Względem pierwowzoru poprawiono grafikę, animacje, dźwięk - generalnie, wszystko, co składa się na grę video. W odróżnieniu od kontynuacji - nie nawsadzano dziesiątek combosów, nie przyspieszono gry dostosowując ją pod Koreańców na spidzie. Jest to Mortal niemalże perfekcyjny. Niemalże, bo niektóre kombinacje fatali są...

jw

1. Baraka. Najlepszy fighter tej części. Te jego szable były świetne.
2. Sub Zero. W tej części o wiele fajniejszy od nieskutecznego Scorpiona.
3. Kitana. Rewelacyjnie się nią rozwalało Shao Khana. Wiecznie się nabierał na wachlarz.

Z tych starych Mortali i tak najlepszy jest MK Trilogy:) w końcu ma 3 części w jednej wszystkie
postacie (w tym kilka w różnych wersjach plus nowe)i nawet bossami można grac ^^

przeciez obie czesci wyszly na A500

Znacznie łatwiejszy niż pierwsza część, ciosami na kucnięciu można załatwić każdego przeciwnika oprócz Kintaro.