Nie ma tańca, nie ma strzelania z ogona, nie ma wzruszenia, ani wzburzenia. Jest wąchanie wy**anej szyszki, świetna oprawa wizualna i nieco zniechęcenia.
Zależy - odtworzona jest poprawnie, ale sam Mufasa aż do momentu śmierci nie wzbudza pozytywnych emocji - ot po prostu chodzący sobie tu i ówdzie lew wygłaszający suche kwestie. Ja tego Mufasy nie zdążyłem polubić, więc jego śmierć nie wywarła na mnie wrażenia.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.