz o tym, co uważasz a co nie.
Myślałem, że jest to dość oczywiste. Niestety znów przeceniłem twoje możliwości intelektualne.

"Twoje zachowanie jest jeszcze bardziej Typowe, bo jak już parę razy napisałem na wstępie obrażasz fanów Gothica, i nic tutaj kontekst zdania nie ma do rzeczy, bo jak nazywasz ludzi debilami(bezpodstawnie) to nie ważne jaka Ci tam myśl przyświeca, to jest obraźliwe i kropka."

Jeśli już - nietypowe. Nie mogę uwierzyć w pierdoły, które tu napisałeś. Jak kontekst może nie mieć znaczenia, skoro to on NADAJE znaczenie?. Po raz kolejny wyjaśniam - między zdaniami "w porównaniu do Tormenta gothic wydaje się gierką dla debili" , a "Gothic to gra dla debili" jest ogromna różnica. Jeśli jej nie widzisz - nic ci nie pomoże.

"Zero szczegółów czy przykładów, otóż to nie są argumenty a jedyne Twoje subiektywne zdanie, i w ten sposób nikomu nie wytłumaczysz że coś jest lepsze bo Ty tak sądzisz."

Powiedział, co wiedział. Czyli niewiele.
1000 stron scenariusza. Rewelacyjne dialogi, bijące gothica na GŁOWĘ , - poczytaj sobie teksty z PT. Rewelacyjne jak u Tarantino, tak naturalne, wymowne, po prostu świetne. Mam przepisać, czy wierzyć, iż sam znajdziesz? Charakterystyczne i charyzmatyczne NPC - Morte, Ignus,Anna, postaci drugoplanowe. Klimatyczna grafika tego systemu RPG, która nigdy się nie starzeje. Wpadająca w ucho ścieżka dźwiękowa, mroczna i tajemnicza zarazem ( tu akurat stawiam ją na równi z Gothic 1 g2 i g3 - posiadały również fenomenalną muzyka )
Gothic ma scenariusz odrobinkę kiczowaty, zdziecinniały. Twórcy stworzyli świat trochę połowicznie, dodając więzienny klimat jakby chcieli a nie mogli. Porównaj choćby ze znakomitym rodzimym wiedźminem - tam jest dopiero dojrzała, nieliniowa fabuła, klimat i postaci.

"Najlepsze w tym wszystkim jest to że oceniasz Gothica oczko niżej od arcydzieła a i tak uważasz że inne gry biją go pod każdym względem, czyli że jest co najmniej przeciętny. "

Już pisałem , z sentymentu. Skoro tak żarliwie tego pragniesz - proszę bardzo, obniżę ocenę na bardziej obiektywną.

Jak wspominałem - męczy mnie ta pozbawiona jakichkolwiek argumentów z twej strony dyskusja. Myślałeś, że poatakujesz sobie kogoś o zdaniu innym niż twoje, notabene sam pisałeś "w ten sposób nikomu nie wytłumaczysz że coś jest lepsze bo Ty tak sądzisz." znów, hipokryzja. Nie obiecuję, że odpiszę - cały tydzień jestem zajęty i nie mam czasu na pierdoły.

Uprzedzam - nie odpisuję na gimnazjalne zaczepki - "Ale ci dorypałem, hehe, nie odpisujesz bo nie umiesz xDxDxD "

Za mało mnie wyzywasz, nic nie rozumiem.

"Po proszę po angielsku bo po polsku Ci nie idzie."

Kali nie rozumieć, to ja być gupi?

Widzisz dla mnie Gothic to tylko dobra gra, choć musiałbym ją sobie nieco odświeżać a i teraz wydaje mi się, że nie zrobiła by na mnie takiego wrażenia jak niegdyś.. dlatego wolę ją już zostawić, ale szanuję Twoje zdanie i Twój ulubiony tytuł :). Nie rozpisując się zbytnio zaznaczę, że na mnie np. o wiele większe wrażenie robią gry Bethesdy Elder Scrolls czy Fallout - tym grom poświęcam setki godzin, wracam i wracam i nie żałuję ani sekundy dla mnie magia i mega grywalność. A jeśli na prawdę chcesz zobaczyć co to znaczy, gra łamiąca schematy i wprowadzająca niesamowitą świeżość do gier wideo w każdym aspekcie stawiając ogromny nacisk na właśnie scenariusz to koniecznie musisz zagrać w BioShocka.. grzech nie znać tego tytułu. :)

dokładnie to samo myślę o tej grze.
A Torment? Bardzo dobra gra, ale nie rozumiem aż takich zachwytów nad nią. To po prostu wspaniała książka ujęta w konwecję rpg d&d. Gothic łamie wiele schematów obecnych w Tormencie czy Baldurs Gate, jak choćby wplecenie elementów akcji, 3D(!), wszystkie kwestie mówione, zupełnie inny system nauki i przede wszystkim dużo bardziej nieprzystępny świat(tzn. w rpg-ach d&d nie mogłeś za pierwszym rogiem spotkać potwora, którego dasz radę pokonać pod koniec gry.
Gothic jak najbardziej może się nie podobać, tak jak pisze Freeman, uczucia do niej są skrajne.
Ja pokochałem i jest to dla mnie gra nr.1 bo wykracza poza schemat gry komputerowej i wiele mnie nauczyła, może to śmieszne, ale... w relacjach z ludźmi. Bo zachowują się jak w prawdziwym świecie.
@stonedfish - schowaj sarkazm, bo ocena gry jest bardzo dobra, a ty się przyczepiasz nie wiadomo czego

Nigdy nie zrozumiem fenomenu tej gry, ale wiadomo - "de gustibus non est disputandum". Jak dla mnie Baldur's Gate, Icewind Dale czy chociażby genialny Planscape Torment - to są najlepsze RPGi.

Po prostu Gothic to jest gra, w której albo się zakochasz od pierwszego wejrzenia, albo znienawidzisz. Innej opcji nie ma.

Zgadzam się bez dwóch zdań. Pamiętam jak byłam mała podobała mi się gra Deep Sea Tycoon i kiedyś chyba dali ją do Playa właśnie razem z Gothic'iem. Aż pewnego dnia z nudów chciałam sprawdzić czym jest ten mroczny Gothic. Zainstalowałam, odpaliłam i od razu się zakochałam. Ten piękny świat, słońce świecące w oczy i nieznajomy Diego , który jako jeden z niewielu o czym dowiadujemy się później NIE gardzi Tobą. Ehh.... Gothic to był mój pierwszy RPG i od tamtej pory byłam już stracona dla społeczeństwa. Pozdrawiam fanów!

Rany boskie !!!!

Twoje spotkanie było dokładnie takie samo jak moje! Dodali Gothica do Playa, a ja krążek z grą odrzuciłem, bo myślałem, że to jakaś przygodówka w stylu Heretica albo Hexena (nie podobały mi się). Aż dnia pewnego kumpel zapytał "Masz jeszcze jakieś fajne gry?", a ja na to "Nie, to wszystko. No, jest jeszcze jakaś gra z gazetki, ale nie wiem jaka, bo nie instalowałem, pewnie głupia". On "No to wrzuć, zobaczymy".

No i zainstalowałem. Jak kumpel zasiadł przed kompem i jak zaczął łazić za Świstakiem i innymi Cieniami w celu przyjęcia bohatera do obozu, pomyślałem "Kurde, przecież to zajebista gra!". Jak kumpel wyszedł ode mnie, ja bez wahania zacząłem od nowa kampanię. I ta gra mnie po prostu WCIĄGNĘŁA jak czarna dziura!

Wciągnęła mnie jak żadna inna! W większość gier grałem po godzinę, góra dwie za jednym razem (potem mi się nudziło i wyłączałem kompa), ale zasiadając do Gothica traciło się wieczory! A "półgodzinna rundka" przed spaniem (czyli gdzieś koło 22:00 lub 23:00, kończyła się kilkugodzinnymi nocnymi maratonami :D

Ja pierwszy raz zagrałem w Gothica w 2004 roku. Był już wtedy za 19,99. Kolega kupił, ale jako, że miał ograniczony czas przy kompie (1 h na dzień), a jego rodziców jeszcze nie było to poszliśmy do mnie. Co to były za czasy!!! Gdy my zagrywaliśmy się w Gothica, inni nie wiedzieli o czym mówimy. Na początku nie wiedziałem co robić. Trzymałem się blisko Diego w drodze do Starego Obozu. Walczyłem z kopaczami. Ale gdy już zaznajomiłem się z interfejsem, gra wciągnęła mnie bez reszty.

Istny majstersztyk. W lepszą grę nie dane mi było grać (no, może poza sequelem).

Dla mnie Saga Gothic to gry życia. Ile czasu się przy tym spędziło... I w przeciwieństwie do innych erpegów, chce się ją przechodzić kilkukrotnie. Wspaniały klimat tworzony dzięki fantastycznej muzyce i bardzo dobremu dubbingowi. Główny bohater, którego od razu polubiłem, wspaniałe postacie drugoplanowe (Diego, Xardas, Gorn, Lester, Milten, Wrzód), nietuzinkowa fabuła, no i przekonujący świat. Gdy biegniemy przez jakiś obóz, wszyscy się czymś zajmują. Jakiś cień naprawia chatę, nowicjusz z Obozu Bractwa pali bagienne ziele, a szkodnik z Nowego Obozu pije gorzałę... To wszystko sprawia, że gra jest tak klimatyczna.

Klasyka, najlepsza w swojej kategorii! Według mnie z najwybitniejszym polskim dubbingiem jaki kiedykolwiek powstał. Nie ma tak dopracowanego w żadnej grze komputerowej.

według mnie na tym polu chyba najlepiej prezentuje się jednak Baldur's Gate ale Gothic zaraz za nim

Gothic najlepszym crpg? A Planescape Torment albo Vampire Bloodlines?

To dopiero nie szablonowe gry ,z wyjątkowym klimatem.

nie lubię świata w Torment wolę świat D&D czyli Baldur's Gate czy icewind dale

Torment to też "świat D&D" dla twojej wiadomości ;)

rzeczywiście mój błąd chodziło mi dokładnie o Forgotten Realms -Zapomniane krainy

Moim zdaniem naprawdę dobra gra - ciekawie wykreowany świat, wciągająca fabuła, rewelacyjna muzyka, świetny klimat. Do minusów zaliczam grafikę, sterowanie, dosyć nużące "spacery" z obozu do obozu, oraz niekonsekwencję twórców przy tworzeniu gry (brak ograniczeń w ilości przechowywanych przedmiotów). Moja ocena - 7.5/10.

Nieograniczony ekwipunek nie jest niekonsekwencją, ale celowym zamierzeniem twórców. Bezi musi nosić tyle przedmiotów, inaczej spacery byłyby o wiele bardziej nużące, gdyby musiał co chwilę po nie wracać do obozu. Grafika jest minusem? Nie jest nowoczesna ani powalająca, ale przezajebista. Wszystko zostało wykonane naprawdę pomysłowo i kreatywnie (potwory, zbroje itd.) ode mnie 10/10.

Według mnie nieograniczony ekwipunek jest minusem, bo przez to gra jest mniej realistyczna. Jeśli zaś chodzi o grafikę - kanciastość niektórych obiektów w grze aż bije po oczach, ale to nie przeszkadza zbytnio w zabawie.

Ekwipunek jest najlepszy jaki mógłby być w takiej grze. Grafika jest kańciasta, ale za to jaka pomysłowa (mam na myśli wygląd zbroi, potworów itd)

Ta gra NIE JEST realistyczna, ponieważ w realu nie ma czegoś takiego jak magia lub potwory ;p
Więc nieograniczony ekwipunek jak najbardziej jest na miejscu :D
Mi się bardzo podoba gra, 10/10

Pomysł z nieograniczonym ekwipunkiem ma za zadanie ułatwić grę tym graczom, którzy lubią nosić "na plecach" całe tony niepotrzebnego śmiecia. Nie każda gra fantasy ma takie ułatwienia, moim zdaniem zupełnie niepotrzebne, ale to jest wyłącznie moja opinia.

Nie możesz oceniać grafiki Gothica, bo od premiery minęło 10 lat!!! W tamtych czasach była to jedna z ładniej wyglądających gier. Świat był wykreowany ciekawie, a efekty magiczne były świetne (szczególnie Deszcz ognia, a Bariera prezentowała się pięknie). Odległości między obozami nie były duże, więc praktycznie wszędzie było blisko, a przy podróżach towarzyszył genialny soundtrack. Wg mnie właśnie te podróże były jednymi z najbardziej klimatycznych chwil. Od trzeciego rozdziału zdobywamy runy, więc można już się teleportować w niektóre miejsca. Sterowanie wg mnie jest dobrze pomyślane. Nie trzeba sięgać po myszkę. Wszystkie przyciski są na klawiaturze, a i walka na tym zyskuje. Ode mnie gra otrzymuje 10/10.

Pierwszy raz grałem w "Gothika" 6-7 lat temu i pamiętam, że troszkę mnie wtedy rozczarował. To dobra gra, ale wiele zależy od oczekiwań, ja mimo wszystko wyższej oceny postawić nie mogę. Uważam, że są dużo lepsze tytuły - nawet z gatunku RPG.

To podaj jakieś ;)

"Fallout" (1 i 2), "Planescape: Torment", "Baldur's Gate", "Deus Ex", seria "Might & Magic", trylogia "Lands of Lore".

Od kiedy Heroes to RPG?

Nie "Heroes of Might & Magic", tylko "Might & Magic", kołku.

Tak to możesz mówić do taty.

Twojego? OK, na przyszłość będę pamiętał.

Nie wiem czy najlepsza ale na pewno wybitna.